Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grzanka32

Mamy na listopad 2016

Polecane posty

Ja brałam femibion, ale nie pamiętam przy którym dziecku w każdym razie na pewno przynajmniej 9 lat temu heh i juz wtedy tyle kosztował :) teraz biorę pregna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrin90
Dziewczyny! Już teraz gratuluję wszystkim listopadowym mamusiom! :) Ja mam termin na przełomie listopada/grudnia. Sama urodziłam się w listopadzie, więc mam nadzieję, że dzidziuś zrobi podobnie ;) Mam do Was pytanie. Czy urządzacie już pokoiki dla maluszków? Jeśli tak, to gdzie kupowałyście meble? Macie jakieś sprawdzone sklepy internetowe? Będę wdzięczna za informację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko Klaudysek hehe ja Ci napisałam w zł. Myślę, że zaspana byłam :p płaciłam ok. 35zł za femibion, ale nie pamiętam czy za 30 czy 60 tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Sabrin :) ja właśnie też mam tak termin :) Niby ok.25 listopad, 29 listopad, ale ja dwie ciążę przenosiłam, wiec różnie to może być :) Ja juz mam pokój gotowy w sensie akurat robiłam remont i ściany karnisz lampa wykładzina gotowa :) meble juz mam w głowie, ale u mnie w domu jest dwóch stolarzy, wiec ja sobie rozrysuje, a oni mi zamówią płytę i zrobią. Powiem Ci, że może spróbuj poszukać u Ciebie w okolicy stolarza, zapłacisz może tyle samo lub nawet mniej jeśli ktoś robi chałupniczo meble, ale jakość jest dużo lepsza, grubsze płyty, lepsze zawiasy, nie rozsypie Ci się jak zawsze to bywa :) U mnie np. nie wyobrażam sobie w szufladach tych takich pilśni co się gną jak upycham coś w szufladach, ja każe zawsze dać na spód szuflady tez płytę :) a masz jakiś pomysł? Ja zrobię białe, z lakierowanymi frontami, bo łóżeczko chce mieć takie białe ze skórzanymi bokami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Klaudysek, super, ze badanie dobrze poszlo :) naszej dzidzi tez nie szlo glowki na poczatku zlapac, tak się wierciło :D smialam się, ze pewnie wstydniś jest i dlatego ;) Witaj Sabrin ;) u nas jesli chodzi o pokoik dla dziecka to nie wiem kiedy to ogarniemy :) około wrzesnia/pazdziernika będziemy wszystko na budowie aranżować no i caly pokój będzie musial być robiony od podstaw :) ale łóżeczko i mebelki mam już oczywiście upatrzone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubalik
A u nas maleństwo będzie z nami w sypialni, więc z mebelków to jedynie łóżeczko ;) I porządek w szafie mnie czeka, aby zrobić miejsce na ubranka dla dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudysek143
Ja to niewiem jak zrobić. Mamy teraz 2 pokoje, jeden ma corka a my salono sypialnie, czeka nas przeprowadzka na większe :) dzidzia bedzie z nami w pokoju i muszę kupić tylko łóżeczko No i jakaś komodę i oczywiście białe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
klaudysiek sprawdz sobie femibion w necie w aptece doz. I jesli cena Ci odpowiada mozesz zamowic sobie do domu ale w PL za 5 zl dostawa, albo odebrac w dowolnej aptece doz w Twoim miescie. My z mebelkow to lozeczko dla starszej siostry, ktora bedzie miec rok i 2 mies musimy kupic a mlodsza odziedziczy lozeczko. Mamy duza sypialnie i narazie maluchy beda z nami. Tylko chemy odswierzyc i przemeblowac. A za jakies 2-3 lata uzadzimy wspolny pokoj. Moze bedzie to pokoj 2 ksiezniczek:) a jak nie to bedziemy musieli strych zaadoptowac i uzadzic pokoj corce i synowi osobno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Na jakie kolorki scian itd się decyduje cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela1986
Ja mam ściany trzy kawowe, ale takie jaśniutkie, a jedna ciemniejsza i tą samą ciemniejszą farbą pomalowany jest puc na około drzwi, a sufit biały. Biała lampa, kremowa, mięciutka wykładzina :) to już mam zrobione plus srebrny karnisz heheh. Myślę, że to o tyle dobre kolory, że pasuje do chłopca i do dziewczynki, a jak zrobię białe meble to potem mogę szaleć z dodatkami typu zasłonki, firanki, pościel itd. które podobają mi się się takie jakby kawowo różowe, może to jest taki jakby bardziej szaro różowy, lub dla chłopca szaro niebieski, nie umiem nazwać tego koloru, taki jakby szary, ale jakby taki kawowy hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
