Czy powinnam go odnalezc?

Witam, w zeszlym roku zaczepil mnie na drodze do pracy mezczyzna, chcial miec moj numer telefonu i zapytal sie czy mam chlopaka. Nie dalam mu mojego numeru czego teraz zaluje :( On wtedy podwiozl swoja szwagierke do pracy, sam mi to powiedzial. Teraz nie wiem czy jej sie o niego nie zapytac, czy moze lepiej by bylo o nim juz zapomniec bo nie chce tez zrobic z siebie kretynki. A poza tym minelo od tego spotkania juz troche czasu i moze on juz ma dziewczyne i nie jest juz mna zainteresowany. Naprawde nie wiem co zrobic. Co wy zrobilibyscie na moim miejscu?

Odnajdź go, popuść mu szpary, ugotuj coś dobrego i będzie git.

Jejku, jeżeli po roku się zastanawiasz czy dobrze zrobiłaś nie dając obcemu facetowi numeru telefonu to ja się nie powinnam dziwić już chyba dlaczego tak wiele kobiet tworzy sobie historie w głowie na podstawie tego, że facet w pracy się do nich raz uśmiechnął albo w drzwiach przepuścił :) normalnie strach się bać ..... na miejscu facetów omijałabym większość samiczek szerokim łukiem, bo je raz dotkniesz w windzie, a one gotowe wystąpić do sądu o alimenty :D

jak wy do kobiety?

Wlasnie, dlaczego jestescie tacy nie mili?

Odezwij się może to przeznaczenie czy co tam. Zapytaj tej koleżanki o niego. A wpisami debili powyżej się nie przejmuj. :)

Masakra babo. Tak samo jak Sylwia z tego forum, juz nie moge tego czytac, a nie wiem jak facet z nia wytrzymuje.