Gość gość Napisano Marzec 5, 2016 kogoś pokochać. Kilka lat temu przeżyłam piekło, okropnie cierpiałam, pragnełam o wszystkim zapomnieć i żyć normalnie, udało się, tyle że nie przyjmuję dowiadomości tego że mogłabym się z kimś związać. Mało tego, nawet gdy ktoś mi się podoba uciekam od niego, nie dopuszczam takiej myśli że mogłabym wyjśc na 'randke', to mnie odrzuca i obrzydza. Kazdego dnia jestem dumna z tego ze jestem sama, planuje swoją samodzielna przyszłość. Miałam kilku adoratorów, ciekawe osoby, ale po krótkiej chwili czułąm do nich nienawiść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach