Czy mężczyzna może zakochać się w zajętej kobiecie

Znacie takie przypadki?

Oj podoba mi się taka jedna ;) I to jak. Najlepsze jest to, że ja Jej też i to Ona sama o mnie zabiega. Jest kilka lat starsza ode mnie. W sumie to dziwię się Jej, że wpadłem Jej w oko bo jakimś super ciachem to ja nie jestem wcale. NIc z tym nie robię bo nie chcę psuc Jej małżeństwa. Mam wrażenie, że Ona mogłąby głupstwo zrobic, kochliwa jest. Życzę Jej jak najlepiej, ma też dziecko więc odpuszczę Ją sobie. Rodzina jest najważniejsza.

To że kibel jest zajęty nie znaczy że nie można do niego wejść.

Może. Tylko nie widzę w tym większego sensu, żeby się wcinać w czyjś związek.

Ile ty masz lat? Pietnascie czy mniej? Oczywiscie ze tak. Od wiekow tak bylo, jest i bedzie.

tylko pipa zarywa do zajętych babek tak jakby brakowało na świecie wolnych

Tak, kocham taką jedną, ale wiem, że nigdy z nią nie będę. Z tego powodu nie mogę się zakochać w innej wolnej i jestem sam.