mam 19 lat isc do prostytutki?

Nigdy się nawet nie całowałem. Mam ogromna ochotę na seks. Czy warto iść do prostytutki? Chętnie bym spróbował cipki, lodzika itd. Czy warto? Jeśli tak to do jakiej? Gdzieś przy szosie, do burdelu, czy przez neta?

poszukaj na necie , takiej młodej co przyjmuje na chałupie. mysle ze takie moga miec najmniejszy przebieg. z probowaniem cipki to bym sie wstrzymał o ile masz na mysli minete. moze jakis kawaler przed toba zaproponował ze dozuci 500 pln i chce bez gumki pod korek. wtedy ty spijesz cała smietanke. ja osobiscie bym sie nie odwazył skorzystac z usług prostytutki, obawa przed aids -hiv .... 3 chłopa dziennie razy 20 dni razy rok razy trzy lata daje 2160 roznorakich k***sssow . myslisz ze zaden sie nei trafi z jakims syfem. .... pomysl godzina przyjemnosci a strupy z fiuta bedziesz zdrapywał do konca życia.

Kurwa tego się obawiam. No ale moze chociaż lodzik

idż i nie marudż , ja byłem w tym wieku u takiej na chacie i fajnie było.

To najgorszy pomysł na pierwszy raz. Chcesz go przeżyć z d.zi.wką? Z osobą która niedawno była bzykana przez kilku facetów. Serio? Fuj. To ma być Twoje pierwsze wspomnienie? Że musiałeś płacić? Chcesz być aż tak żałosny i mieć piętno na całe życie? Zarazisz się czymś i tyle zyskasz. Nie słuchaj tych frajerów co mogą zaliczać tylko prostytutki. Bądź lepszy masz tylko 19 lat, masz czas zakochać się i zrobić to po ludzku. Ja bym nie chciała być z dzi. wk.karzem. Obrzydlistwo!!!

niech lepiej idzie jak ma póżniej płakać na forum że ma 40 lat i prawiczek

na lodzika zawsze mozna sie skusic., weisz roznie w zyciu moze byc , spotkasz na disko laske zapniesz a ta bedzie miała syfa. ja zawsze wychodziłem z załozenia ze fiuta na smietniku nie znalazłem. i takie co dawały na dyskotekach albo na pierwszej randce to im dziekowałem i tyle. jak daje mi od razu to i wszystkim. a szkoda sie czyms zarazic na starcie. tyle ze ja miałem zawsze powodzenie u lasek , jakas tam uroda i zarobionych rodziców. co sie w zyciu nawtykałem. zona mowi ze fiuta to mam czarnego jak u murzyna i pyta od czego .... hehe wysmigany taki hehe

ehhh moj pierwszy raz. przyfarciło sie ze ona była dziewica. moze nie było to super extra zblizenie ale otoczenie było mega. ognisko , gorace lato, po cichaczu wyskoczylismy na spacerek i bzykalismy sie pod gołym niebem na łace pod gwiezdzistym niebem wsrod rosnacego żyta. .... ehhhh.

nie iść. znaleźć sobie atrakcyjną dziewczynę/

Nie słuchaj tych frajerów co chodzą na dzi/wki. Znajdź sobie porządną dziewczynę. To będzie Twoje pierwsze wspomnienie, nie będziesz miał drugiej szansy. Myślisz, że prostytutki nie roznoszą chorób? I badają się po każdym kliencie? Wystarczy jeden raz z chorą osobą i po Tobie :O Poprzez seks oralny tez można się zarazić chorobami wenerycznymi.

baby to huje tylko horoby roznosza .... pamietaj

gość dziś Którymi zaraziły się od facetów :P

a facio skad ja ma od baby .... całę zło na swiecie od kobiety. wszystko zaczęło sie edenie jak pazera w******a jabłko.

Tak:)

Żeby się dobrze zabawić musisz zapłacić nie mniej niż 150zł. Przy Twoim stanie (nigdy się nie całowałeś), ''seks'' potrwa parę minut, a i tak zabulisz tyle co za pełną godzinę czyli 150zł. Takie są reguły w prostytucji. Zastanów się logicznie. Jak masz hajs to śmiało.

Pewnie, płacisz 100 i jedziesz łoooooo o!