Wam też koty uciekły?

Moje dwa koty zwiały ode mnie na początku marca i do tej pory ich nie ma. Wiem, ze poleciały na panienki, ale juz koniec marca a ich nie ma. Wasze uciekly i wrócily? Jest jeszcze szansa, ze moje wrócą?

ja swoje koty kocham i nigdzie nie puszczam, żeby im się żadna krzywda nie stała

Kot mojej sąsiadki z bloku z czwartego piętra wyskoczył ale za dwa tyg. znalazł sie w piwnicy

Jeśli się tak o nie martwisz to czemu ich nie wykastrujesz? Przecież podczas tych kocich amorów one walczą z okolicznymi samcami, mogą zostać poranione, wpaść pod samochód przebiegając przez ulicę, zostać rozszarpane przez psy lub zabite przez złych ludzi.. Dodatkowo kryjąc kotki przyczyniają się do wzrostu populacji bezpańskich kociąt które za parę miesięcy też się rozmnożą... Pomijam już fakt że mogą się zarazić pasożytami lub kocim HiV lub kocią białaczką przez kontakt z chorym osobnikiem. Pogratulować odpowiedzialności za zwierzę.