Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja żona sama odwiedza sąsiada w jego mieszkaniu

Polecane posty

Gość gość

Nasz znajomy (rozwodnik, w wieku zbliżonym do naszego) porządkuje mieszkanie po swoim zmarłym ojcu. Mieszkanie to znajduje sie w tej samej klatce w której mieszkamy. Znajomy mieszka w innej części Polski i co jakiś czas przyjeżdża na pare dni. Moja żona aktywnie mu w tym pomaga i odwiedza go w domu często pod moją nieobecność. Czasem jak nawet jestem w domu, tez idzie do niego pod różnymi pretekstami, nie nalegając żebym jej towarzyszył. Czasem jak wraca, czuję od niej alkohol (mówi, że tylko małe piwko). Nie podoba mi sie to, ale zona nie widzi w tym nic złego mówiąc ,ze przecież niczego złego nie robią. Czy to wypada, żeby mężatka odwiedzała w domu samotnego faceta. Co myślicie? A moze jestem staroświecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszaka
A chociaż przystojniejszy jest od ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest w typie mojej pani, bo czesto o nim mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To uwazaj zeby u niego nie zostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się z nim stuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego oczy nie widzą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej żonka dobrze bzyknieta nie warczy i nie foszy Ci po domu. Docen to i włącz meczyk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ci to nie odpowiada, powiedz jej o tym. Jeśli cię kocha, przestanie sama do niego chodzić. Nie gódź się na takie akcje, które sprawiają ci ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×