Mamy na listopad 2016

Dziewczyny, jestem podłamana :( odebrałam wyniki na TSH, mam wynik 3,560 IU/ml , czytałam, że normy dla kobiet w ciąży są do 2,5 ! :( wizyta dopiero we wtorek, nie wiem czy umawiać się już na wizytę u endokrynologa czy czekać na wizytę u gin.. :( czytałam, ze leczenie przed 12 tc ma istotny wplyw na rozwoj dziecka, kiedy to ono pobiera do tego czasu zasoby z tarczycy matki :( a ja jestem prawie w 14 tygodniu :( gdybym wiedziała o tym badaniu, to bym je wykonała od razu po zajsciu w ciążę :(

drapaczek ja mam tsh 0,16, a norma od 0,4 i moja endo nie kazala mi nic brac. Tak naprawde dla dziecka sa wazne wyniki ft3 i ft4. Wiec gdybys nawet wybierala sie do endo to najpierw (moim zdaniem) zrob sobie jeszcze te 2 badania. Normalnie norma jest do 4,0 wiem ze dla ciezarnych 2,5 ale i tak nie masz jakiegos strasznie wyrosnietego tego wyniku. Nie martw sie na zapas!

Dziękuję , KochamBlękit! Podobno samo TSH w ciąży moze szaleć ze względu, że ma wpływ na nie HCG... Jestem zła, że to badanie zostało mi tak późno zlecone :( gdybym wiedziała, że to tak bardzo istotne w ciąży, to bym je wykonała dużo wczesniej :(

Drapaczek nie martw się, wtorek już niedługo i po konsultacji z ginekologiem będziesz wiedzieć co dalej. (PS. Przez przypadek na telefonie kliknelam na Twój komentarz "zgłoś", bo ekran mi się zawiesił w tym momencie). Jeśli chodzi o wakacje to my jedziemy na Mazury,planujemy dużo spacerować a mało siedzieć na słońcu. Myślę że takie krótkie sesje w basenie nie będą w niczym przeszkadzać ;)

klaudysek143 Ja mam tak samo z brzuchem i u mnie też jest 14 tc. Już na tyle wystaje, że ludzie mogą zacząć się domyślać, że jest coś na rzeczy :P Specjalnie kupiłam sobie szersze bluzki i jedne spodnie typowo ciążowe, bo te moje już mnie bardzo cisną w pasie. A ruchy już czujesz, bo jesteś w drugiej ciąży. Czytałam, że kobieta taka zna już ten stan i jest w stanie szybciej poczuć, że dziecko się rusza. Normalnie w pierwszej ciąży czuć ruchy ok. 20 tc.

Nelka w pierwszej Ciazy wyczułam pierwsze właśnie w 20tyg :) wiem ze pierworódki jeszcze nic nie czuja ale może te co maja kolejna ciąże tez cos wyczuwałam. Ja myślałam na początku ze to moj żołądek szaleje ale lekarz mówił ze czuje już jak dziecko sie rusza tym bardziej ze mam je przy samej macicy od "zewnątrz" :)

A mnie każdy pyta właśnie czy w ciazy jestem przez ten brzuch :D żeby to chociaż jakieś sflaczałe było a mam napiety. Widzę go nawet jak od gory patrzę No ale co sie dziwić jak ja bardzo szczupła

Ja tez w pierwszej ciąży przytyłam bardzo dużo, bo ok. 30 kg :) brzuch mi jeszcze nie wystaje, ale już nie wciągnę i to widać, bo po dzieciach została mi taką kuleczka :) przytyłam 1.5kg, ale chyba większość w piersiach, bo też już stanik mam większy :p Drapaczek nie martw się, będzie dobrze, jeśli lekarz uzna, że za wysoki wynik to da Ci leki, ale raczej nie wpłynie taki poziom źle na dziecko :) ja też biorę leki na tarczycę, ale moja gin zrobiła mi już tsh gdy na usg było widać sam pęcherzyk. Nie wiem dlaczego Twoja Ci nie kazała. Ja w ogóle dostaje dużo badań, mialyscie zlecone zrobić wymaz z pochwy na jakieś bakterie typu chlamydia i jakieś tam? Nie cytologia, tylko inne badanie to jest. Podobno jeśli w ciąży są obecne to lubią się bardzo namnażać i trzeba to zatrzymać. Tak usłyszałam od pani doktor :)

Izabela, no właśnie, jestem mega zdenerwowana, ze dopiero teraz mi kazała te badania wykonać :/ We wtorek wizyta u gin, a na piątek już się zapisałam do endokrynologa, w razie gdyby była taka konieczność tam się wybrać. Jestem zła, myslalam, że wybierając prywatne wizyty mozna liczyc na rzetelnosc lekarza.... :O

Izabela, a masz nadczynnosc czy niedoczynnosc tarczycy? jaki miałaś wynik TSH?

