Nudna kobieta? Bez fantazji?

Ja już grubo po godzinie osiemnastej Ci tłumaczę i teraz też zadałam Ci pytanie, mimo własnych trosk. Mogłaby się wkurzyć, gdybyś chciał się z nią kochać 10 razy dziennie, no ale... do cholery! Spróbuj odpowiedzieć na powyższe i lepiej od niej odejdź...

Aktualnie zmęczona poszła spać,ja przeniosłem się na kanapę. Mam jej serdecznie dość. x biedny maly misio, przytulam a jak masz dosc to badz facetem i odejdz zamiast miauczec na forum

alez niunie sie podkrecily, macie ochote zaspokoic biednego misia autora? :-)

Nie, tylko nie rozumiem takich kobiet. Można odmówić raz, drugi, ale nie non stop. Może jej buzi w czółko wystarczy?

Problem jest w tym że ona w ogóle nie zachęciła mnie do seksu a jak już to robiła to nieudolne. Nic nie mówiła niegrzecznego,nie dotykała mnie po kroczu. Jedynie co mówiła to że mnie kocha i mówiła jaki jestem słodki. Ona nie lubi urozmaiceń. Nie kręci ją to. Nawet nie podeszła od tyłu i nie zachęciła tak jak Ty mówisz. Mówię Ci to zwykła kłoda. Mówiłem jej swoje fantazje ale ona nie chcę ich realizować.

Problem jest w tym że ona w ogóle nie zachęciła mnie do seksu a jak już to robiła to nieudolne. Nic nie mówiła niegrzecznego,nie dotykała mnie po kroczu. x hahahahahahah 3/10

Nie, tylko nie rozumiem takich kobiet. x po pierwsze to prowo a po drugie to zeby poznac sytuacje nalezy zasiegnac opinii obu stron a nie tylko "skrzywdzonego misia" lub "pokrzywdzonej niuni"

Ty panie szczery lepiej w*********j bo widać że tylko śmiać się z problemu potrafisz ;) Jak nie podoba Ci się temat to wypad,nie musisz go czytać ;) Tobie zapewne tez laska nie daje ;)

A co za problem wodzić słownie faceta? Przecież o to chodzi, by podkręcać atmosferę.

niuniek, pogodz sie z tym, ze twoja slaba prowokacja dobiegla konca, wymysl lepsza :-)

wodzić słownie faceta? x skad wypelzlas?

Przestań krytykować tych którzy naprawdę chcą mi pomóc. Jeśli szukasz prowokacji to na pewno nie u mnie prostaku ;)

c.n.d.

Podaj może jakiś inny namiar, bo tutaj rozmawiać się nie da, a panem szczerym nie ma co się martwić, nudzi mu się

"Sp*******j do innej" X Może w końcu jej posłuchasz i znajdziesz sobie inna. Ile razy można pisać, ze z nią seksu nie będzie, ona się nie zmieni.

to ile czasu jestescie ze soba? i od kiedy jej odbilo?

Jestem z nią 5 lat a odbija jej od 1,5 roku.

A teraz co jej odpowiedziałeś? Próbowałeś ją namówić, czy też chciałeś dowiedzieć się, dlaczego wciąż odmawia?

teraz to "s********j do innej" i inne bluzgi, o prosze jak sie panna niewiniatko oburzyla. Dopoki skakales wokol niej to byla slodziutka, malutka, kochajaca dziewuszka, ale jak juz zrobiles czyli powiedziales cos, co sie jej nie spodobalo, to od razu sucz z niej wyszla. Poszla obrazona spac i oczekuje na bank, ze jutro bedziesz ja na kolanach blagal o wybaczenie. Taka "asertywna" co do ciebie, faceta, ktory juz dawno jej udowodnil, ze ja kocha i nie zalezalo mu jedynie, bu ja zaciagnac do lozka, ale jakos nie potrafila byc taka do tych 2 bylych, co ja niby tak zmuszali to okropnego, traumatycznego seksu, ktory byl poprostu czyms wiecej, niz spiaca, niema kloda lezaca w bezruchu. Zostaw ja w cholere! Bezczelna dziewucha. Facet jej serce na dloni podaje, strara sie jak moze, a wiedzma podla tylko wiecej i wiecej daj, a jak nie to "s********j do innej". Serio, chrzan ja!

