Co myslicie o seks układach?

'' zrozumiałem na czym polega życie'' - to na czym polega? ciekawa jestem '' i jacy są ludzie'' - różni są :) jeden fajny drugi nie.. '' i już nie wierzę w taką miłość jak kiedyś. '' - to Ci życze,żebyś sie miło rozczarował :) i na nowo w nią uwierzył ''I rozumiem że dla ciebie brak uczucia może by dziwny, ale sympatia to też jakieś uczucie i nie zawsze miłośc jest potrzebna, bo czasem miłość potrafi przyjść z dużym opóźnieniem '' - no tak,to na pewno prędzej zrozumiem że sympatia przynajmniej..bo nie rozumiem jak można tak spędząć czas z kimś kogo sie nie szanuje...nie lubi lub w ogóle nie zna.

A mnie śmieszą kobiety, piszące, że są w ukladach i to lepsze niż związek bo to oszukiwanie się :D Jestem kobietą akurat, ale mysle, ze zwiazek przynajmniej z założenia powinien sie opierac na czymś wiecej niż na zabawie jak taki uklad czysto seksualny. Albo, ze to nie jest seks dla sportu, jak to wlasnie na tym uklady polegaja. ALbo uczucie albo uklad, jesli macie sie zamiar w to jakos angazowac emocjonalnie lub to zobilyscie to lepiej sie odkochajcie, albo z tego w ogole zrezygnujcie bo krzydzicie same siebie widzac cos czego nie ma. Widzicie tylko to co chcecie widziec...Myslę, ze jestecie w tym swoich ukladach bo tylko to facet obiecał wam dać i on nie chce zwiazku wiec na to przystałyscie i sie oszukujecie, ze to cos wiecej

Ale nie zgadzam sie z kolega wyzej piszącym, że takie kobiety się nie szanują, czasem brakuje im bliskości i miłości też, czasem sie zakochaja w takim facecie, choc on chce tylko seksu i to jest dopiero dramat... Wiec lepiej chyba zrezygnować z takiego ukladu jesli nie jest to dla was tylko seks bo tylko sie oszukujecie, lepiej poszukać kogos bardziej wartosciowego

W życiu nie poszedłbym do łóżka z kobietą której nie lubię i której nie szanuje, bo to chyba jasne że sam wtedy nie mógłbym się szanować, poza tym jak można kochać się z kobietą którą uważa się za szmatę? A jacy są ludzie... egoistyczni i to bez wyjątków, ja również, miłość też jest egoistyczna, chcemy jej dla własnego dobra, chcemy aby ktoś nas kochał, chcemy czuć się ważni, wyjątkowi, itd... A życie to nie bajka i nie warto żyć złudzeniami, opowieściami z dzieciństwa i czekać na coś wyjątkowego, bo to czy coś będzie wyjątkowe jest zależne od nas samych, to my o tym decydujemy i my mamy na to wpływ.

czasem brakuje im bliskości i miłości też - no jasne,że tak ale kobieta oczywiście mimo potrzeb musi sie wstrzymywać i czekać z seksem na miłość a facet w tej samej sytuacji może sobie ulżyć z koleżanką bo facet może zaspokajać swoje potrzeby a kobieta nie może a jak zaspokaja to znaczy że sie nie szanuje. Logika szfagra :O

jakby szwagier był jedynym kolesiem na planecie to ja go nie chce ,za poglądy :-) jak was czytam uświadamiam sobie jakiego ja mam skarba i szczęście i nadal jesteśmy idealistami mimo że już po 30 tce i życie znamy bardzo dobrze

Też myślę, że taka kobieta może sobie znaleźc kogoś tylko do seksu i jej to nie uwłacza, ale mam wrazenie ,ze kobiety tutaj piszące oczekują jednak czegoś więcej i by tego chciały, ale facet nie chce i się tak same oszukują

