Ona nie chce dziecka...

Tak jak w temacie. Jesteśmy dorosłymi, dojrzałym ludźmi po przejściach. Jako para jesteśmy razem od paru miesięcy, lecz znamy się dużo dłużej. Nigdy jakoś nie rozmawialiśmy na temat dzieci. Ona jako nauczycielka zawsze miała z dzieci ani dobry kontakt. Przynajmniej tak mi się wydawało. Prowadzi zajęcia dla dzieci, różne warsztaty. Ślicznie jej z dzieckiem u boku. Ostatnio oznajmiła mi, że ona nie chce mieć swoich dzieci... Zawsze marzyłem o rodzinie, o dziecku. Kocham ją, ale ona dziecka mi nie da i stoję na rozstaju dróg.

A moze da? Pewnie boi się o pieniążki :(

O pieniądze nie ma się o co martwić i dobrze o tym wie.

Ma prawo nie chcieć, ni masz prawa jej zmuszać. Znajdź taką, która będzie chciała dziecko albo żyj z obecną bez dziecka.

nie każda chce mieć dzieci, jak nie chce to nic z tym nie zrobisz może jej sie odmieni MOŻE powtarzam ile macie lat?

ale zawsze mozna sie martwic o pieniążki :( dziecko jest na cale życie, a równie bywa z pieniążkami i potem dziecko smutne, że nie ma ładnych bucików :(

Cóż, pora wybrać co ważniejsze, kobieta z którą jesteś, czy posiadanie dziecka. Jeśli dziecko, to szukaj innej.

Ciężko wybrać. Ona ma 34 lata, to już ostatni czas na dziecko. Chciałbym mieć dziecko z nią, bo bez niej moje życie było by całkiem inne i w sumie nie chce tego zmieniać. Nie mam prawa jej zmuszać - wiem. Nie naciskam, liczę, że ona zmieni zdanie, ale...

Autorze, ma 34 lata to wątpię, ze zmieni zdanie. Więc, jeśli nie widzisz życia bez niej, to pogódź się z tym, że swoich dzieci mieć nie będziesz.

ale co z Twoja praca i pieniążkami, przecież malusio ich jest i jak tu jeszcze dzieciatko wyzywić :(? ja chcę dziecko

Ale pier.sz chłopie 34 lata to ostatni czas? Ja stawiam na to, że albo to prowokacja albo widzi jakim jesteś kretynem i strach od takiego brać geny

ja mam 33 lata i tez dziecka nie chce , nigdy nie chcialam , obecnie spotykam sie z facetem rozwodnikiem co juz ma dziecko , i nie naciska na mnie .

koleżanka mojej mamy miała wpadkę i będzie rodziła dziecko w wieku 48 lat, twoja dziewczyna może bez problemu zajśc w ciąże jeszcze przez 15 lat

Nie chce być "młodym" ojcem w wieku czterdziestu-paru lat. Myślę, że teraz jest doskonały czas. Dobrze nam się układa. Oboje mamy stabilną pracę, ale ona po prostu nie chce. Twierdzi, że nie lubi małych dzieci, że ją denerwują. I nie przeglądam jej...

gość dziś Nie każda kobieta, chce być taką 'starą' mamusią. Koleżanki planują śluby swoich dzieci, a ona dopiero będzie się w pampersach babrać, ekstra.

czytać nie umieć? miała WPADKE, swoje poprzednie dzieci już dawno odchowała a teraz jest znowu w ciąży której nie planowała, rozumiesz?

Nie chce to nie chce, zmuszać jej nie możesz. Dziecko to jednak "pasożyt" dla organizmu, wolnego czasu i ogromny obowiązek.

Właśnie dlatego kobieta powinna być co najmniej 15 lat młodsza od mężczyzny!

To znajdź inna skoro ty chcesz a ona nie to nie widze innego rozwiązania

ale czy kobieta chce chodzić z takim staruchem? watpie, bo sama bym nie chciała :P poza tym to i tak nic nie zmieni, jak zajdzie w ciażę w wieku 35 lat to autor wtedy by miał 50 i byłby starym ojcem :P

Poród to niestety straszna masakra, nie każda chce przez to przechodzić. Trzeba to uszanować. Swoją drogą, szkoda że faceci nie mogą też rodzić ;) nie byłoby wtedy takich problemów :D

To by się wtedy faceci wiazali ze soba a kobieca rasa by wyginela

Ostatnio przeglądałem jakieś zdjęcia z jednych warsztatów, które prowadziła w ferie i tak sobie wyobrażałem, że taka jedna dziewczynka to nasza córka, taka mała blondyneczka... A tak? Chyba będę musiał zaakceptować fakt braku dziecka.

Autorze, jeśli uważasz że jej miłość, związek z nią jest w stanie 'zrekompensować' Ci brak posiadania dziecka, to bądź z nią. Ale obawiam się, że za 2-4 lata, zaczniecie się kłócić, Ty zaczniesz ją obwiniać o to, że to przez nią nigdy nie zostaniesz ojcem.