Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 33lata

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny! Mam pewien dylemat, jestem po 30tce mam 33 lata i bardzo pragbelabym mieć dzidziusia jednak mój związek się rozpadł niedawno i nie mam pojęcia co robic bo boję się że będę miała problemy z zajściem z ciążę np po 35 nie chce tak długo czekać a nie mam możliwości jestwm singlem niestety myślałam o tym żeby po prostu zająć w ciążę i zostać samotna mama ma paru znajomych ktirzy by mi w tym pomogli, wiem że to egoistyczne podejście ale chyba rozdane jest nie urodzenie dziecka z zespołem downa i czekaniem do nie wiem kiedy, ja chce dziecko na pewno, a wiem że jest wiele dziewczyn które zaszły przez przypadek i muszą same się z tym borykać, więc że mną może być tak samo tylko z tym że ja mogę to zrobić świadomie, pomóżcie mi co o tym sądzicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem autorko ale wiedz ze samotne wychowywanie dziecka jest bardzo ciężkie. Jest wysoce niewskazane abyś została z tym całkiem sama. Potrzebne by było wsparcie rodziny. Nie wiem czy to liczenie na pomoc znajomych to aby nie fikcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś w stanie finansowo dać sobie rade z dzieckiem? Masz warunki, tutaj mieszkanie, żeby wychować dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jesli bardzo pragniesz dzidziusia i masz warumki ku te,u aby go wychowac to nie masz sie nad czym zastanawiac . Dam Ci przykład kobieta z mojej rodziny majac 41 lat urodzila killka dni temu zdrową, śliczną córeczkę . Wiec nie koniecznie teoria ze po 30 rż urodzi sie dziecko z downem . Wybór należy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden normalny facet nie pójdzie na taki układ żeby być tylko bykiem rozpłodowym...a co powiesz dziecku jak urośnie, że strzeliłaś sobie dziecko z przypadkowym, bo miałaś takie życzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam za granicą i tam mam warunki mam jakieś zaplecze finansowe więc dałabym radę bez problemu jestem sama bez rodziny z tym że mieszkam już tutaj bardzo długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu nie wracasz do PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wychowuje samotnie dziecko, bo rozstałam się z jego ojcem jak syn był malutki, niespełna dwuletni. Jest mi bardzo wygodnie i dobrze :) Może się skuszę na jakiegoś troskliwego i dobrego dla nas pana, ale na pewno nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co do tej biedy ma wracac:?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tutaj też komentujesz,widze cie:) 11:36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie decydowałabym się na dziecko nie mając dla niego rodziny. Ale jest masa kobiet samotnie wychowujących dzieci, i część z nich nawet potrafi stworzyć dzieciom dobre dzieciństwo i wychować je na dobrych ludzi. Może Tobie też się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
decyduj sie wiekszosc facetow i tak olewa wlasne dzieci wiec co za roznica kiedy ta olewka nastaapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku jaka praca mnie czeka zaczynać od zera? Nie mam nawet mieszkania nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc nie ma sensu wracać do Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam szukać jakiegoś faceta alw oni to chcą mieć rodzice za parę lat a do tego czasu chcą żebym była na tabs anty więc niech spadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro finansowo możesz sobie pozwolić na dziecko, to ja bym się zdecydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha jak chcesz to zrobić? Idziesz do kolegi i mówisz, słuchaj bzyknij mnie raz, a porządnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja proponuje Ci autorko trochę ochłonąć i powstrzymać to parcie na dziecko za wszelką cenę, bo cena może być wyższa niż ci się wydaje i nie ty będziesz ja płacić a twoje dziecko. Pomyśl sobie co twoje dziecko będzie czuło obserwując inne dzieci bawiące się ze swoimi ojcami a ono samo nawet nigdy nie będzie miało szansy, żeby tego ojca poznać. Żaden facet świadomie nie zgodzi dawcą, z ewentualną późniejszą regulacją co do kontaktów