''W życiu nie poszedłbym do łóżka z kobietą której nie lubię i której nie szanuje, bo to chyba jasne że sam wtedy nie mógłbym się szanować, poza tym jak można kochać się z kobietą którą uważa się za szmatę?'' - Ty to wiesz,my to wiemy ale szfagier nie wie. ''A jacy są ludzie... egoistyczni i to bez wyjątków, ja również, '' -no i dobrze,zdrowy egoizm każdemu jest potrzebny i nikomu nie zaszkodził. Byleby z tym nie przesadzić,są różne rodzaje egoizmu.. ''miłość też jest egoistyczna, chcemy jej dla własnego dobra, chcemy aby ktoś nas kochał, chcemy czuć się ważni, wyjątkowi, itd...'' - no ale to normalne,że tego chcemy. A sama miłość jednak może być bezwarunkowa i prowadzić do uszlachetnienia charakteru..może zmienić na lepsze. Jak kochamy to zależy nam na szczęściu kochanej osoby jest dla nas ważny i wyjątkowy..i jeśli to odwzajemnione to bardzo fajnie,bo my spełniamy czyjąś potrzebę miłości a on spełnia naszą ;) robimy dla tej osoby wszystko co możemy i chcemy to robić..czy to nie cudowne?

mi jednak bardziej zależy na tym by kochać niż być kochaną ale..na tym drugim też mi zależy. Miłość to całość,jedność,spełnienie. I to miłe gdy ktoś kto chciał być kochany został pokochany przeze mnie ;) czyli to co napisales to mi sie bardzo podoba i uważam że jest dobre

gdybym chciała być tylko kochana to by nie było dobre..jak mnie kocha ktoś kogo ja nie kocham czuje sie z tym bardzo źle..czuje sie wtedy taka jakaś zła i winna choć to nie moja wina że nie kocham go i on przez to cierpi..nieodwzajemniona milosc jest jak dla mnie nawet gorsza jesli ktos mnie kocha a ja go musze niestety odrzucic bo przeciez z litosci z nim nie będe.

I w tym największy jest problem układów, nie można wykluczyć że któraś ze stron zechce czegoś więcej, ale nikt nie powinien w niego wchodzić oczekując czegoś więcej z góry, wtedy lepiej zacząć od związku jednak, bo można sobie krzywdę zrobić. Kobiety niestety często skrycie podkochują się w facecie i godzą się na to łudząc się że facet coś poczuje, no a potem jest płacz i rozczarowanie.

i wtedy czuje sie winna ze mnie pokochal choc to tez nie moja wina tylko tak wyszlo..na szczescie nie jestem łamaczką serc, czasem sie zdarzy ze sie komuś tam spodobam bardziej

no a jak ja kocham bez wzajemnosci to jakos to przezyje,bo potrafie czerpac szczescie z samego faktu kochania...z samego faktu,ze przebywam z tym kogo kocham,ze on jest,ze go widze, ze wiem ze jest szczesliwy, ze w ogole go poznalam albo ze mnie chociaz lubi jakby mnie tez kochal i chcial byc ze mna to dodatkowa radosc ale bez tego tez moze byc dobrze do pewnego stopnia..

no i gdy mozna go jakos uszczesliwic zle jest dopiero jak sie trzeba calkiem rozstac :( i nie bede juz wiedziec co u niego,nie zobacze go :(

Miłość bezwarunkowa możliwa jest jedynie do dziecka i to też na ogół tylko ze strony kobiety, mężczyźni trochę inaczej postrzegają uczucia, my raczej nie czujemy motylków, nie ulegamy tak bardzo emocjom i hormonom, żeby poczuć podniecenie nie potrzebujemy praktycznie żadnych emocji i bodźców, możemy to zrobić na zawołanie, dla nas miłość to cholernie silne przywiązanie do kobiety, przyjaźń, szacunek, lojalność, tęsknota, itd... składa się na to bardzo dużo mniejszych rzeczy, które dla kobiet mają znacznie mniejsze znaczenie. Na miłość mężczyzny trzeba sobie zasłużyć, choć brzydko to brzmi, ale tak niestety jest.

a ja kocham bezinteresownie :-) tak może odejść może mu uciąć nogi może być bankrutem wszystkooooooo

są również oral i anal?

