dlaczego jest przy minie zawstydzona

Mam pewną koleżankę która przy mnie jest jakas spięta i wyraznie zawstydzona mało mówna a przy innych zachwuje sie ok.Podkreślam jest bardzo miła w stosunku do mnie.Co myślicie na temat jej zachowania???

dziewczyna nieśmiała jest pewnie i pewnie ją onieśmilasz ja tak mam np.

może jej się podobasz i stąd ta nieśmiałość :)

więc musisz z nią rozmawiać, aby zaczela sie czuc przy tobie swobodnie. zeby sie troche oswoiła z tobą

coś jest na rzeczy...

kocha cie

Pewnie sie jej mocno podobasz,albo jakis inny powod,ale obstawiam ten.jak ktos napisal, oswoj ja ze soba powolutku

ona musi poczuć się przy tobie swobodnie, wiedziec, że ją akceptujesz, lubisz im więcej z nią rozmawiasz tym bardziej się otwiera wiem po sobie :) to trudno wytlumaczyć, to takie irracjonalne speszenie :)

jak wyzej

a mowi Ci jakies komplementy czy tylko siedzi i patrzy w sufit. bo jesli kompletnie nic nie mowi i jest spieta to moze cie nie lubi?

widocznie tak się jej podobasz że nie umie zachować sie normalnie. Rozmowa może być trudna ale odpowiedni kontakt może pomóc i to nie szybko. Zależy jaki to przypadek

Podobasz się jej- dlatego jest spięta.

dziękuje Wam wszystkim za odpowiedzi przemyśle temat.Jak już wspominałem wcześniej jest uprzejma w stosunku do mnie jednak gdy rozmawiamy błądzi wzrokiem wszedzie byle nie patrzeć na mnie być może nieśmiałoŚĆ

Hm może nie chce podpaść i jest zależna w jakiś sposób, może nie chce być źle oceniona, może coś ukrywa, może ją podniecasz i nie może na Ciebie patrzeć, może dostaje zawrotów głowy przy Twojej obecności i by utrzymac siebie w kontroli musi trzymać dystans na swój sposób

jak Ty zachowujesz się przy niej i ile ona ma lat oraz jak długo znacie się?

Jesli chodzi o mnie przy nie zachowuje się normalnie znamy się w sumie dlugo.Wczesniej potrafiła być wygadana i czasem coś mi dopiec ale w żartach.Od pewnego czasu to się zmieniło.Jest dla mnie naprawdę miła.Gdy ostanio z racji pracy zawróciłem jej głowe przeprosiłem ją za to.Odpowiedziala że nic nowego a po chwili ze spuszczoną glową dodała że się przyzwyczaiła gdy zapytałem do czego zaczęła się mieszać i plątać.

Zapewne jej się bardzo podobasz ,ona jest może i nawet zakochana .mam to samo ...tyle ze nic mu nie mowie w tym temacie tzn nie powiem mu ze cos czuje bo niewiem jaka będzie reakcja...i tak to ukrywam

Powody mogą być różne.. ja czasami tak mam ale nie dlatego że się zakochałam.

czuje cuś

Znam dwoch facetów ktorzy mnie onieśmielaja, nie wiem pesze sie przy nich ale wcale mi sie nie podobaja, wiec to wcale nie musi oznaczac wielkiej milosci zauroczenia czy podobania sie, ale oczywiscie nie jest to wykluczone.