Napisałam post i mi się skasował heh. Nie znam się na tym czy jest nadczynność czy nie, ale dostałam leki przy wyniku 2.62, a teraz po 3 tygodniach miałam 2.58, wiec dala mi pani doktor półtorej tabletki i mam 4 czerwca wizytę to zobaczymy co dalej. Czytałam o tej lekarce, że przez 3 lata pracowała na oddziale endokrynologii ginekologicznej, wiec ufam jej na maksa, a to pierwsza ciąża gdzie mogę tak szczerze powiedzieć. Z chłopcami chodziłam do innych i nigdy też tylu badań nie miałam :)

Ech, no i doszlo mi kolejne zmartwienie..

Drapaczek, ale nie martw się, mi pani doktor mówiła, że muszę brać leki, żeby ustabilizować, bo może być problem typu przedwczesny poród, cukrzyca ciężarnych, nadciśnienie ciążowe itd. co wiadomo wiąże się z gorszym przejściem porodu, ale mi mówiła, żebym o dziecko się nie martwiła, bo nic się mu przez to nie dzieje. Dostaniesz po prostu leki, pewnie większą dawkę, żeby szybciej unormować i będzie ok :) i inaczej nawet kochana nie myśl :)

Izabela, dziękuję. MArtwi mnie to, że dopiero za tydzień będę mieć jakąś pomoc ze strony endokrynologa.. a przez ten czas gdy o tym podwyzszonym TSH nie wiedziałam, zadnych lekow na to nie zazywalam :(

Drapaczek Przy podwyższonym TSH, czyli powyżej normy jest to niedoczynność, odwrotnie nadczynność. Tu masz coś do poczytania: http://www.endokrynologia.net/tarczyca/niedoczynno%C5%9B%C4%87-tarczycy-w-ci%C4%85%C5%BCy http://www.endokrynologia.net/tarczyca/nadczynno%C5%9B%C4%87-tarczycy-w-ci%C4%85%C5%BCy

Dzięki Nelka, poczytam. Mam nadzieję, że po przepisaniu leku wszystko się unormuje :)

Drapaczek nie martw sie. Ja mam hashimoto i od poczatku ciazy biore dawke 125N :-) jestem wprowadzona w polekowa nadczynnosc bo to co prawda lepiej niz niedoczynnosc, ale mam w normie ft3 i ft4 wiec dlatego tak zostalo. Przed wizyta zrob sobie faktycznie te 2 badania. Kosztuja ok 30zł za jeden. Ale pomysl, ze ja musze robic co 6 tygodni na wlasna reke :-P moja pani doktor opowiadala mi o kobiecie ktora miala tsh ok 50, i przyszla na wlasnych nogach w wysokiej ciazy twierdzac ze swietnie sie czuje- dziecku nic nie bylo :-) ja przy 36 spalam 16h na dobe i nadal bylo mi malo :-D a norma jest do 2.5 bo podobno powyżej nie zachodzi sie w ciąże... Ja za to bylam dzisiaj w poradni chorob zakaznych, lekarz pyta sie mnie po co ja przyszlam. Ja na to ze lekarz kazal mi sie z ta tokso panu pokazac. A on do mnie "pani Malgosiu, ja z checia na pania popatrze, to jest stare nie ma o czym rozmawiac" :-) do szpitala mam godzine drogi, wstalam o 7, zoladek scisniety wiec niewiele zjadlam. Jak wyszlam od lekarza takie mdlosci mnie wziely, a dookola tyle ludzi :-( wsiadlam do auta zalatwilam sprawe do worka, przechodnie sie gapia, super nie ma co. A wrazliwa biedna mama zaczela sobie czytac jakas ulotke :-D dzielnie nawet sie nie odezwala. Pozniej poszlam do kosza i chlopaki sie do mnie usmiechali. Noooo zyc nie umierac :-D A brzucho wydaje mi sie ze mam juz naprawde duzy!!! A to 13 tydzien leci. Mimo to z waga jesem 2 kilo na minusie :-) mialam przed ciążą nadwage, teraz troche schudłam wszedzie i poszło w brzuch. No ale nie powiem moglabym troche w koncu przytyc :-(

Małgoś, Ja też nic ni przytyłam, a ostatnio kilka osób powiedziało mi, że już trochę widać. Z kolei mój mąż mówi że jeszcze będę mieć dosyć tego tycia (jak już zacznę) i że na razie mam się cieszyć że waga nie rośnie. U mnie końcówka 14 tc,pierwsza ciąża. A tak ogólnie, nie wiem czy to kwestia podświadomości czy co, ale dziś rano czułam w brzuchu, "że coś tam jest", takie nie do opisania w sumie.

Też jestem w pierwszej ciąży. Ostatnio obudziłam się z takim pełnym pęcherzem aż bolało i mialam takie male wybrzuszenie po prawej stronie brzucha. I bylo "twarde" a druga strona taka mięciutka że mogłam pocisnąć, a tamto nie :-D myśle, że to była dzidzia :-D A mój mąż to sie już zmartwił, marudzi żebym anemii nie dostała.

