Moja teściowa chce abym upiekła ciasto.

"czy naprawde nie ma wazniejszych rzeczy w swieta ,jak pieprzenie sie w kuchni ?! i po co? dla kogo ?" Ja akurat swiat nie obchodze. Ale uwazam, ze jedzenie byle czego, byle jak jest zwyczajnie glupie. Lubie domowe posilki a ze nie mam dwoch lewych rak to sama je robie, naskocz mi :D

Proste ciasto to jakaś babka Ubij białka na sztywno dodaj cukru żółtka ubijaj na sztywno dodaj mielonych migdałów,odrobinę mąki jaglanej, odrobinę kokosowej i ziemniaczanej (wszystkie wymieszane z proszkiem do pieczenia wcześniej)mieszaj delikatnie by nie siadło dodaj 1/3szklanki oleju rzepakowego nerafinowanego odrobinę olejku waniliowego i śmietankowego W garnku rozpuść odrobinę masła i nutelli dolej trochę ajerkoniaku Wylewaj masę na blachę a z drugiej ręki lej tej nuteli z alkoholem tak by wszędzie była Piecz w 150 na termoobiegu przez 45 min lub 15min krócej po ostudzeniu posyb cukrem pudrem. Smaczne zdrowe proste szybkie dla leniwych i uczulonych na sztuczności jak ja.

Dzięki dziewczyny za przepisy, będę tu zaglądać także piszcie przepisy na waszs popisowe dania. Fajnie że nie wszystkie jesteście nastawione do mnie negatywnie. Upieke coś, sałatkę też zrobię tylko trochę byłam zaskoczona, bo nie jestem przyzywczajona ale w sumie może warto zrobić z tego zwyczaj. Nawet jesli cos nie wyjdzie zawsze będ******muś że chcociaż miałam dobre chęci.

Obecnie jestem na takim etapie, ze wiem, że sklepowe jest z polepszaczami i śmieciami, ale jeszcze niedawno też mi się nie chciało, jak tu jedna ujęła, 'pieprzyć' w kuchni. Teraz robię to z lubością. Taki etap i już;))

Może i ja to polubię takie pitraszenie. :) Kwestia przyzwyczajenia.

U mnie w rodzinie jeżeli ktoś wyprawia urodziny, imieniny to sam wszystko szykuje. Przy rodzinnych imprezach, świętach każdy coś przynosi i to wydaje się nam być normalne, że nikt nie przychodzi na krzywy. .. Jeżeli naprawdę jesteś beztalenciem kulinarnym, zrób chociaż takie ciasto gotowiec z kartona.