Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Methio

Zbyt młoda dziewczyna?

Polecane posty

Gość Methio

Cześć. Mam 21 lat.Studiuje na II roku studiów. Jestem osobą nieśmiała,przede wszystkim w stosunku do dziewczyn przy których jestem jakby sparaliżowany.Nigdy nikogo nie miałem.Moja rodzina postanowiła niecałe 4 miesiące temu zapoznać mnie z córką swojej dobrej znajomej,bo stwierdzili, że w tym wieku powinienem mieć już dziewczynę. Mamę tej dziewczyny znam. Wszystko wydawało mi się w porządku. Poznali mnie z tą dziewczyną u mnie w domu. Bardzo miła i sympatyczna, też bardzo ładna ale od razu zauważyłem,że jest młodziutka.Zapytałem rodziców o to ile ona ma lat,a oni odpowiedzieli,że rocznikowo jest młodsza ode mnie o 6 lat.W tej chwili,że ma 14 lat,ale w kwietniu będzie mieć 15. Teraz jest w 2 klasie gimnazjum. Byłem zdziwiony, że rodzicom to nie przeszkadza.Jej mamie też nie, bo ona, jak stwierdzili moi rodzice, ma bardzo dobre zdanie o mnie.Za bardzo mi się ten pomysł nie spodobał, ale rodzice namawiali żebym spróbował spędzał z tą dziewczyną czas bo do siebie pasujemy,że też jest taka nieśmiała jak ja i podobnie jak ja wychowuje się bez ojca.Obydwoje jesteśmy półsierotami. Mój ojciec nie żyje, a jej rozwiodl się z jej mamą kilka lat temu.Dalem się namówić, ale bez przekonania. Zacząłem spędzać czas z Nina(tak ona ma na imię) i ją powoli poznawać.Jest rzeczywiście bardzo wartościowa, ma dobre serce,jest miła i przy niej trochę się przełamałem bo dobrze mi się z nią rozmawia.Ona mnie bardzo polubiła,ja ją też.Trzeba przyznać, że ciężko jest znaleźć tak fajną dziewczynę tylko co z tego skoro ona jest tak młodziutka. Z jej mamą rozmawiałem i ona nie ma nic przeciwko żebyśmy byli nawet parą,ale wtedy będę musiał naprawdę się nią opiekować i nie będę mógł zawieść jej zaufania.Czas z Nina mogę spędzać u mnie w domu albo u niej. Nie wiem co mam teraz zrobić. Proszę was o rady.Nie wiem czy nie lepiej wogole nie mieć dziewczyny niż mieć tak młodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jej nie zapłodnij bo pójdziesz siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat to uważasz, że mało? Mój tata w wieku 30 lat spotykał się z moją mamą, która miała 17 lat. Wiek nie ma różnicy. Ciężko jest spotkać osobę, która Cię rozumie, a jeśli takową się spotka, w końcu, to niewiadomo czy na drugą taką trafisz. Dlatego jak najbardziej - jeśli czujesz coś do Niny, jeśli chciałbyś się nią opiekować, być z nią to czemu by nie spróbować? Tylko ze stosunkiem musiałbyś poczekać kilka lat, chyba że ta Nina byłaby gotowa, ale w tak młodym wieku to wątpię. Zresztą związek nie opiera się tylko na seksie, a na uczuciach przedewszystkim. Daj jej szansę, i sobie, może okaże się, że jesteście dla siebie stworzeni. A jeśli Wasze mamy się na to zgadzają to tym bardziej, nie masz żadnych przeszkód. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyliłam się, 6 lat to dla Ciebie dużo? **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Methio
W tym wieku to jest chyba dużo,tymbardziej,że zbyt gustownie razem nie wyglądaym. Ona jest jak to 14 latka,niska i drobna.Ja jestem raczej wysoki Co do tamtego to nie chce jej absolutnie do niczego zmuszać,wiesz,chodzi o stosunek.Jest bardzo młodziutka a jej psychika może takiego czegoś nie wytrzymać i ja mam tego świadomość tymbardziej,że jest bardzo delikatna i spokojna. Co do innych rzeczy to nie wiem. Ona się do mnie już przywiązała bo się do mnie coraz częściej tuli,od tamtego miesiąca zaczęła dawać mi całusy.Trochę to daleko zaszło a ja nie wiem czy chce z nią być bo boje się,że ją skrzywdzę.Nawet boje się ją przytulić.Ona sama się do mnie tuli.Oczywiście jej nie odtrącam ale głupio się z tym trochę czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo wiedząca
jesteś pełnoletni wiec powinienes sie zastanowic i sam podjac decyzje. Dziwie sie jej matce ,ze pozwala sie spotykac 14 letniej córce z 21 letnim chłopakiem. Co z tego ,że za pare miesięcy ma 15-tnaste urodziny. Dalej jest bardzo mloda. Z drugiej jedna strony powiedziales ze ona sie do ciebie przytula.Jakbyś tak bardzo tego nie chciał to by tego nie robiła,ale jak ty tyo powiedziales ''nie odtrącam jej''to się, nie dziw ,ze małolata będzie sie do ciebie przytulac jak do misia a potem obcalowywac,łapac za rękę,it.Sam jej na to przyzwalasz. Ja w jej wieku bym się wogóle bała przebywać z o tyle starszym chlopakiem. Chyba,ze jestes taki naprawde opiekunczy i dobry i moze ja oczarowaleś.nie wiem nie wnikam Jas bym na twoim miejscu dala sobie spokój,rób jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tp znowu Koterba nie karmcie tego trolla 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Methio
A jak juz dojdzie do zblirzenia to jak mam sie zapezpieczyc? Kondonem czy moze jakimiś pigułkami? Doradźcie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Methio
Po co się podszywasz ? Naprawdę musi się znaleźć ktoś tak złośliwy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ sensacja . 21 latek spotyka się z 15 latką czy tam z niespełna 15 latką. Chłopaku,nie dramatyzuj. Skoro nic jej nie robisz,rozmawiacie sobie ,trochę się tam poprzytulacie to swiat się na tym nie skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zygfrotka
A czy on gdzieś napisał ,że chce z nią współżyc ? Nie. Napisał przecież,że nie chce z nią współżyć a z opisu wynika,że rozumie,że ta dziewczyna ma delikatną psychike. Rzeczywiście,różnica wieku jest trochę duża,ale nie jest tragicznie. Rodzice wam pozwalają się spotykać ? Tzn ze jej mama musi ci naprawdę ufać więc jej nie zawiedź tylko pomagaj jej córce jak tylko możesz.Spróbuj,może coś z tego wyjdzie skoro się tak dobrze dogadujecie Nie dziwie się tobie,że się nad tym wszystkim zastanawiasz.Jeżeli masz taki problem z nawiązywaniem rozmowy z dziewczynami to już drugiej takiej,która będzie dla ciebie tak wyrozumiała nie znajdziesz. Dzisiaj dziewczyny w każdym wieku lubią pewnych siebie chłopaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow, 6 lat to nie przepaść, ale w tym wieku... Ja bym nie chciała na jej miejscu, czym innym jest zakochać się platonicznie w starszym aktorze, czy piosenkarzu ale to? Oj nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×