Dlaczego niemalujace sie tak obgaduja i naskakuja na te malujace sie?

Chcesz byc kojarzona z dzieckiem? :D

W takim razie o rozmiar ust bede sie martwic po 30 -stce :P na teraz dodaja uroku, z duzymi oczami to juz w ogole mialabym babyface gdyby nie prosty nos i zaznaczone kosci policzkowe.

Akurat u malych dzieci usta sa calkiem duze w porownaniu do reszty twarzy

Te z babyface maja przasna urode Wiekszosc dziewczyn z wiochy ma taka urode

20:44 ja mam duże, właśnie w gimnazjum mi tak urosły, miały cycki niby rosnąć, a mi usta rosły

wiesz, usta raczej nie "rosną" nagle, więc może ci się tak wydawać bo w gimnazjum ogólnie zaczynają zmieniać się rysy twarzy, ale raczej nagle nie urosły Ci usta. Poza tym małe dzieci mają zazwyczaj małe noski, duze oczy i usta które wydają się proporcjonalnie pełne w proporcji do całej drobnej twarzy. Z wiekiem kiedy skóra traci elastyczność i twarz staje się bardziej "zasuszona" usta zaczynają się zmniejszać (większość starszych kobiet ma wąskie usta).

Aha. Jak ty wszystko najlepiej wiesz.

to powinien wiedzieć każdy, dziwne, że ty tego nie wiesz

No tak, oczywiście, jak mogłam w ogóle coś takiego napisać. Wstydzę się teraz.

jeszcze masz jakieś ciekawe rewelacje? Może nos też ci się powiększył z całą resztą twarzy? :D

Tak, nos też mi się zmieniał w tym czasie. Nawet balam się że będzie kartoflem, ale przystopował.

niezwykłe...

Są dziwy na świecie, o których się nawet tobie nie śniło... A ty myślisz że już wszystko wiesz

i co ci się jeszcze zmieniało? Ramiona wydawały się za długie? Może nagle urosły ci kości policzkowe? Wszystkie te rzeczy które absolutnie nie dotyczą wszystkich dzieci w okresie dorastania :P

Więcej niestety nie pamiętam.. Usta i nos były przyczyną epizodycznego kompleksu.

ktoś ci powinien wtedy powiedzieć, że nasze ciało nie rozwija się równomiernie i w wieku nastoletnim wiele osób wygląda dość zabawnie w którymś momencie.

No widzisz... To powiedz mi jeszcze od razu, do kogo powinnam iść z pretenchami?

rodzice?

Ok, jutro wszystko im wygarnę przy świątecznym śniadanku. Jak dobrze, że cię dziś tu spotkałam, moja mentorko.

nie masz za bardzo dystansu do siebie, co? Najpierw byłaś oburzona, że nikt się z tobą nie zgodził, a teraz jesteś zirytowana, że ktoś sobie żartuje.

Ja zirytowana? Ja się świetnie bawię, chyba tobie się coś pomyliło, to ty za grosz luzu nie masz

ja tylko czytam i kręcę głową na kogoś kto nie wiedział, że mu się twarz zmienia w trakcie dorastania :P

To chyba coś niedokładnie czytasz plus zakładasz że wszyscy są głupsi od ciebie.

tylko niektórzy, ale takich łatwo zirytować (znaczy rozbawić) :D Co chciałaś udowodnić swoimi postami? Kompleksy ci zostały po tym okresie gimnazjum czy jak?

Udowodnić? Czemu miałam coś udowadniać? Nie potrzebuję nic ci udowadniać, wez zluzuj

Popcornu! Więcej popcornu!!

To ty pisałaś o obręczach na szyi w temacie o tatuażach, prawda?

Nie widziałam tematu o obręczach więc nie.

Ja też nie czytałam tej książki.

Zaczęłaś się bronić jak ci ktoś odpisal, że duże usta odłamdzają. Jak masz młodzieńczo wyglądającą twarz to się ciesz, a nie udowadniaj, że jednak cecha która się z młodością nie kojarzy wlicza ci się w charakterystykę. Azjatki też mają małe usta, a nie wyglądają staro więc nie musisz na siłę wmawiać, że duże usta postarzają bo tobie "urosły" w gimnazjum. Dziwna jesteś kobieto. Jak ładnie wyglądasz to nie udowadniaj tego na siłę.