Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pranie poscieli co tydzien

Polecane posty

Gość gość

Wiem, ze duzo osob pierze posciel co tydzien. Ja spie sama w dosyc duzym lozku I aby wyprac posciel musze zrobic dwa prania i suszenia. W jednym praniu przescieradlo i poszwy na poduszki, a w drugim poszwa na koldre. Probowalam w jednym praniu ale jest tego za duzo a pralka nie moze byc az tak pelna, jezeli ma dobrze wyprac. Liczac czas zajmuje to wszystko jakies 3 godziny prania i suszenia. Wiem ze sa osoby ktore piora posciel co tydzien. Jak znajdujecie na to czas? Ja piore co 2.5-3 tygodni. Nie wyobrazam sobie robienia tego co tydzien. W skali miesiace 12 godzin prania i suszenia poscieli to naprawde bardzo duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ty przyglądasz się jak ta pościel się pierze i schnie? :D Zdjęcie pościeli i wrzucenie jej do pralki, rozwieszenie do suszenia i założenie nowej to max pół godziny. jak ty żyjesz jak ty masz takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Susze posciel w elektrycznej suszarce, wiec jezeli musze robic dwa prania z poscieli i przekladac to pozniej do suszarki, to i tak co 50 minut w tych 3 godzinach musze powracac do wstawiania prania/przekladania do suszarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam piore co 2 tygodnie. Nie chce mi sie najzwyczajniej w swiecie sciagac tego( 2 osobowe duze lozko) potem prac, suszyc i zakladac nowe. Zalezy mi zeby w sobote konczyc sprzatanie najszybciej jak to mozliwe, a w niedziele nie sprzatam. Nie mam wiec czasu na robienie wszystkiego co tydzien, zycie nie jest od sprzatania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie to to mi chodzi. Mieszkam w dosc duzym domu i zawsze cos sie znajdzie do zrobienia. NIe wyobrazam sobie jak radza sobie osoby, ktore jeszcze maja dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zmieniam co 3 tyg,wstawiam na raz do pralki,potem rozwieszam i po robocie.wcale jakos duzo mi to nie zajmuje czasu.Jak nie mam czasu albo nie chce mi sie,to tylko przebieram a pranie kiedy indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa333333
widzę, że wasi faceci, którzy też śpią w tej poscieli palcem jej nie tkną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy macie problemy ,tak jakby trzeba było prać ręcznie.przecież pralka pierze,więc co to za problem?5 minut na zdjęcie pościeli i nawleczenie nowej,minuta na załadowanie pralki i potem rozwiesić .też mi filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie widzę żadnego problemu :D nastawienie prania to kilka chwil, później rozwieszenie - też chwileczkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez pisze, ze musze robic dwa prania i suszyc w suszarce elektrycznej - przez 4 godziny musze co 50 minut podchodzic 4 razy do pralki i suszarki. Robienie tego co tydzien jest moim zdaniem strasznym klopotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jeden komplet pościeli? Do normalnej pralki spokojnie wchodzi przescieradlo i poszwa z koldry 220x200 plus poszewki od jasek. W błocie chyba nie taplasz tej pościeli aby musiała byc tak dobrze wyprana po tygodniu starczy krótkie pranie 30min... Ii wystarczy ze wypierzesz poszwe i przescieradlo i wysuszysz a za pare dni wypierzesz poduszki. No chyba ze masz jeden komplet to poprostu dokup sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lozko mam o wiele wieksze niz wymiary podane przez Ciebie, a pralka od gory ladowana, wiec przescieradlo I poszwa na koldre zle sie razem piora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam duze lozko - King Size Bed - i musze robic dwa prania i suszenia. Posciel zmieniam co trzy tygodnie. Nie mialabym czasu bawic sie z tym co tydzien. Kiedys co tydzien mialam Pania do sprzatania, ale nigdy nie chciala zmieniac poscieli, poniewaz w tych 6 godzinach w ktorych sprzatala, musialaby kilka razy sie odrywac od pracy i bawic z posciela. Wydaje mi sie, ze malo osob tak naprawde zmienia co tydzien. Mam taka przyjaciolke, ktora mi sie chwalila, ze robi to co tydzien, ale mialam okazje kiedys u niej zamieszkac przez dwa miesiace i widzialam, ze zmieniala tylko dwa razy. Wiec tak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robie pranie raz w tyg. Najczęściej 3 pralki. Korzystam z pralni (nie mieszkam w Polsce ) w której mam suszarkę i suszarnie (osobne pomieszczenie) Na pranie i suszenie mam ok. 3,5 godziny wiec nie ma problemu. Pościel zmieniam w każdy piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i siedzisz w tej pralni prawie 4 godziny co tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko rob jak Ci wygodnie. Kazdy jest inny I ma inne warunki I sytuacje. Ostatnio jest modne mowienie kazdemu jak powinno sie cos robic - a kazdy przeciez jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O prosze, akurat temat dla mnie. Dzisiaj przez 45 minut nie moglam nalozyc poszwy na koldre. Silownia nie potrzebna. Nie wiem kiedy ponownie sie za to wezme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy poprosic sasiadow, czy rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×