Pięćset złotych na dziecko a samotna matka

Witam Czy ktoś orientuje się jak wygląda składanie wniosku o te 500zł w przypadku matki w ychowujacej dziecko, nie mieszkającej z jego ojcem ale nie mającej zasadzonych alimentów? Czy jest traktowana jako samotna matka i brane pod uwagę będą tylko jej dochody? Czy raczej ojca też będą chcieli - tak jak to jest w przypadku zasiłków z mops?

Mam na myśli oczywiście 500 zl na pierwsze dziecko czyli te, przy którym jest brany pod uwagę dochód na osobę w rodzinie.

Wg ustawy nie jesteś samotną matką, więc będą brane pod uwagę dochody partnera.

a skąd ona wezmie dochód ojca i jak sama dziecko wychowuje?

Witamy w Polsce...

Nie chciałam mu "brudzic" w papierach. Rozstalismy się w zgodzie. Ja wychowuje synka a ojciec oprócz dawania pieniędzy (nie ustalanycb przez sad) kupuję co potrzeba. I teraz z jakiej racji maja być brane pod uwagę jego dochody skoro nie mieszkamy razem, nie mamy ślubu? Nieroby mające piątkę dzieci będą mieć kase za pierdzenie w stołek a ja dla synka nic nie dostanę, bo jest jedynakiem?

Nie no moim zdaniem po prostu składasz wniosek o 500 zł i jesli Twój dochód nie przekracza tych 800 zł to dostaniesz, po prostu jestes samotnym bez alimentów. To chyba oczywiste. Z jakiej paki masz przedstawiac dochody człowieka, z którym nie mieszkasz.

Gościu pytam tutaj bo chcąc złożyć wniosek o zasiłek rodzinny Pani mnie poinformowała ze skoro nie mam zasadzonych alimentow to mi jestem samotna matka i zasiłek mi się nie należy - wliczaja się dochody ojca. Także ciekawa jestem czy z tym 500zl tez nie będzie takiego cyrku...

gość dziś przecież w taki sposób każda kobieta, która nie ma ślubu z partnerem, mogłaby powiedzieć, że wychowuje dziecko samotnie.

Gość 18:07 jest jeszcze kwestia miejsca zameldowania i mieszkania... Jak ojciec mieszka w innym miejscu to jak ma dawać swoje dochody?

Wie ktoś może czy alimenty z funduszu wliczają się do dochodu ws. Tych pięćset złotych. Chodzi oczywiście o jedno dziecko.

gość dziś no normalnie ;) Teraz większość osób mieszka gdzie indziej niż jest zameldowanych. Wyczuwam, że masz do mnie pretensje, ale przecież to nie ja ustalam regulamin. Odpowiadam tylko na pytanie.

Gość 18:09 alimenty są dochodem, więc dlaczego by miały się nie wliczac?

Gość 18:09 - pretensje nie do Ciebie tylko do twórcy tak idiotycznej ustawy... Pozostaje mi specjalnie zakładać sprawę o alimenty...

18:10*

18.12 właśnie nie wiem dlatego pytam. W nie których źródłach jest napisane że się wliczają w innych że te z FA nie będą wliczane. Dlatego pytam. Ale dzięki za odp.

gość Ale tak jak ktoś wyżej pisał. Wszystkie sprawy muszą być uregulowane (w tym alimenty). Obecnie wiele par wychowuje swoje dzieci bez ślubu, więc każda kobieta mogłaby powiedzieć, że wychowuje dziecko samotnie.

przepraszam utorko, podepnę się pod twój temat. A jak to jest liczone w przypadku gdy samotna matka (nie mająca żadnego dochodu, nawet alimentów) miszka z dzieckiem u swoich rodziców emerytów. Czy w tym przypadku wlicza się dochód dziadków czy to osobne gospodarstwo domowe?

18:26 to osobne gospodarstwa domowe.

wiesz moja sąsiadka ma tak samo mieszka z gościem niby się dogadali o alimenty mają dwoje dzieci ,ale nie są parą ona jest samotna i ma miejsce w świetlicy szkolnej a ja matka pracująca mężatka takowego nie mam co lepsze ostatnio się dowiedziałam że jest w ciąży :-o brak sów na samotność niektórych pań już wolę nierobów z 5 dzieci bynajmniej nie kłamią :-o

To ja już nic nie rozumiem wszędzie piszą że te pięćset złotych nie będzie się wliczać do dochodu do alimentów z FA a w drugą stronę już tak. Bezsensu

A w drugą stronę już tak?

Przede wszystkim na ten moment nie dostaniesz 500 zł na dziecko ponieważ nie masz zasądzonych alimentów, jestem w takiej samej sytuacji wychowuje dziecko sama chciałam być dobra dla ojca dziecka i nie sądzić się ale dlaczego miałabym zrezygnować z tych pieniędzy? Będę je dla synka odkładać więc złożyłam pozew o alimenty nie załatwisz tego bez wyroku sądu nawet jeśli miałoby to być oddalenie powództwa które też jest ważne

Autorko nie masz zassdzonych alimentow wiec nie jesteś samotna matka.

Czytałam ze samo będą obliczać sobie dochody wic czy żyje z ojcem czy nie nie będzie musiała go prosić o papiery z dochodami. I póki nie masz zasadzonych alimentów nie należy ci się nic bo dla państwa nie jesteś samotna matka

musi mieć zasądzone alimenty. Pana tatusia o alimenty nie chce ciągać bo nie chce mu brudzić ale łapy po pieniądze z państwa są ok?:D

A nie przyszło ci do głowy że nawet po rozstaniu można jak cywilizowani ludzie się dogadać i niektórzy ojcowie płacą z własnej woli bez konieczności przykrych wizyt na sali sądowej?

czyli ojciec płaci to poco kasa od państwa? może czas iść do pracy hmm?

z tym jest tak samo jak z zasilkami,dziecko nosi nazwisko ojca? pewnie tak. pewnie nie ma wpisane w papierach ojciec nieznany? skoro ma ojca to niewazne czy mieszka z wami czy nie,licza się tez jego dochody,urzad wychodzi z załozenia ze skoro zarabia duzo to pewnie duzo daje na dziecko.zeby dostac te 500 musisz załozyc mu sprawe z sadzie o alimenty.

"Przede wszystkim na ten moment nie dostaniesz 500 zł na dziecko ponieważ nie masz zasądzonych alimentów," - jakie wy jestescie głupie, nic dziwnego ze jesteście samotnymi matkami... Kobiety, każdy kto nie ma ślubu i nie przekracza dochodu 800 zł może dostac 500 zł na dziecko(bez dochodów partnera), dodatkowo każdy samotny rodzic (wg definicji w ustawie) również otrzyma 500 zł. zł, bez względu na dochód. Logika się kłania....