Wypadające włosy...

Jestem dziewczyną i mam 14 lat... 2 lata temu w wakacje przez jakieś 2-3 tygodnie wypadały mi włosy, ale nie tylko przy czesaniu, przy dotykaniu, itp. Wypadało ich mnóstwo. Miałam iść z tym do lekarza, ale problem w końcu zniknął. Tydzień temu zauważyłam, ze znów włosy wypadają mi przy dotykaniu. Nie wypadają tak jak wtedy- garściami, ale tez wypada ich strasznie dużo! Wiecie czy to może mieć związek z prostowaniem włosów 4 razy w tygodniu?, lub tez niedoborem witamin? Dobrze się odzywiam, ale zauważyłam ostatnio, ze robię niekontrolowane diety... Najpierw jem mało, a później weekend i od razu sięgam po słodycze...

Przyczyn może być wiele. Stres, zła dieta, zaburzenia hormonalne. Warto iść do lekarza ale ja gdy miałam mega stresy zaczęłam łykać biotynę i pomogło.

Trans i opetanie czym więcej jednego tym lepsze rezultaty.

Najprawdopodobniej Twój problem jest związany ze zmianami hormonalnymi, które pojawiają się w Twoim wieku (i jest to naturalne). Niemniej warto zawsze udać się do trychologa, czyli specjalisty od problemów ze skórą głowy i włosami, i wykonać badanie trychologiczne. Tutaj masz link na czym to badanie polega wraz z wyszczególnieniem placówek, w których możesz je wykonać: http://gabinettrychologiczny.pl/badanie-trychologiczne/ Pozdrawiam!