nie boicie sie ze w hotelach moga byc ukryte kamery? chodzi o seks

iuprawiacie seks z partnerem a ktos to moze agrywac i wstawic do neta

Seks jest dla zwyrodnialców. Normalni ludzie tego nie robią.

albo: - nie boicie sie, że w wynajmowanych mieszkaniach mogą być kamerki i właściciel sobie trzepie gruche oglądając was dziewczynki pod prysznicem, jak sie zabawiacie wibratorem albo sprowadzacie na noc fagasów? - że jakiś znajomy moze was podglądać i opisywać wasze życie na blogu? - że faceci, z którymi sie pukacie mają na mieszkaniu kamerki i potem mogą was szantażować albo z kolegami sobie oglądają i żartują? hmm...