Zapraszam na gorącą czekoladę.

Witajcie jestem nowa, chwilę pisałam na ogólnej ale tam nie ma ciekawych ludzi więc przeniosłam się tu. Serwuje gorąca czekoladę skusi się ktoś.;-)

Tu też nie ma ciekawych ludzi. Spieerdaalaj

To twoje zdanie gościu.

To fakt a nie opinia. Won.

Zmuś mnie osobo w pomarańczowym.

Może zostać bo ja zezwalam :-) I chùj :-)

Świeżynka? :D :D I jedzie z tekstem o pomarańczy ;)

Nie interesuj się gościu :-)

witaj, pod jakim Nickiem pisałaś na ogólnym? :)

Aż taką świeżynką nie jestem. Pisałam tu chwilę jako gość. Rozmawiałam też z ludźmi z ogólnej ale tam panuje jakaś anarchia.:-)

Pisałam pod tym samym nickiem. Założyłam tylko dwa tematy ale po udzielonych mi odpowiedziach sądzę że ci ludzie wymagają specjalisty (no może nie wszyscy).:-)

tam panuje anarchia a tutaj burdel więc nie wiem gdzie jest gorzej :P

Skąd przypuszczenie, że tu są ciekawi ludzie? Śledziłaś już ukradkiem, z wypiekami na twarzy, to forum? Ale czekoladę bardzo proszę. Podobno działa jako afrodyzjak.

Ale tu można porozmawiać na poziomie a tam jak założyłam temat z pytaniem o samochód to zaczęli się wyzywać.

A jest coś dla dorosłych? Zimna whisky?

Pisałam już u was na ero w kilku wątkach. Smerfie musisz wiedzieć że ja się nie rumienie. A czekoladę jaka chcesz? Z sokiem z malin czy z pikantną papryczką?;-)

A może być mojito bo whiski wyszła?:-)

Na brak laku, to ja jestem kiepska, Smof. Krnąbrna, pyskata. Odradzam.

Wezmę sam rum. ;)

Czekoladko, nie rumienisz się bo jesteś taka bezwstydna, taka niewzruszona czy taka bezkrwista? Kuszo. To jest tak: dziecko nie może whisky, a dorosły może co chce: albo czekoladę albo whisky. Ja też lubię bardzo zimną whisky - nieco wbrew regułom. A to nie znaczy, że czekolada jest dla dzieci. Można z czekolady robić bardzo erotyczny użytek.

Nie do łóżka? To nie idę.;) Mów gdzie i kiedy, wiadomy wiadukt odpada, sama wybiorę jakiś inny.

Podobnie jak z whisky. Nie przepadam za słodyczami, ale tobie życzę smacznego i niech do cholery będzie erotycznie!

Nie rumienie się bo... a jednak nie powiem, w końcu kobieta powinna być owiana tajemnicą.

Tajemnicą, chanel no 5 i futrem z norek.

Jest erotycznie Kuszo... Pomyśl co można zrobić z kostką czekolady na rozgrzanym ciele... Czekolada się rozpuszcza i spływa w dół gorącym strumieniem..

Nie rumienię się... Bo mam taką karnację? W takim wypadku rumienisz się, tylko tego nie widać. Rumienisz się wewnętrznie.

Lady Chocolate. Z tą kostką czekolady i w efekcie gorącym strumieniem, to chyba wyobraźnia Cię poniosła. Chyba, że strumienie czegoś innego.

Może park? Też brzmi słabo i zarezerwowany jest dla pijaków, ale są ławki a na ławce spocząć można jak się z gołębich gówien ma wenę wyczyścić.

Bingo Smerfie. Zawsze będę zagadką dla mężczyzny... Żaden się nie dowie czy rumienie się na jego widok.

Lady, masz rację. :) Jestem mało doświadczona, zwłaszcza w uprawianiu gry wstępnej. Przepraszam.