Gość gość Napisano Marzec 17, 2016 Dzisiaj jadąc drogą od swojego miasta przez Konin do Łodzi i powracając inną drogą naliczyłem ok. 30 krzyży i jeden kask na rondzie upamiętniający pewnego motocykliste. Zacząłem się zastanawiać czy była to kobieta, czy mężczyzna, czy może rodzina z dziećmi jadąca na wakacje lub z powrotem.Zrobiło mi się przykro. Ludzię wam naprawdę nie zależy na życiu? Dla jednej chwili podniesienia adrenaliny jesteście gotowi poświęcić to co najcenniejsze, życie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach