Randka z Ślązaczką

Tak, tak według ciebie , na to wyglada że jesteś lekarzem albo taką osobą wszechwiedzącą jak juz wczesniej napisalam. W ten sposób nie osiągniesz ze mna nic . Powiem Ci na konie tylko to ........Nie kazdy czlowiek urodził się idealny i musisz to zrozumieć żeby ktos z takich osób chociażby szanował

zapomnialam dopisać ,,,,Ciebie szanował

slaski to mieszkanka polskiego czeskiego i niemeickiego. Naucz sie czeskiego a obczaisz dość szybko o czym gadają

Guwno prowda, to jeden z najstarszych jezykow, ktory stal sie podstawa jezyka polskiego. Tak, tak, Slonsk istniol jak Polski jeszcze niy bylo (chrzest Polski 966, Slonska 842) i to niy jest zodno miyszanka (chociaz w niektorych regionach uzywa sie sporo polonizmow czy germanizmow) ino autonomiczny jynzyk

To nie jest żaden język, to jest gwara. Na razie nie ma podręcznika gramatyki oficjalnego, więc co za język? W tej kwestii wielokrotnie wypowiadali się językoznawcy, różni naukowcy z Uniwesytetu Śląskiego i tego z Opola, w mediach lokalnych często poruszano temat gwary śląskiej i akurat im wierzę, a nie jakimś przypadkowym amatorom obrażania ludzi i niby specjalistom od wszystkiego z tego forum

W powojennej Polsce wladzy ludowej zalezalo na udowodnieniu polskosci tzw. ziem odzyskano. Byle jaki dupek dostawal tytul profesora za wypowiedzi w stylu "odwiecznie piastowskie ziemie". Narod slonski zdegradowano do w najlepszym wypadku zakamuflowanej opcji niemieckiej albo ludzi gorszego sortu. Dzis malo kto ma odwage podwazyc opinie profesorow, bo ten tytul cos znaczy, ludzie zapominaja za co ci samozwanczy specjalisci te tytuly otrzymywali. Wystarczy poszperac troche w internecine by dowiedziec sie prawdy, jak bardzo polski jest Wroclaw (stolica), przez ile lat pod czyim panowaniem byl Slonsk. Ale to jest zwiazane z praca, komu sie chce, lepiej sluchac bzdur, gotowych "opracowan" I nikt nie pomysli, bo myslenie boli.

Ślązacy nie są niczym obciążeni genetycznie, oprócz tego, że RAŚ, pewien głupi serial, kabarety i niektórzy wszędzie się pchają z używaniem gwary kompromitują Ślązaków swoim prymitywnym zachowaniem i głupotą. Nie wymienię dokładnie nazwisk, sami się domyślcie. Ofiara w potarganym, żółtym sweterku, kabarety wcale nie śmieszne, tylko żalowe. A te pseudośląskie szlagry to dopiero porażka. Potem każdy myśli, że Hanysy to bez gustu ludzie, cieszą się z plebejskich żartów i do tego jeszcze głupi i sama patologia ☺

Ja odnoszę takie wrażenie, że komuś zależy na tym, by kompromitować Ślązaków i ośmieszać przed resztą kraju, bo w necie zawsze hejt największy, że niby patologia i wszystko, bo złe to Śląsk. Pod każdym artykułem o wypadku na drodze, czy jakimś innym nieszczęściu zaraz hejty. Tylko jednym rozum odbiera ze złości i nieważne, że sprawcą wypadku był przyjezdny, albo rodzina awanturnicza, gdzie ktoś kogoś uszkodził nożem lub siekierą to napływowa hołota z blokowiska

A kaj je autor ? Ozyniol sie juz s niom ?

Podobno Slazaczki nie noszom bistenhaltruw?

bo na takie cycki niy ma rozmiaruf