Co byście zrobiły w tej sytuacji, pytanie z seri pozory mylą

Co byście zrobiły w tej sytuacji, pytanie z seri pozory mylą Otóż wydaje mi się ze zostałem skreślony przez to że nie jestem przy kasie, do 1 spotkania świetnie nam się rozmawiało (znaliśmy się już miesiąc na fb) wiec zdążyliśmy się już trochę poznać. Spotkanie też przebiegało super, wiec z ciekawości czy aby to nie wygląda za cukierkowo pomyślałem że przeprowadzę pewien test, przed spotkaniem rozmieniłem sobie kasę na drobniaki, w portfelu miałem 2 przegródki do jednej wsadziłem 3 nominały po 10 zł pozostałość do drugiej zasuwanej której nie pokazałem. i sporo 5zł w drobnych. żeby było że szału z kasą u mnie nie ma ( a tak na prawdę zarabiam średnią krajową ale ona o tym nie wiedziała) Przy płaceniu otwierając portfel wyciągnąłem te 3 dyszki jakby to było wszystko co mam przy sobie z nominałów papierowych i dobiłem resztę rachunku 5 złotówami. Po wyjściu była jakaś inna, potem odpisywała z opóźnieniem nawet 1 dniowym że niby zajęta, w końcu powiedziała że "to nie to" choć pewnie wiem co się za tym kryje. Dałybyście kosza z takiego prozaicznego powodu jak ona? Gdybyście poznały prawdę żałowałybyście?, ona nie zna i nie pozna ode mnie bo nie chodziło mi żebym jej tym coś udowodnić, tylko sprawdzić czy warto myśleć nad nami poważniej

A ten test miał co udowodnić?

Faceci są śmieszni. Sami mają wymagania z kosmosu a rzucają się, że kobiety to szmaty bo chcą faceta, który jest w miarę ogarnięty finansowo. Zastanów się nad tym. Twoja wymarzona zapewne ma być piękna, zgrabna, ładnie ubrana, z fajnym charakterem i inteligentna, dobrze jeśli pracuje, potrafi gotować sprzątać i jest dobra w łóżku. A ty masz do zaproponowania ? prawo jazdy i lansujesz się stówkami w portfelu? haha spoko. Powodzenia. Zejdź na ziemię

Po pierwsze ja bym nie zagladala do porfela, po drugie nawet jakbym widzialamco tam masz to nie musialoby swiadczyc o tym ze nie kestes przy kasie, bo drobne mozna nosic ale oprocz tego miec karte;), po trzecie facet moze byc bogaty ale oszczedzac na cos lub nie byc rozrzutny, wiec nie bierze pol tysia na rozwalke;) slaby test...:)

Pierwsze słyszę żeby zasobnosc materialną poznawać po zawartości banknotów w portfelu. Kasę się trzyma na koncie. Biednego poznać po butach, zębach, sposobie zachowania, i wielu wielu innych kwestiach.

Jakbyś się podobał to nie dostałbyś kosza. Gdyby ktoś niepodobający się wypchał sobie portfel samymi setkami to też raczej by mu to nie pomogło:P

główka pracuje, teścik rozwiązuje, brawo

Wiesz co, ja na brak pieniędzy nie narzekam, ale przy sobie nosze mało gotówki, bo niby w jakim celu?

Może tylko dla ciebie spotkanie przebiegało super? W życiu nie uwierzę, że ktoś uważa inną osobę za biedną tylko dlatego, że płaci ona drobnymi.

Ale głupi jesteś. Pewnie machales jej jeszcze portfelem przed oczami żeby "test"zadzialal.

Myślisz że jakbyś pokazał jej, że w portfelu masz tysiąc złotych to uznalaby cię za bogacza?

Duppek jestes i tyle :( pierwsze spotkanie i jakies testy ? manipulacja? wypchaj sie z twoja kasa :P

Jak dla mnie super test, mój ex małżonek tak chwalił się majątkiem, moim majątkiem dodam. Wyrwał takiego pustaka na ten mój majątek, a bardziej na moją pracę. Podział majątku na pól, bo niestety taka jest rzeczywistość. On tej swojej połowy nie umiał pomnożyć, rozwalił, bo w życiu grosza nie zarobił. A ja żyję dalej z lepszym facetem, który pomnaża mój majątek. Boże zachowaj nas od pustaków!!

Tak przy okazji, średnia krajowa to wcale nie są jakieś duże pieniądze, zwłaszcza jak na faceta, więc naprawdę nie sądzę, by jakakolwiek kobieta na to poleciała, przecież nie utrzymasz dwóch osób za to.

tak naprawdę to ten test ciebie skreślił a nie dziewczynę

Wg mnie facet zrobił złe wrażenia, ale dla mnie żenujący jest człowiek co szpanuje kasiorą w portfelu, ostentacyjnie rozkłada portfel, by inny widzieli, ile ma kasy. I nie mówię o kilku stówkach, ale kilku tysiakach. Karty płatnicze to powszechność a taki delikwent, chce zwracać na siebie uwagę. Pozerstwo.

najlepiej ani się nie chwalić, jeśli jest się przy kasie, ani nie żalić, jeśli się jej nie ma. zachowywać się naturalnie i swobodnie a wszystko szybko się okaże. takie głupie testy jak opisałeś powyżej z pewnością nie mają sensu. bądź sobą. jeżeli uważasz że jesteś świetnym facetem i zasługujesz na dobrą dziewczynę to nie się nie baw, tylko trzymaj dystans i niech wszystko idzie swoim torem. P.S Co to za p**********y sposób poznawania ludzi przez fb? istna dzieciarnia

Może ją zaczepił, bo mu się spodobała (ładna, zgrabna, cycki na wierzchu), a teraz się boi o swój majątek :D