My zdecydujemy się na kolor pokoju, gdy poznamy płeć :) gdyby była córeczka to bym poszalała z różowym :D bo kocham ten kolor :) A mebelki niedaleko nas robią bardzo fajne, typowo dziecięce, białe + fronty całe w postaciach z bajek :) do wyboru :) chciałabym zamówić taką szafę, komodę i łóżeczko, bo takowe zestawy również są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Ja myślałam właśnie o spokojnych ścianach i może szaro miętowe lub szare i fuksja dodatki zobaczymy kto mieszka w brzuszku. Po prostu ja jestem taka ze wole sobie wcześniej zaplanować Bo później nie wiem jak będę się czuć i na pewno w miarę powiększania się brzuszka będzie trudniej. Pracujecie nadal? Bo mnie mąż już namawia na zwolnienie od czerwca ale ja nie wyobrażam sobie już zasiąść w domku. Chociaż właśnie dobro malucha najważniejsze i myślę nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Pauliska, ja mam pracę szkodliwą dla kobiet w ciaży i zwolnienie mam od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży. Gdyby były inne warunki to bym pewnie pracowała bo się dobrze czuję :) ale zdrowie Maluszka najważniejsze. Moja gin bez problemu mi je wypisala. Nawet nie pytala jaka to praca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela1986
Pauliska ja mam firemkę, ale w ogóle w niej nie siedzę, tzn. i tak bym w ciąży nie siedziała, bo tam kleji używają itp. Nie wiem właśnie jak to z chorobowym u mnie, bo to chyba zus mniejszy bym płaciła, ale wtedy produkcja by stanęła. Na razie się opierdzielam zawodowo i dobrze mi z tym :P Mam czas dla dzieci, a teraz komunia więc sprzątania i przygotowań co nie miara. Co do tego, że lubisz wcześniej mieć przygotowane, to ja też to uwielbiam. Zawsze się boję, że z czymś nie zdążę gdybym nie daj Bóg miała iść do szpitala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Ja niestety o urządzaniu pokoju dla dziecka to mogę pomarzyć. Raz, że nie mam gdzie, a dwa, że nie mam jak :P Wynajmuję mieszkanie dwupokojowe, więc nie mogę za bardzo ingerować w to co jest. Tzn. pokój mogłabym pomalować, ale kolor jest ok no i był niedawno malowany więc szkoda malować coś co jest świeże. Dziecko będzie z nami w pokoju, bo nie wyobrażam sobie spać i żyć w salonie. Także będziemy we trójkę w sypialni. Dostawiam oczywiście łóżeczko i muszę dokupić jakąś szafkę/komodę bo miejsca na ciuszki już nie mam. I to by było tyle z mojego urządzania :P Właśnie sobie przypomniałam, przy okazji kolorów jakie podajecie, że ja nie cierpię różowego :P Także jak będzie córka to ubranka będą ew. w pudrowy róż, ale żaden inny. Kolory zielony, żółty pewnie będą przewodnie, nawet niebieski będzie ok. Nie wyobrażam sobie dziecka ubierać ciągle na różowo , o co to to nie :P Jak się dzisiaj dziewczyny czujecie? Bo u mnie było ok, ale w pewnym momencie, jak wracałam ze sklepu z zakupami to strasznie słabo mi się zrobiło. Musiałam od razu się położyć jak tylko przyszłam do domu. Teraz jak zjadłam i wypiłam herbatę to jest w miarę ok. Byłam tylko lekko głodna, więc tym bardziej mnie to zdziwiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubalik
Ja przez pierwszy trymestr pracowałam z domu przy komputerze,bo pracuję z odczynniki chemicznymi, więc nie było mowy o tym aby siedzieć w takich warunkach. Ale teraz od poniedziałku wracam do pracy (do innego biura), aby tam też pracować przy komputerze.. no cóż na taki pomysł wpadł mój kierownik, który powiedział że nie ma już pracowania z domu. A że teraz już czuję się lepiej, mdłości przeszły,to mogę jeszcze popracować trochę, do wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Nelka, no ja się wlasnie boje, ze jakby byla córeczka to ja w jakąś paranoje popadnę i będzie sam róż haha :D muszę powiedzieć mężowi, żeby to kontrolował, zebym się za bardzo nie zagalopowała :P Co do samopoczucia to dziś dosyc wczesnie musialam wstać, a późno się kładłam i tak mnie glowa po poludniu zaczeła boleć, że myślałam, że mi rozwali :O polozylam się, przespałam i przeszlo trochę :) Gdy mam pusto w zolądku, to też bywało, ze mi bylo słabo, no i mdliło od razu.. teraz juz lepiej :) Dziewczyny, a zaboli Was czasem jeszcze brzuch przez chwilę, tak jak na okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Drapaczek To widzisz, ja mam odwrotnie :P jak będzie córka to może też mieć awersje do różu jak mama, jak będę unikać tego koloru jak ognia :P Na ból głowy dobrze jest przyłożyć sobie mokry, zimny ręcznik do czoła. Kiedyś jak mnie bolała głowa to brałam tabletkę i już, no ale teraz trzeba się ratować inaczej. Dla mnie to jest idealna metoda. Ostatnio wprawdzie pół dnia mnie bolała, ale to chyba dlatego, że zbyt krótko trzymałam ten ręcznik. Jak położyłam