Myślałam że do zatkanego kibla wzywa się hydraulika a tymczasem

Dzwoniłam do dwóch i odmówili mówiąc, że zajmują się montażem urządzeń a nie odtykaniem kibli i że do takiej usługi nie warto byłoby im nawet odpalać auta :o Kogo w takim razie wezwać? Mieszkam w domu jednorodzinny, nie w bloku.

to prowo?? czy nawet jesli nie ty, to twoj facet ma dwie lewe rece?? ciese sie ze mieszkasz w domku ale jak sie tak mieszka to wypadaloby umiec cos jeszcze kolo tego domku zrobic a nie kwitniec****achnac;µ, a co do panow do ktorych dzwonilas to sa zwykli instalatorzy i brudna robota tez ich boli po prostu za to super d**er muszle to oni bardzo chetnie ci zaloza za 1000 pln :) robota czysta latwa i przyjemna i hydraulika do tego nie potrzeba

Hahah dobre prowo :)

Próbowałam, ale nie da się zwykłą odtykaczką, długim patykiem dziabałam i też nic. To co mam jeszcze zrobić? Obawiam się, że dzieci mogły tam coś wrzucić, nie mogą znaleźć jednej gąbki i obawiam się czy to nie to :o A męża nie będzie aż do świąt.

Popros sasiada albo kogos z rodziny. Kubelek trzeba odkrecic i najlepiej spirala ti zrobic.

ZADZWOŃ DO JAKIEGOŚ PRAWIKA z okolic tylko do tego się nadają hahahahahahhahahahahahahahah

gość dziś KUP KRETA wsyp pół opakowania. Swoją drogą nieźle musiałaś zasrać ten kibel. Wiedziałem że kobiety robią większe i bardziej śmierdzące odchody. Ale widocznie przeszłaś samą siebie.

Kup kreta 2 opakowania, zalej wrzątkiem do kibla i wsyp najpierw jedno opakowanie kreta.

ale wyciągnij z kibla wodę najpierw jakąś starą gąbką czy szmatami aż do sucha praktycznie, wtedy na sam dół wryp kreta i zalej wrzątkiem i zamknij kibel, spokojnie to przeżre

Dziękuję , spróbuję z tym kretem. Ale co jeśli to jednak ta gąbka?

kret wszystko przeżre, ale kup takiego kreta w butelce 200 czy 300 gram a nie takie małe paczuszki tylko bo to nic nie da, wryp calego kreta i zalej 2 litrami gorącej wody prosto z czajnika

jedz do lerula i kup spirale do odtykania x https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=spirala+do+odtykania+rur

Apropo kreta, mi tez kiedys w tym krytycznym momencie chlopa w domu chwilowo zabraklo, wsypalam taka wielka butle kreta, zalalam domestosem i pozniej wrzatkiem... Wyrzarlo mi rure, ta za klopem co kupa nia splywa... Rura stara jak moja nauczycielka z plastyki w podstawowce i cieknie do dzis bo lazienka nadal czeka na remont. Przynamniej wiem, ze domestos+kret=ruruniszczyciel! V

kup se spirale do odtykania rur z niczym innym by ci hydraulik nie przyjechal

wyj***e se w kosmos rury tym kretem debilu,jeszcze raz ci babo mowie SPIRALE DO ODTYKANIA RUR SE ZAKUP wlozysz to pokrecisz i przepchnie nawet 100 gabek