Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

niemowlę kaszel pomocy!

Polecane posty

Gość gość

moja córka ma 8 miesięcy, jakiś miesiąc temu miała zapalenie oskrzeli. Po kuracji antybiotykiem była zdrowa ok 2-3 tyg i zaczął się kaszel. Byłam u lekarza już 2 razy z tym kaszlem. ma inhalacje z nebudu, brała clemastinum nasivin. Cały czas ją inhaluję, oklepuję, przepajam, układam wysoko itp. Rano jak mokro kaszle inhaluję mucosolvanem. Dziś w nocy po jedzeniu znów kaszlała. Martwię się , że znowu mimo moich starań nie obejdzie się bez antybiotyku. Co jeszcze mogę zrobić?Trwa to już 1,5 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do lekarza i powiedz mu, że go udusisz jak ci dzieciaka nie wyleczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Jeśli ma dolegliwości małe dziecko, oznacza to że rodzic powinien popracować nad sobą. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już byłam 2 razy czysto osłuchowo a ostatnio byłam ze 3 razy i to samo słyszałam a potem za 4 razy zmiany na oskrzelach mam w domu przedszkolaka i stąd te cyrki w kółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Emmmmm
Miałam dokładnie to samo, ciągnęło się ponad 2 miesiące. Dopiero trzecia terapia pomogła - antybiotyk to Lekoklar (nietrafiony był Ceclor, Amotax) przez 14 dni, inhalacje Pulmicortem 2x dziennie przez 14 dni, Rupafin przez miesiac! i Nasometin też. Isoprinosine codziennie 2x 5ml przez prawie 2 tygodnie, i bardzo ważne - Broncho-vaxomdoustna szczepionka, jesteśmy po 2 drugiej serii (w jednym pudełku są 3x10). Bardzo męczące, najgorsze, że w końcu wysłali nas na RTG, nie wyszło nic, osłuchowo dziecko było zawsze czyste. Tfu tfu, udało się wyleczyć. U mnie efekty wyraźniej lepsze po Pulmicorcie niż po Nebbudzie. Nie bój się antybiotyku, to nie dramat :) A lepiej nie zapuścić choróbska tak, że już tylko szpital pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anna- dzięki za odpowiedź, ja raz już jej inhalacjami to rozpędziłam, za drugim razem był antybiotyk a teraz czekam na rozwój sytuacji dlatego się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maly kaszlal 3 miesiące. Byłam kilkanaście razu u lekarza. Zawsze gardło czyste, osluchowo tez, żadnego kataru. Nebbud pomgl, ale odstawilismy i znów to samo. W końcu pediatra zalecila petit drill. Syrop homeopatyczny. Przeszlo. Kaszel byl od suchego powietrza i kurzu który niestet jest nieunikniony w domu z centralnym ogrzewaniem pieczywkom na wegiel. Ten syropek nawilża gardło. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyslam sie, ze jesli dajesz clemastinum to ma katar. Poki ma katar, bedzie kaszlec. Wlasnie najbardziej w nocy, bi splywa wydzielina po tylnej scianie gardla. No i rani, wiadomo. Nie szalej z antybiotykami ot tak, bo kaszle jesli osluchowo jest czysto. Dla pewnisci zrob wymaz z gardla i nosa i ewentualnie wtedy mozna dac antybiotyk jesli wyjda jakies bakterie. Konkretny antybiotyk a nie ogolny. Jesli dajesz syropy badz inhalujesz np mucosolwanem, pamietaj zeby nie robic tego wieczorem ani poznym popoludniem, bo zwieksza sue ilosc wydzieliny na nic. Ja dawalam do max 16. Pozniej byly noce nieprzespane z wymiotami wlacznie. I kaszel moze sie utrzymywac nawet do miesiaca po wyleczeniu infekcji , jest to prawidlowe o ile osluchowi jest ok, nie ma kataru, temp itd itd sam kaszel. Mozesz sama inhalowac sola fizjol pomoze i na kaszel i na katar. Odtykaj tez nos rano, po nocy i w razie potrzeby przed soaniem na nic. Przy zatkanym namnazaja sie bakterie. Mama dwojki chorusow 2,5 i 5l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×