się spać to znowu sobie położyłam na czoło, z 15 min tak przeleżałam i ból minął jak ręką odjął. Polecam tę metodę, warto spróbować. A co do bólu brzucha, to owszem, znów się u mnie pojawia. Trochę mnie to zaniepokoiło, bo miałam jakieś 2-3 tygodnie przerwy od tego i myślałam, że w II trymestrze już boleć nie będzie, ale nic więcej się nie dzieje więc to chyba normalne. Już odliczam dni do następnej wizyty, a tu jeszcze trzy tygodnie. Chyba najdłuższa przerwa u mnie od początku ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nelka, czasami jeszcze mam takie momenty, ale już zdecydowane rzadziej niż na początku. Teraz z kolei głowa częściej mnie boli. Dziś odebrałam wyniki moczu ogólne i mam bakterie w moczu, w piątek jeszcze powtórzę, aby sprawdzić czy to jednorazowe było czy nie. Miałyście taką sytuacje może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
dziubalik Ja przy ostatnich badaniach miałam aceton w moczu. Podobno tak jest przy odwodnieniu!? Ale nie wiem dlaczego u mnie tak było, ja bardzo dużo piję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Nelka, dzięki za radę, spróbuję następnym razem gdy znowu zacznie boleć ;) Też mnie właśnie tak ostatnio ten brzuch pobolewał, ale to chwilowo na szczęście. W ogóle Dziewczyny, ja od początku ciąży mam obsesje po skorzystaniu z toalety, dosłownie za każdym razem przeglądam papier, czy oby na pewno nic niepokojącego na nim się nie pojawiło.. Dziubalik, może przy następnym badaniu już te bakterie znikną :) ja nie umiałam się pozbyć ciał ketonowych z moczu, dwa razy pod rząd mi wyszły, moja gin kazała mi jeszcze przed snem coś zjeść i pić dużo wody. Pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drapaczek Ja też mam taką obsesję. Teraz już trochę mniejszą ale na początku to było nagminne. Myślałam że to ze mną coś nie tak że tak się wszystkim martwię, ale teraz widzę że nie jestem sama :) Cieszę się że możemy się wymieniać doświadczeniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Drapaczek Ja mam to samo, za każdym razem kiedy jestem w toalecie to patrze na papier czy właśnie nie ma na nim nic czego być nie powinno :P Och :D myślałam, że tylko ja tak mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
No to nieźle Dziewczyny, jak widać wiele z nas ma takie obawy :) Widać już Wam choć trochę brzuszki? u mnie powolutku, powolutku rośnie, ale tak od dołu :) wygląda jak brzuch po lekkim wzdęciu hehe :D w sobote 14 tydzień przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż mówi że trochę już widać, właśnie tak od dołu (taki wałeczek :-P ). Ale wagowe póki co nic się nie zmienia, cały czas ważę tyle samo co przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Dziubalik tez to przerobiłam i kolejne badania były ok także jak powiedział lekarz nawet może być to kwestia złego pobrania. Brzuszek rośnie faktycznie od dołu ale powoli. Ważne żeby maluszek przyrastał jak trzeba. Czy tylko my nie mieliśmy tak dawno wizyty czekamy do wtorku jak na zbawienie. Wymieniacie już bieliznę ? bo moje staniki są za ciasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Pauliska, my też mamy we wtorek wizytę :) Nie mogę się doczekać. Teraz wizyty moja gin ustala co 3 tygodnie. A co do bielizny, biustonosze za małe :D Mąż się cieszy, że coś urosło hehe :D Dziewczyny, a tak a propo zbliżającego się lata, macie zamiar kategorycznie przed słonkiem uciekać? Wiadomo, że opalanie nie wskazane, ogólnie przegrzewanie organizmu, ale tak się zastanawiam, czy w ogóle można ochłodzić się w takim przydomowym, ogrodowym basenie. Co sezon taki rozkładamy i wiadomo, słońce w wodzie muska ;) oczywiście kremy z wysokim filtrem, przebarwienia mogą wyskoczyć.. no i brzuszek przysłonięty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze nie jestem sama z tym podglądaniem papieru :D moj brzuch sie znacznie zaokrąglił i to tak na ciążowy. Niewiem jak to ująć ale już mam wystający od pod biustu i na dół coraz bardziej :) mam 14tydzien. Kolejna wizyta dopiero 6 czerwca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogole w pierwszej ciazy tez szybko brzuszek sie pokazał a na koniec ciazy wyglądałam jak wieloryb, przytyłam 27kg ! Teraz od początku ciazy półtora na plusie i to tez niewiem skąd bo jem normalnie :P a która już ruchy czuje? Tzn wiadomo ze nie wyraźne bardzo ale ja czuje od jakiegoś czasu taki trzepot motyli w brzuchu, niewiem jak to określić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×