Powiedziałem jej że w tym związku czuje wyłącznie przyjaźń,że nie mogę tego znieść jak ona jest obojętna wobec moich potrzeb,tłumaczyłem jej że nie jest workiem na spermę tylko że chcę się z nią kochać bo ją kocham a ona powiedziała to co napisałem wyżej. Wyzwała mnie od *****czy a teraz słyszę jak beczy. Nie wiem czy czasem nie wyłączyć tego kompa i ją przytulić czy ma się wypłakać i dopiero jutro z nią pogadać.

Skorzystałeś z mojego tekstu, i dobrze. No ale ile można komuś gadać? Ja też błagałam, prosiłam, tłumaczyłam, a gdy w końcu się wnerwiłam, to teraz jestem zła i niedobra. Prosisz się o seks? To chore, bo tego muszą chcieć obie strony.

Przeprosić ją? Ona zwyzywała Ciebie i chcesz ją przepraszać? Jacy wy głupi jesteście.

Myślisz że ja ją zmuszę do seksu siłą? Przecież seks to normalna ludzka rzecz. Ja chcę tylko żeby kobieta się mną zainteresowała bo ona wyłącznie bierze a nie daje. Ma wszystko co tylko by chciała szczęśliwa kobieta a ja czuje się wykorzystany. Naciskałem podczas rozmowy by powiedziała prawdę lecz prawdy nie usłyszałem lecz tylko tyle że umiem tylko RUCHAĆ.

Nie chce jej przepraszać,chce tylko by się uspokoiła bo naprawdę u mnie nie dzieje się żadna krzywda.

ona nie chce seksu, tylko caluski - on skacze wokol niej probujac dogodzic jak moze, by zasluzyc na seks, on powie cos, czego ona nie chce sluchac- ona w ryk i biegnie z rykiem do lozka, ona mu naubliza- on juz skruszony i go nosi, by do niej biec i utulic w jej mekach... to musi byc prowo zlosna dziecinada

Bliskość fizyczna jest bardzo ważna, dlatego nie ma co się więcej prosić. Przestań to robić, ale też przestań ją rozpieszczać - poczekaj na efekt.

21:58 " Przeciez tutaj tylko ty wspierasz, a ona jest w wiecznej potrzebie. Manipuluje toba zgrywajac wieczna ofiare losu skrzywdzona przez jakichs nastolatkow, ona lubi jak sie ktos nad nia rozczula, tak jak male rozpieszczone dziecko kiedy sie uderzy i wpada w ryk, przybiegaja rodzice, chuchaja, dmuchaja, przytulaja, a dzieciak pomimo, ze go juz nie boli ryczy jeszcze glosniej, bo potrzebuje uwagi rodzicow i podoba mu sie jak sie z nim wszyscy pieszcza.'' x wypisz wymaluj

Ja Ci usiłuję pomóc na własnym przykładzie, tylko że nie chodziło o seks. Ja mam teraz przepraszać za to, że chciałam pomóc? Wolne żarty, dlatego Ty jej nie uspokajaj, a poczekaj, co zrobi, gdy ją olejesz i stanie się dla Ciebie obojętna.

Dziękuje za każde słowo otuchy i pomoc. Jestem wam wdzięczny. Zrobię tak że będę ją olewac i może mnie zrozumie a jak nie to po prostu rozstanie i płacz tu nie pomoże.

Ignoruj jej histerie, to przede wszystkim. Skoncz wreszcie z tym poblazaniem jej i pozwalaniem na takie fochy. Idac teraz do niej udowodnisz tylko, ze moze toba sterowac jak chce, moze wyzywac, unikac powaznych rozmow, rozbeczec sie, a ty i tak do niej pobiegniesz z podkulonym ogonem i dla swietego spokoju zrobisz co ona chce i przestaniesz drazyc temat, a ona osoagnie swoj cel. Ona jest rozpieszczona smarkula, nie wiem co ty jeszcze z nia robisz, niech wraca do rodzicow i tam takie chore akcje przed nimi odgrywa. Jak mozesz jeszcze w ogole reagowac na te jej tetralne sztuczki?