Temat o układach a ty znów zadajesz te idiotyczne pytanie? Wejdź sobie w układ i się dowiesz czy jest to czego pragniesz.

''Miłość bezwarunkowa możliwa jest jedynie do dziecka i to też na ogół tylko ze strony kobiety, mężczyźni trochę inaczej postrzegają uczucia, my raczej nie czujemy motylków, nie ulegamy tak bardzo emocjom i hormonom, żeby poczuć podniecenie nie potrzebujemy praktycznie żadnych emocji i bodźców, możemy to zrobić na zawołanie, dla nas miłość to cholernie silne przywiązanie do kobiety, przyjaźń, szacunek, lojalność, tęsknota, itd... składa się na to bardzo dużo mniejszych rzeczy, które dla kobiet mają znacznie mniejsze znaczenie. Na miłość mężczyzny trzeba sobie zasłużyć, choć brzydko to brzmi, ale tak niestety jest.'' - masz jakieś stereotypowe podejście do tego..dla mnie wszystko sie liczy. Miłość wzbudza ogromne,piękne uczucia i emocje. Jeśli nie czujesz ŻADNYCH emocji to coś tu chyba jest nie tak..a dla mnie miłość także wiąże sie z przyjaźnią,szacunkiem,lojalnością i tęsknotą to jasne..wszystko ma znaczenie więc nie pisz że nie. Poza tym co człowiek to może inaczej kochać ale to nie zależy od płci raczej.

Jest różnica między tym jak czują mężczyźni, a jak kobiety, to widać nawet w codziennym zachowaniu. Kobieta kieruje się w dużej mierze emocjami, a facet musi sobie wszystko przemyśleć, zastanowić się, itd... kobiety szybciej się decydują i są bardziej spontaniczne, bardziej ufają emocjom niż rozumowi i to nie jest stereotyp. Mężczyźni zdecydowanie rzadziej wchodzą w beznadziejne związki, w których nie czują się ważni i szanowani, wam kobietom zdarza się notorycznie, co widać po tym forum i po tematach.

a facet musi sobie wszystko przemyśleć, zastanowić się, itd... kobiety szybciej się decydują i są bardziej spontaniczne, bardziej ufają emocjom niż rozumowi i to nie jest stereotyp. - to jestem facetem :P bez przerwy mysle i analizuje..mam problem z podjęciem decyzji..emocje też sie dla mnie liczą ale jednak z tego opisu wyszłoby żem facet :D

No to widocznie jesteś wyjątkiem, wyjątki zdarzają się od każdej reguły, sam znam faceta co potrafi się zakochać po same uszy od pierwszej randki i jest strasznie emocjonalny :P

gość dziś , a ja kobiety szanuję i to bardzo, ale z taką co jest zbrukana niechlubną przeszłością seksualną być bym nie mógł.

dziś x I ty myślisz że się o tym kiedyś dowiesz? Kobieta nigdy nie przyzna się do czegoś co mogłoby ją postawić w złym świetle i jeśli mogłaby na tej szczerości stracić.

a Ty niezbrukany mam nadzieje? :P czy kolejny,któy uważa,że kobieta ma być czysta a on nie musi

i dlatego jestem bardzo nieufny wobec kobiet... sam miałem tylko 1 partnerkę.

facetki WYMAGAJĄ doświadczenia w seksie więc jak mężczyzna sypia z kim popadnie to dlatego, że kobiety tego wymagają!

A ty myślisz że jak dziewczyna była w układzie to od razu ma ich na koncie 40-tu? A jak trafisz na taką co też miała jednego ale to nie był związek tylko układ który np. trwał 2 lata, to co? To znaczy że ona jest gorsza od ciebie? Z jednego i drugiego nic nie wynikło, więc niczym się to nie różni.

nie chcę kobiety po tak "zwierzęcej" relacji

poza tym stosunkowo rzadko w takie układy wchodzą dziewice. zazwyczaj nie są to słodkie i nieśmiałe, urocze dziewczyny, ale te dość głośne, te które "lubią ten sport". a i najgorsze to umówić się na randkę z dziewczyną, która aktualnie z kimś niezobowiązująco sypia...