Co byście pomyślały o takiej wiadomości męża do koleżanki?

Koleżanka z FB, nie widzieli się naście lat, zaprosili się do znajomych. Pyta co słychać, czy dalej pracuje tam gdzie pracuje, jak jej się wiedzie i -uwaga- czy ma nadal kontakt z Magdą? *Magda to jego była sprzed 16 lat, pracowały razem. Ona odpowiada, że nie ma z nią kontaktu, pisze coś tam o sobie i pyta go co u niego, a on na to, że 3 lata temu urodziła mu się córeczka, napisał czym się teraz zajmuje, ani słowa o mnie. Teraz garem w mój łeb laski: fiksuję i doszukuję się czegoś czego nie ma czy też byście się skrzywiły na pytanie o byłą i brak pół słowa o żonie?

Mnie by to ubodło. MOże nie do tego stopnia, żeby robić awanturę (pewnie bym się w ogóle nie odezwała na ten temat) ale trochę by mnie to zabolało pewnie. Chociaż niczego wielkiego bym się tu nie doszukiwała.

Normalna rozmowa faceta z koleżanką z dawnych lat. Wiem, ze chciałabyś przeczytać "och, mam cudowną żonę która urodziła mi córeczkę... tak ją kocham, bóg mi ją zesłał". Niestety, faceci tacy nie są :D tez bym wolala moja wersje z cudzysłowu, ale... :P

Hahaha zgadzam sie z tym co powyzej zostalo napisane :D Jeśli nie widzieli sie nascie lat jak sama napisalas autorko, to pewnie jest ciekawy jak wyglada, co robi jego byla. Normalka. ja też bylam ciekawa, mam meza, dzieci, moj byly odezwal sie na Fb do mnie jakies pol roku temu. Obejrzalam fotki, pogadalam z nim sobie kilka razy (uwaga: tez nie o mezu i dzieciach choc oczywiscie wie, ze mam rodzine :D) i koniec, wystarczy mi :) Nic nie ma, nie musimy cie walic patelnia po glowie bo z tego co piszesz widac, ze nie chcesz robic burzy w szklance wody, dzieki bogu:D

A co byscie powiedzialy na coś takiego. Dziewczyna ,która jako 17 latka kochała się w moim mężu uważa, że jej go odbiłam i przeze mnie straciła szansę na bycie z nim.Tak naprawdę jednak nie byli nigdy razem.Teraz jestemy po 40,i ona mieszka za granicą.Niedawno odnalazła mojego męża na FB i oto co napisała. "Czy dalej jestes z ta kobietą, która mi ciebie zabrała?":-D Minęło ponad 20 lat,moja córka jest starsza o 8 lat niż ona wtedy... a ta wyskakuje z takim tekstem. Oj glupie są niektóre baby...

Hardkor :D :D :D Może jakaś psychofanka męża? :D Uważałabym na siebie na Twoim miejscu, takiej to nie wiadomo co do łba może strzelić :o Serio :o :D

A ja bym tak faceta nie broniła, że oni tak mają. Jasne, że pewnie i by zapytał o byłą itd, ale raczej nie na wstępie i nie pominąłby zupełnie żony (chyba, ze na fb jasno widać, ze jest żonaty, macie wspólne zdjęcia itd). Ale no nawet pisząc używałby "przeprowadziliśmy, kupiliśmy, jeżdzimy" itd Więc jeśli to wyglądało na rozmowę kawalera ze starą koleżanką to ja bym się wkurzyła.

Jejku to normalne, że interesuje się swoją byla. Sama przegladam czasem profile moich dwóch ex i jak się nadarza okazja, to podptytam kogoś o nich :D Nigdy oni nie będą mi zupełnie obojętni, co nie znaczy, że ich kocham :D ale przysłowie "stara miłość nie rdzewieje" jest w 100% słuszne. No może nie o miłość chodzi, ale zawsze jakas czastka w serduszku zostaje ;)

Ciekawe.. ja się czasem zastanawiam czy mój mąż np zareagowałby jakkolwiek na zaproszenie takiej byłej na piwo, kawę czy coś. Oczywiście bez mojej wiedzy, bo gdybym ja o tym wiedziała, nie dałabym mu żyć :D