Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anitaa

Bliźniacza ciąża

Polecane posty

Gość anitaa

Dowiedziałam się dziś, że będą bliźnięta. Jestem w szoku, bardzo się boję, że mnie to wszystko przerośnie - pierwsza ciąża... W ogóle nie brałam pod uwagę takiej możliwości. Mamy bliźniąt, poradziłyście sobie? Macie jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest baaardzo ciezko, zwlaszcza jesli to 1 ciaza i zerowe doswiadczenie, ale dasz rade ;) z pomoca ludzka i boska :D pozdrawiam i gratulacje - mama rocznych blizniaczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaa
Nie strasz mnie :( Ja się wszystkiego już obawiam, czytam w internecie i wszędzie piszą, że samą ciążę trudno się znosi, a co dopiero jak się urodzą, od razu dwójka... Przytłacza mnie to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez przytłaczało :) nigdy w rodzinie zadnych blizniat, ja w ogole chcialam miec tylko jedno dziecko... a tutaj totalna niespodzianka. ciazy wcale zle nie musisz znosic- ja mialam ciaze ksiazkowa, ani raz nie lezalam w szpitalu, donosilam spokojnie do 38 tygodnia ciazy i mialam planowane cesarskie ciecie. wymioty do 3 miesiaca, tylko wieczorami. poza tym nawet za bardzo nie przytylam. tylko ogromny brzuch bardzo, bardzo ciazy pod koniec. skup sie na razie na tym, zeby: - wybrac bardzo dobrego lekarza, najlepiej z dosw w prowadzeniu ciaz blizniaczych i dobrego operatora, bo na 90% bedziesz miec ciecie - bardzo zdrowo odzywiac, zbilansowana dieta, duzo pic wody i przyjmowac magnez - ale o tym tez porozmawiaj z lekarzem - zyc aktywnie, ale nie przemeczac sie, nie dzwigac i bez wiekszego wysilku fizycznego - poczytaj duzo i zorientuj sie w kwestii karmienia piersia blizniat, bo to bardzo skomplikowana sprawa. radze zainwestowac w dobry laktator elektryczny, chyba ze masz mozliwosc skads pozyczyc. generalnie kwestie karmienia warto wczesniej przemyslec i przygotowac sie do tego, bo moze byc szok po porodzie (straszny nawal mleka, albo przeciwnie - brak pokarmu po cc, a tutaj dwoje placzacych dzieci do nakarmienia i presja wokol). na razie tyle Ci wystarczy :) badaj sie regularnie i odpoczywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaa
Dziękuję za rady :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się napewno dasz radę, będzie ciężko czasami nawet bardzo,ale napewno sobie poradzisz, bo kto jak nie my:) mamy bliźniąt. Dla mnie osobiście najcięższe fizycznie było pierwsze 18 miesięcy. Mama 2,5 letnich najcudowniejszych urwisow na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A jak to jest z ustawianiem łóżeczek i wgl jak wygląda okres od razu po porodzie? Czy łóżeczka bliźniaków powinny stać koło siebie czy mogą stać w osobnych częściach pokoju?:) Jestem w 9 tygodniu ciąży i powoli myślimy jak przystosować sypialnie by było wygodnie i odpowiednio dla bliźniąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymati
Jesli cchodzi o lozeczka, to na pewno nie polecam podwojnego. My takie mielismy, ale nie zakupilabym go ponownie. Mysle, ze przez pierwsze tygodnie spokojnie mozesz miec wstawione jedno pojedyncze lozeczko dla obu maluchow. A jesli chodzi o wychowanie blizniakow i opieke, to raz lepiej, raz gorzej, ale dajemy rade.. W tej chwili moi synkowie maja 3,5 roku.. Pierwsze kilka miesiecy wspominam wbrew pozorom jako najlatwiejsze... Trudniej robi sie okolo 1 urodzin tak do ok. 2 lat... Generalnie i tak mysle, ze ile dzieci, tyle przypadkow. Czasem jedno wymagajace dziecko moze dac bardziej w kosc niz dwojka. Nie ma sie co stresowac i zastanawiac. Bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymati
A dodam jeszcze, ze bedac w ciazy wyobrazalam sobie siebie po porodzie jako zaniedbana,wiecznie niewyspana i ogolnie jako chodzacy wrak czlowieka, ale okazalo sie, ze nie bylo wcale tak zle. mialam czas na zadbanie o siebie, porzadki, gotowanie, ksiazke, spacery z dziecmi... generalnie sadze, ze podobnie byloby z jednym dzieckiem. Nie korzystalismy z niczyjej pomocy w opiece nad dziecmi, dawalismy rade sami. Nie przygotowywuj sie na najgorsze, bo to nie ma sensu. Ciesz sie ciaza, dbaj o siebie, ale nie rezygnuj z przyjemnosci a bedzie ok. Zadbaj o dobrego lekarza,ktory na biezaco bedzie reagowal (w ciazy mnogiej niestety bywa wiecej problemow i komplikacji) i to tyle. Glowa do gory, bedzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×