Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kryzys w małżeństwie, zdrada.

Polecane posty

Gość gość
rozmowa i jeszcze raz rozmowa dziś piątek, dobry dzień, albo jutro jak już trochę odpocznie, no chyba że weekendy też pracuje! raczej coś go gryzie...niekoniecznie by powiedział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on tego czasu dla nas nie chce znaleźć. Wczoraj zasnął z synem,poszłam go obudzić ok 23, a on do sypialni przyszedł dopiero o 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty go masz dla was ten czas...bo to przecież nie tylko o ciągnięcie do łóżka chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje od poniedziałku do piątku. Ostatnio stwierdził, że wymyślam nie wiadomo co do jedzenia. Fakt nie jadamy tradycyjne. Jestem dietetykiem i także stosuje się do tego co przekazuje moim pacjentom. Staram się, robię mu pudełka do pracy, w domu podwieczorek i kolacja. Juz czepia się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mam czas dla nas. Prace zostawiam w pracy. Nasz syn idzie spać o 21 i spokojnie mam wieczór dla siebie - ale przecież lepiej powiedzieć, że jest zmęczony, albo musi pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w marcu kochaliście się 7 razy, to prawie co 2 dzień. To ile ty byś chciała kobieto? Daj chłopu żyć! Może go przesilenie wiosenne ogarnęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci że czas wolny od 21, przy intensywnym dniu, to już szału nie ma...ja np. często już o tej porze tracę chęci na cokolwiek..może twój mąż też tak ma? a może faktycznie jest zawalony robotą? ale rozmawiałaś z nim szczerze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam rozmawiać, ale zbył mnie, stwierdził, że nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówię, że mamy iść ma kolacje wystarczy usiąść i oglądać coś razem, porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak schabowego z ziemniakami i surówką byś od czasu do czasu zrobiła to przecież w tyłek by ci nie poszło, twój mąż może też by chciał troche normalności czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet nie umiem zrobić schabowego. A po za tym ja takich rzeczy nie jem, mojego syna tez tego uczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może warto iść na jakąś terapię? Może rozmowa z terapeutą coś da? Trudno szukać przyczyn kiedy się nie wysłucha obu stron, faceci raczej nie lubią się dzielić swoimi przemyśleniami ale może terapeuty wysłucha? Łatwo teraz taką pomoc znaleźć, są wyszukiwarki np. szukamterapeuty.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To często ten seks macie. A odnośnie tego ze chcesz dziecko przed schabem. Uchować to co będzie jak w przedszkolu go dostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawą ofertę ma agencja detektywistyczna na stronie http://detektywhusarski.pl/ . Chodzi o tzw. testowanie wierności. Chodzi prowokację wykonaną przez zawodowych aktorów. Myślę o czymś takim powiem szczerze, bo z mężem chcę się rozwieść już od jakiegoś czasu, jest tyranem...ale nie za bardzo mam na to dowody dla sądu, więc taka prowokacja i materiał dowodowy potwierdzający zdradę byłaby jakimś wyjściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×