z dzieckiem. Pozostaj****nk spermy, albo wrobienie kogoś w dziecko. W pierwszym przypadku pozbawiasz swojego dziecka możliwości poznania swojego ojca, swoich korzeni, swojej tożsamości. Co powiesz, że ojciec nie żyje? Twoje dziecko ma tęsknic za nim przez całe życie? Wiesz mi że brakuje potem tej osoby na każdym etapie życia, ja straciłam matkę to wiem, wychowałam się również w rozbitej rodzinie i bardzo cierpiałam patrząc na innych normalnych ludzi, szczęśliwe rodziny które spędzają czas. To potem człowiekowi towarzyszy przez resztę życia, teraz mam 33 lata i zastanawiam się jakby to było gdyby moja mama żyła, poznałaby swoje wnuki, w każdym momencie życia a najbardziej przy ważnych okazjach takich jak ślub, ukończenie szkoły, narodziny dzieci zamiast się cieszyć chce się płakać, czuć gulę w gardle, że nie ma tej osoby przy mnie która powinna być. Zastanów się czyim kosztem chcesz uszczęśliwić samą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no kolegi się chyba nie zapytam :-P nie wiem, ale jakoś ktoś się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz warunki do wychowania dziecka to dlaczego nie chociaż powinnaś wiedzieć że dziecko powinno mieć ojca. Wiadomo, że i bez ojca się wychowa ale lepiej gdyby on jednak był. Po drugie uwierz mi , że trudno się cieszyć z dziecka jeśli nikt Cię w niczym nie wyręczy. Znajomi to mogą przypilnowac jak pojedziesz do fryzjera ale nie wiem czy będą z nim siedzieć dwa tyg jak np trafisz do szpitala. Tzn ojciec zajął by się tym dzieckiem z miłością albo babcia tak samo. Od znajomych nie masz prawa tego wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem ze nikogo tutaj nie znajde! Wiesz ze znslesc polaka który ma poukładane w głowie i to za granicą graniczy z cudem, to co mam całe życie siedzieć sama z myślą że mogłam mieć dziecko a to zaprzepascilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli zaplecze finansowe ci pozwala mysle ze mozesz sobie pozwolic... Ja sama myslalam nad tym czy jak nie poznam kogos odpowiedniego czy nie postaram sie o dziecko sama. Przeciez mozesz jeszcze kogos poznac po jakims czasie, gdy juz bedziesz mama. A z mojego doswiadczenia lepiej dla dziecka jak wychowuje sie bez ojca niz gdy ma ojca tyrana, alkoholika lub takiego ktory ma je w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd tego ojca mam wziąć? Z pod sklepu polaka tutaj w ortalionie i siatka browarów po prostu super materiał, albo w internecie z ukrytymi zdj żony i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam i niestety takie są realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widzisz, polscy mezczyzni sa beznadziejni a zagranica to juz w ogole zlepek patologii. Pozniej uzerasz sie z gnojem ktory twierdzi ze jest panem swiata. Mozesz sproboj zakrecic sie przy obcokrajowcach gdziekolwiek mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale ja wolę polaka bo to jednak co innego niż żyć z obcokrajowcem, zawsze jest ta możliwość powrotu do pl na state lata i może normalnie porozmawiać z rodzicami itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za opinie, postanowiłam że jednak będę mieć dzidziusia i to sama, nie boję się tego a wręcz przeciwnie nie mogę się doczekać, nor wiem tylko jeszcze jak to zrobię ale muszę poszukać chętnego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo... widzę że głównie ludzie piszą o kasie, jakby to była wszystko, a emocjonalna strona? to jest zupełnie inna sytuacja gdy jest niepełna rodzina, bo tak się ułożyło, ludzie się nie dobrali, zdarza się...niż swiadome decydowanie się na samotne macierzyństwo i to nie ty będziesz miała w tym układzie najciężej, ty będziesz miała ciężko na początku, ale później luz, masz kasę możesz sobie i 5 opiekunek wziąć...to dziecko będzie cierpieć najbardziej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tez 33 lata
Moze poczekaj jeszcze 2 lata, jak do tej pory nie znajdziesz, to moze wowczas sobie"zrob dzieciaka". A czy musi byc Polak, w jakim kraju mieszkasz? Ja tez mam 33 lata i tez sie niedawno rozstalam . I mam podobne mysli do Twoich, ale ja dam sobie jeszcze pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×