Do 3 nie umiałam zasnąć przez fantazje

Jest cudowny:( to naprawdę wartościowy facet.

Nie chce ci dogryzać ale takich juz nie ma :(

Prawdą jest, że zostało ich niewielu.

Ginący gatunek :( pewnie ma inna :(

Jasne, że ma inną...Pewnie kurczowo się go trzyma i wcale jej się nie dziwie bo trudno jest trafić na taką męską perełkę

Ale nie jest żonaty?

Nie jest.

Nie umiem spać...znowu. Myślę o nim cały czas. Zwariowałam:(

Nie smuć się i zapomnij o nim :)

Popiesc sie troche I bedzie lzej

Byłabym w stanie zmienić dla niego wszystko, mówię to z pełną pokorą i świadomością. Wiecie jakie to piękne uczucie? Z równie silną niszczycielską mocą działa w drugą stronę jeśli nie jest odwzajemnione.

I co teraz

Sam się popieść, kilka sekund uniesienia nie da mi nic poza kilkoma sekundami uniesienia ...Swoja drogą jeśli to robię to zawsze dochodzę wyobrażając sobie jego orgazm... seks z nim i tylko z nim. Trudno chyba o większy komplement dla faceta.

Skad wiesz probowalas z innym. Moge piescic twoje usta swoimi I wchodzic gleboko swoim jezyczkiem I czuc wilgoc twojego podniecenia

Dla klku sekund uniesienia warto dac sie uwiesc I zawsze mozna to powtorzyc

Też fantazjuję o mężczyźnie w którym się podkochuję. To nic niezwykłego, przecież musi Cię pociągać ;>

Kochana widzę, że strasznie skupiasz się na rozmyślaniach o sobie. Nie szukaj wymówek tylko bierz zadek w troki i rób coś, żeby zrealizować pragnienie. Od fantazjowania w poduszkę jeszcze nikt nie znalazł partnera. I nie najeżdżam na Ciebie, sama jestem dokładnie taka sama, ale ostatnio stwierdziłam, że kręcenie się po nocach w łóżku nie przyniesie mi żadnego szczęścia. A jeśli z tym nie wyjdzie, to przynajmniej będę wiedziała, że nie mam co o nim myśleć. PS. Subtelnie? Kochana, ja rozumiem, że nachalność to zło, ale uwierz mi, że nam czasem się wydaje, że wszyscy widzą nasze zainteresowanie, a facet jest wręcz przekonany, że go olewasz ;P

I nie mów mi, że nie wiem co to znaczy kochać się w facecie, bo zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia w wieku ok.16 lat. Teraz jestem po dwudziestce i dopiero biorę sprawy w swoje łapki :P

Nie zakładaj, że się domyślał, bo może się domyślał a może nie, a może się trochę domyślał ale nie był pewny. Może pomyślał, że po prostu jesteś miłą kobietą i zachowujesz się tak do wszystkich. Poza tym jeśli to wartościowy facet i świadomy to sam na pewno pragnie takiej kobiety. To normalne, że wartościowe rzeczy są drogie i szybko znikają z półki, mimo że cena jest wysoka. A z tym zmienianiem się to kiepski pomysł, to może tylko wypalić ale tylko na jakimś bardzo zaawansowanym poziomie, no i tylko do pewnego stopnia. Warto wiedzieć za co ktoś kogoś lubi czy kocha, czego nie lubi, zmiany są orzeźwiające ale ich efekt może być różny, więc zmieniać można, byle nie za dużo na raz przy rdzeniu uczucia. No przy uczuciu to sex czasem może się zmienić w mało znaczący dodatek, takie uzupełnienie jak kropka na końcu zdania. Ja bym zalecał lekkie ochłonięcie, wtedy lepiej się myśli. Dopiero później zrobić jakiś plan i próbować go realizować. Powolutku po małym kroczku jak się nie ma doświadczenia. Będą i błędy, ale człowiek się właśnie na nich uczy, a jak nie próbuje to się nigdy nie nauczy. Warto się najpierw rozeznać i zbadać teren co i jak, żeby się nie napracować i nie dostać tego czego się chce, być może ten ktoś ma trochę inny pogląd na tą sprawę i pragnie czegoś innego, warto to uszanować i nie tracić czasu swojego i czyjegoś. No a jeśli się okaże, że jednak to jest to i jest podobne z obu stron to wtedy warto się starać, oczywiście musi być to z obu stron, a zmusić się do tego nikogo nie da. Można też i zachęcać, ale jednak musi to być od początku to coś, bo inaczej to lepiej sobie odpuścić.

Autorko dzisiaj juz spałaś spokojnie ?

Nie śpię...Bezsenności ciąg dalszy. Metrykalnie bliżej mi do trzydziestki, chociaż mentalnie kompletnie tego nie czuję. Nie jestem niedoświadczona... Nie potrafię działać na chłodno. Daje się ponieść emocjom doszczętnie. Chcę żeby był mój chociaż na chwilę.

Musi cie bardzo podniecac

To mało powiedziane...Jedyny ratunek to o nim zapomnieć:(

Racja.zapomnij o mnie gdyż kocham inną

autorko jak tam twoje noce?

od jutra łykam coś na sen

Ja wczoraj nie umiałem zasnąć do 4 przez niestrawność. Współczuję ci autorko.

https://www.youtube.com/watch?v=EX4FZAY6UJE całe noce ciebie widzieć...

Tęsknota najgłośniej krzyczy pod osłoną nocy

Żabeczko szalona jeśli to ty to cię kocham