znacie historię, że facet zmienił się na lepsze z wyglądu pod wpływem kobiety ?

otóż zakochałam się w facecie, ale to nieoszlifowany diament, ma potencjał, tylko musi sporo schudnąć, przypakować, zapuścić włosy, naprawić zęby, a przede wszystkim zmienić koszmarny styl ubioru (ubiera się gorzej niż mój ojciec :( ) Udało się to którejś?

Większości kobiet. Chociaż z tym schudnięciem to ciężko. Ale ciuchy spokojnie można ogarnąć.

raczej na odwrót, facet w związku a już po ślubie szczególnie się zapuszcza, te wstrętne brzuchy piwne, włosy na klacie...który 30-40 letni singiel by sobie na to pozwolił? Znam historię 2 chłopaków, jeden w związku 8 lat, aktualnie narzeczony, był przystojnym pewnym siebie chłopakiem, teraz wygląda jak czupiradło, robi wszystko co mu narzeczona każe, codziennie rano każe mu (albo sama się loguje na jego konto fb) pisać wyznania miłosne na jej tablicy :D zrobiła z niego pieska :O a był niezłym samcem. drugi był 11 lat w związku, na początku też zadbany, ładna fryzura, mięsnie, pewny siebie, interesujący, męski, ona go zmieniła w pantofla, nudziarza, włosy na krótko, miesni brak, roztył się, w dodatku rzuciła go, więc zrobił się zgorzkniały , smętny...

Jasne że tak. Podobnie z kobietami. Zakochany człowiek jest w stanie wiele zmienić by zainteresować sobą "tą" osobę.