Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem w małżeństwie

Polecane posty

Gość gość

Dobry wieczór, pierwszy raz piszę na takim forum, ale sama już nie wiem, co robić ze swoim małżeństwem. Mój problem jest skomplikowany. Jestem z moim mężem od 2013 roku, od lutego 2014 jesteśmy małżeństwem i mamy 19 miesięczną wspaniałą i wyjątkową córeczkę. Niby wszystko jest w naszym życiu, ja prowadzę działalność finansową, jednocześnie działalność męża, mamy pieniędze, mam dom nowy sprzed małżeństwa, zdrowie i wszystko co do życia potrzebne. Natomiast mój mąż mnie ciągle odpycha od siebie. Potrafimy się nie kochać miesiącami. Ostatnio mieliśmy przerwę 14 mcy. Dodam, że jestem atrakcyjną, szczupłą blondynka i niejeden facet za mną się ogląda, natomiast mąż mnie nie potrzebuje, nie wspiera, nie rozmawia ze mną. Wszystko jest na mojej głowie, od początku znajomości naszej go utrzymuję, on zajmuje się dzieckiem, ale tak naprawdę nie zajmuje się tak, jak powinien, nie zabiera na spacer, nie przygotuje jej sam obiadu, a ja ciągle jestem ze wszystkim sama, sama utrzymuje dom, dziecko, jego. Nawet nie mam komu się wyżalic, porozmawiać, pokochać. Zastanawiam się, czy się rozwieść? Rodzina i psycholog mówi, że on mnie nie kocha, że mnie taki związek zniszczy, a ja nie chcę skrzywdzić córeczki, którą bardzo kocham, ona bardzo jest przywiązana do męża, bo od 10 miesiąca jej życia on siedzi z nią w domu, a ja pracuję. Co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie porobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten mąż ma jakieś zalety w ogóle? nie pracuje, nie zarabia, nie dba o ciebie, domem się nie zajmuje, to co on w zasadzie robi, skoro nawet z dzieckiem na spacer dupska nie ruszy? To nie jest normalne, jeśli zdrowy młody facet przez kilkanaście miesięcy obywa się bez seksu. Rozmawiacie na ten temat w ogóle? tłumaczy to w jakiś sposób? Co ty czujesz do niego? Chcesz być w porządku - postaw ultimatum, idźcie do terapeuty - bo coś z nim jest nie tak. Jeśli to nie pomoże, to nici z małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce wywolywac wilka z lasu ale smierdzi mi to jakims ukrytym dnem jak zdrada bo on nie zachwouje sie normalnie a tak sie zachowuja faceci ktorzy maja inna na boku, niestety-pierwszy sygnal to ozieblosc pomysl od kiedy taki sie zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty co czujesz do niego? Dzieci wyczuwaja niezdrowy zwiazek i tkwienie w takim tylko pogarsza sytuacje. nie przeciagaj tego na sile, ze wzgledu na dziecko, jesli nie czujesz juz do niego niczego. mysle,ze dla dziecka lepiej zyc ze szczesliwa mama i tata oddzielnie, niz z nieszczesliwymi rodzicami razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×