Małgoś, dziękuję za słowa otuchy :* Ale miałaś dzisiaj przygodę ;) ale najważniejsze, że "sprawa" załatwiona do woreczka :D Dziubalik, ja też mam takie wrażenie, ze coś tam się dzieje ale nie jestem pewna czy to dzidzia czy poprostu sobie wkręcam :D

A co do brzusia, to z dnia na dzien mi go wybiło :) moja Mama dzisiaj mi mówi, że nareszcie już trochę widać :D

My też z tym brzuszkiem nie wiadomo kiedy to się stało ale rośnie

Znowu powtórka z rozrywki :-( znowu leże. Byłam dzisiaj w szpitalu i tak mnie wkurzył lekarz. Zapytał ile szklanek krwi straciłam. Ja na to że plamię po raz trzeci już. A on że w takim razie co ja tutaj robie bo plamienie w ciazy to normalna rzecz. No ale zbadal mnie. Widzialam dzidzie, ma juz 6.1 cm i machala dzisiaj raczkami :-) i on tez powiedzial ze wszystko ok, nie mam krwiaka, nic sie nie odkleja, mam nie panikowac. On Bogiem nie jest i skoro biore leki to nic mi wiecej nie pomoze. Powiedział jeszcze, że wyglada mu to na dziewczynke :-) ale nie ma co. Łaske mi zrobił, że mnie zbadał :-(

Małgoś, współczuję :* najważniejsze że z maleństwem wszystko w porządku. A zachowanie lekarza pozostawię bez komentarza.. jego obowiązkiem jest pomoc i wykonanie badania. Odpoczywaj i dbaj o siebie.

Ja jestem na kogo ten nasz maluch wygląda ;) kurcze świetne podejście do matek które przerażają choćby najmniejsze odstępstwa od normy i naprawdę nie powinno być to bagatelizować. Nigdy nie miałam brzuszka także teraz mam wrażenie ze zamienia się w kulkę. A tak swoją drogą kiedyś myślałam że nie będę mieć dzieci i to tak świadomie a teraz dałabym wszystko żeby tylko było zdrowe i szczęśliwe.

Małgoś, wypoczywak i dbaj o siebie :* ważne, że z Maleństwem jest w porządku! a postawa lekarza... powiem tyle, świnia z niego :O chyba nie zdaje sobie sprawy, że słowa otuchy w jakiejś nietypowej sytuacji są bardzo potrzebne.. Pauliska, ja zawsze się zarzekałam, że nie będę chciała mieć nigdy dzieci. Nagle, trach, poczułam, że chcę mieć dziecko, nie potrafiłam się sobie nadziwić i wytłumaczuć dlaczego mi się tak odmieniło..Mąż zawsze pragnął dziecka, także czekał na na moją decyzję. Nie zaszłam w ciążę ot tak, za kazdym razem, gdy się nie udawało beczałam jak bóbr ;) teraz, gdy w końcu Malenstwo się we mnie rozwija, również oddałabym wszystko, żeby było zdrowe, żeby wszystko było dobrze..

Jak Wam minął weekend dziewczyny? :) mam nadzieję, że spokojnie. Mnie od wczoraj boli głowa, nawet zimne okłady nie pomagają. Wczoraj już nie dawałam rady i wzięłam tabletkę. A dziś od rana znów boli, ale żeby nie faszerować się, staram się ratować okładami, ale efekty marne.. Miłego wieczora życzę :)

Dziubalik, mnie z godzinę temu zaczęla boleć głowa. Nigdy w zyciu mnie tak często nie bolała, jak teraz, w ciąży. Spróbuję z tym zimnym okładem. Mam dziś mega apetyt :P całą duża michę popcornu zjadłam i jeszcze mi mało :P

Mnie też głową boli ale to od myślenia za dużo i często. Przez te pogody i katar zlapalismy . Do tego jakąś apatia niby wszystko dobrze ale chyba ten strach czy poradzimy przybiera na intensywności i jakoś smutno. Może to przez to tez ze juz powoli przeraza mnie perspektywa zmiana z aktywności dużej w pracy na całkowicie inna. Ale cóż chyba wszystkiego można się nauczyć.

Hej Dziewczyny, jak tam na dziś? :) Pauliska, ja się sobie dziwię, ale jakoś się nie przejmuję tym, czy dam sobie radę. Jestem pewna, że instynkt zadziała, w przypadku każdej z nas tak będzie :) Poszłam za radą i zrobiłam dziś jeszcze badania na to ft3 i ft4, po południu będzie wynik :) Od wczoraj boli mnie brzuch :( nie tak jak na okres, czuję jakby ktoś mnie tam ciągnął, boli przy siadaniu i wstawaniu :O dobrze, że jutro wizyta u gin..