Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obdzwoniła swoje siostry że "jest krzywdzona na święta"

Polecane posty

Gość gość

moja tesciowa chcialaby zeby najlepiej kazde swieta spedzac tylko u niej. a my...nie spedzamy prawie zadnych bo ona swiat nie obchodzi, siedzi przed telewizorem z chipsami, nie tak sobie wyobrazam swieta. zarowno ja jak i maz epiej czujemy sie u mojej rodziny, jest rodzinnie, milo, swiatecznie. w dodatku gdyby moja rodzina mieszkala blisko tesciowej to bylibysmy i tu i tam, ale moja rodzina mieszka 500 km od tej kobiety. co za tym idzie nie oplaca sie nam tam jechac na np. Wielka Sobote a w niedziele wracac caly dzen by w poniedzialek z nia siedziec. proponowalam mezowi bysmy ją zaprosili z nami ale pare razy odmowila a on mi mowil wiele razy ze on jej nie chce brac bo ona mu wstyd swim gadaniem robi i niechcacy obraża ludzi. jedziemy wiec do moich rodzicow. tescowa jak sie dowiedzialam zrobila afere, zadzwonila do szwagra i sióstr ze jest krzywdzona i opuszczona przed swietami (wiem bo mi szwagrostwo powiedzialo) . jakos nie myslala o tym kiedy mnie bardzo roznie traktowala juz od samego poczatku. co myslicie na temat tej sytuacji i czy slusznie ona ma pretensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej. I tak nic do niej nie dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sobie gada. Macie prawo wybrać gdzie chcecie spędzić święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie rozumialam dlaczego te sposród tesciowych,ktore są starymi heterami wrednymi najpierw zle traktuja synowa,mieszają ją z blotem albo ignorują po chamsku a potem sie dziwia ze ani ona jej nie chce w swieta ogladac ani syn, ktorego zranila raniac jego zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat ten byl na Boze Narodzenie. Co swieta bedzies pytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też to zauważyłam :-) Autorko, powtarzasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:39 pytam bo wpędzila mnie w poczucie winy i zastanawiam sie czy jestem takim potworem czy moze slusznie patrze na to by to mi bylo komfortowo w swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co każde święta pytasz o to samo? Sprawdź sobie archiwum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha czytając już temat wiedziałam, że teściowa winna. Jak zawsze nic nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:09, a co, ja winna temu jestem że u niej swieta to nie są święta? tylko siedzi w tej kuczy przed tv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzasz się debilko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:14 uważaj na słowa, chamko pospolita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wysil się raz i zrób świeta u siebie,zaproś rodziców i teściową, leniu smierdzący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo naszykujcie z mężem dania świąteczne w domu i przywieźcie do teściowej.Koszyczek tez mozecie w jej parafii poświęcić. Moze z wami sie wybierze do koscioła też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko zyj wlasnym zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×