Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Byłyście wtedy grzeczne

Poznając swoich aktualnych facetów nie prowadziłyście wtedy życia seksualnego?

Polecane posty

Gość Byłyście wtedy grzeczne

Czy raczej uprawiałyście seks bez zobowiązań lub cyklicznie zdarzały się wam przygody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygodny seks raczej nie jest fajny, bo co może dać mi ktoś kto mnie kompletnie nie zna? Ale z kolegą mi się zdarzyło kilka razy, dobrze się z nim dogaduję, lubimy się, fajnie nam się rozmawia i potrafi mi robić nieziemsko dobrą minetkę :) Przedtem miałam 3 partnerów, ale kolega mimo że mnie nie kocha, tylko lubi daje mi więcej niż ci trzej razem wzięci i uwielbia zajmować się moim ciałem, a do tego sam niewiele ode mnie chce, więc to mi pasuje, w sumie to go wykorzystuję pod tym względem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byłyście wtedy grzeczne
A na randki z nikim nie chodzisz zapoznawcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym chciała mieć chłopaka, to znalazłabym go sobie, a teraz mi po prostu wygodnie, robię co chce, jestem wolna, a jak mam ochotę na odrobinę pieszczot i seks, to zapraszam kolegę do siebie i dostaję to czego mi brak, nie mam ochoty na seks tylko na pieszczoty, to dostaję same pieszczoty. W sumie zastanawiam się po co mi teraz facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z takim przyjacielem
uprawia sie rowniez oral i anal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z nikim nie uprawiam analu, bo dupa jest do czego innego. Facet który zaproponowałby mi takie coś dostałby w ryj i skończyłaby się nasza znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uprawiam nosal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze nie moglabym tak bez milosci, jestescie oblesni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:54 Próżna jesteś i narcystyczna. Teraz może jesteś młoda i atrakcyjna, ale kiedyś Twoje ciało pokryją zmarszczki i bruzdy, nikt na Ciebie nie spojrzy. Kogo wtedy zaprosisz? Chyba księdza, żeby się wypłakać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajetan poznański
Co za zezwierzęcenie. Boże chroń mnie przed takim łajdactwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x A ciebie to już całkiem powaliło? Co ma do tego próżność i narcyzm? Nie zmuszam kolegi do tego aby mnie zaspokajał, jestem młoda i chce korzystać z życia, a nie siedzieć jak większość na tym forum i narzekać na swój los i brak faceta. A jak będę stara i pomarszczona to i pewnie na seks nie będę miała ochoty :P Nic wam do tego co kto robi w swoim życiu, nie puszczam się jak większość z byle kim, nie chadzam z facetami do łóżka po 5 randkach myśląc naiwnie że to wielka miłość, itd. i w przeciwieństwie do większości kobiet w moim wieku nie mam na koncie kilkunastu facetów. Zanim zaczniecie kogoś oceniać to radzę wam spojrzeć w lustro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chadzam z facetami do łóżka po 5 randkach myśląc naiwnie że to wielka miłość o boze, przeciez do 5 randki to juz dawno jest po seksie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to tym bardziej :P To ja wolę kolegę pewniaka którego znam od 7 lat i wiem że się dobrze prowadzi niż nieznajomego o wątpliwej przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ro.ochania bierze sie nieznajomych a nie kolegów. samo słowo kolega brzmi aseksualnie, ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę aseksualnego kolegę, niż nieznajomego z HIV, HPV, WZW, albo innym syfem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolegom należy sie szacunek i dobre słowo/zabawa a nie cip.ka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwa juz dawno wyszly z mody, byly konkubinaty. Od niedawna przyszla moda na singli, a teraz? Juz nie mówi sie kochanek tylko kolega... Dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:58 Czyli ten Twój kolega złożył śluby wierności Twojej pochwie? Uprawia seks tylko z Tobą i regularnie przedstawia Ci wyniki badań wenerycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie. poza tym nigdy bym sie nie kumplowala z kims kto mnie jakos pociaga fizycznie, to jakies dziwne jest. przy takiej osobie ma sie te specyficzne odczucia psychosomatyczne i mokrą ci.pe wiec jak mozna nazwac to kolezenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gość
ale np. 4 partnerow to i tak duzo dla mlodej dziewczyny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój aktualny facet był moim one night standem. Miał być seks bez zobowiązań, wyszło jak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 to duzo? haha to ile ty miales? 0 czy 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gość
mialem 1. nie byla zbyt cnotliwa. teraz szukam takiej, co miala maks. 1 partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powodzenia chyba, ze bedziesz szukac wsrod nastoletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gość
jestem wybredny, nie chce panny "po przejsciach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat tez bym wolala z kolega niz z kims obcym. Ogolnie to dosc obrzydliwe, ale lepiej z kims znanym niz z muzeum chorob wenerycznych. Faceta bardzo zuzytego tez nie chcialam. Po co mi ktos lubi seks z kim popadnie? Jedną "przygode" moge zrozumiec, czesc osob naiwnie sadzi wlasnie ze z super chemii bedzie cos wiecej, ale ogolnie taki styl zycia to sory. A co do mlodych dziewczyn. Znam i 23 letnie dziewice, wiele jest wciaz ze swoim 1 czy 2 facetem. Najwieksza ilosc to chyba 5, o jakiej slyszalam (a sa niektore mega szczere dziewczyny, bo i o wielkosc***enisow sluchalam), wiec bez przesady ze po kilkunastu maja. A odnosnie tematu - moj facet jest moim pierwszym, z innym jakies pieszczoty byly, ale to tez w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj kolegom należy sie szacunek i dobre słowo/zabawa a nie cip.ka usmiech.gif W sumie masz rację nie potrafiłabym z kolegą. Seks i przyjaźń to dwie różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×