Najgorzej jest zakochać się w zimnej, oschłej kobiecie

A ile macie lat?jesli mozna zapytac

życzyła mu pewnie szczęścia :) i juz facet tupie nóżką, że nie po jego myśli :D

Napisz jesli mozesz w jakim jestescie wieku?

Już jakaś idiotka się wkradła do tematu i hejtuje, nikt Ciebie o zdanie nie pytał, pewnie sama siebie rozpoznałaś w tym opisie i żal d**e ściska.

Nie twoj interes IDIOTO

Mój interes, bo to mój temat. Chce żeby w nim panowała kultura a nie udzielał się plebs, którego zdanie jest bezwartościowe. 21:43 Co tak pytasz o ten wiek?

Pytalam o wiek bo chcialam ci cos poradzic,ale jak nie chcesz to nie

A bez tego nie dasz rady poradzić? Jesteśmy dorosłymi ludźmi.

A czy to taki problem napisac wasz wiek?

Moge wam powrozyc na podstawie daty waszych urodzin,wiec?

A długo się tym zajmujesz? Może byłbym skłonny ale nie tutaj.

Kilka lat,to podaj jakis namiar

wszystkiemu winne są kobiety, prawda autorze ehh ci meżczyźni...

Autorze bede jutro

Ok, to napisz jutro na maila xliamg92@gmail.com

A czy ja też mogę poprosić o wrozbe?:(

Znam ten ból. A te wredne babiszony, je=bane feminazistki z forum tego nie zrozumieją i będą się jeszzce pastwić. Bywają takie oschłe kobiety, które żyją w rozszczepieniu ze swoimi emocjami. Ja też kiedyś taką miałem. Co z tego, że seks był dobry, jak żyliśmy w potężnym rozdźwięku emocjonalnym? Po prostu nie dało się do niej dotrzeć...

Może nie jest oschla tylko cierpi na socjopatie/psychopatie i nawet nie wie o tym

nie ma co zakochiwac sie w facecie bo i tak kazdy jest poligamista, po co sie angazowac, fajnie jak on jest zaangazowany ale ja tam nigdy nie wierze facetowi w jego milosc :P kobieta jak sie zakocha i odda kompletnie to wg mnie frajerka i zostanie z niczym.

14:34 racja

To jest Twoja ocena, tak Ty o niej myslisz. Moim zdaniem w zyciu nic nie jest tylko czarne albo biale. Ludzie czasem widza to co chca widziec... Jezeli byles na tyle blisko niej by ja dobrze poznac, zastanow sie raz jeszcze czy obiektywnie i z lekkiego dystansu potrafiles ocenic sytuacje. Zbyt latwo nam przychodzi osadzac kogos, nawet bez dokladnego zastanowienia sie i empatii-chocby odrobiny..

Pasowalaby do grona korporacyjnego :)

gość wczoraj Autorze bede jutro x Odpiszesz mi na @?

Odpisalam

Jakby co to czekam.

I nie doczekałem się

jaki macie znak zodiaku? koziorożec?

Nie koziorożec a czemu pytasz?

to co tam macie, pytam z ciekawości dla statystyki kafe:-)

koziorozce to bardzo dobre, uczuciowe osoby - jesli tylko trafia na odp. osobe, ktora udowodni, że warta jest by obdarzyc ja zaufaniem. wiem co mowie, moj dziadek byl spod tego znaku i calkiem sporo mialam kolezanek kozioroz. niestety niektore z nich za bardzo byly skoncentrowane na sobie i mozna bylo je urazic byle p*****la i wymagaly strasznego przestrzegania wszelakich zasad moralnych od innych, a same niestety czesto je lamały, wiec kobiety te moga byc meczace dla kolezanek, a co dopiero dla faceta. ale facet koziorozec jest ciekawym kompanem.