Budowanie napięcia seksualnego

Jak budować napięcie seksualne na spotkaniach z dziewczyną/dziewczynami ? tak by nie wpadać we friendzone czyli zostańmy przyjaciółmi...

ma na myśli od pierwszego spotkania przez kolejne...

Od PIERWSZEGO spotkania chcesz budować napięcie seksualne? A może najpierw poznasz kobietę.

jak nie masz odp. wygladu dla nich, to budowanie napiecia nic nie da

flirtuj to dzieczyna nie zaproponuje ci przyjazni

a z tym flirtowaniem to jak to robić w stylu gadam powiedzmy o filmach i np. nawiązuje , że dziewczyna fajnie wygląda ze swoim uśmiechem i daje małe skojarzenie seksualne , potem się lekko wycofuje i znowu gadam o naturalnej rzeczy i potem znowu coś tego typu , dobrze to rozumiem ?

*neutralnej

jak nie masz odp. wygladu dla nich, to budowanie napiecia nic nie da x otóż to

mój wygląd jest ok.

Flirt to nie jest gadanie o sexie debilu weź się doucz.

a na czym polega flirt ? ;)

co ludzie...

Bądź sobą, bądź naturalny, nie przejmuj się nią za bardzo. Dbaj o siebie, ładnie się ubierz, wypachnij. Napięcie seksualne przyjdzie naturalnie.

bo spotykałem się ostatnio z jedną laską i nawet się z nią nie przelizałem :/ a trochę się z nią już spotykam...

Skoro pyta o to na forum, to pewnie "nie przychodzi naturalnie". Swoją drogą ciekawe pytanie.

U mnie to wygląda tak spotkam się z jakąś laską , może nawet kilka razy i za każdym razem to wygląda jak wypad z koleżanką i jakoś zbytnio naturalnie mi to nie przychodziło , a jak coś próbowałem ruszyć to wychodziło to nie naturalnie , albo laska się speszyła , albo nie była na tyle zainteresowana itp.

a czasem jak się słucha ludzi to jest jakaś laska się w jakimś gościu zakochuje i on w niej i jakoś naturalnie to wychodzi itp. , a u mnie to jest tak , że się czasem z jakaś spotkam , ale to jest zazwyczaj zwykłe spotkanie w stylu pogadamy sobie o d***e maryni... , albo laska nie jest mną zbytnio zainteresowana...

Zaraz Ci pewnie powiedzą, że nie masz "tego czegoś".

Ja też bym chciał się dowiedzieć, co to jest "flirt". Czytałem definicje w słowniku ale ciągle nie rozumiem jak to sie robi. Trzeba mówić komplementy? I co jeszcze?

Up

dlatego tak jest, bo ona czuje że jest dla ciebie tylko "jakąś laską", dziewczyny jak widzą że są traktowane przedmiotowo to nie są zainteresowane

"dlatego tak jest, bo ona czuje że jest dla ciebie tylko "jakąś laską", dziewczyny jak widzą że są traktowane przedmiotowo to nie są zainteresowane" oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo To jest już twoja wersja , pytałem jak to się robi nie wiem ? jakby jej tak źle było to by się ze mną nie spotykała...

Zaraz Ci pewnie powiedzą, że nie masz "tego czegoś". oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo Beke mam z takich odpowiedzi w stylu nie ma tego czegoś hehe Jest k***s , więc jest to coś...

Najważniejszą strefą erogenną kobiety jest mózg, tam akurat niewiele zdziałasz penisem. Rozmowa z Tobą musi być dla niej wyzwaniem, musi chcieć się starać zrobić na Tobie dobre wrażenie. Nawiązywanie do seksu tu i ówdzie i nazywanie tego flirtem raczej czyni z Ciebie desperata, który po prostu chce seksu, obojętnie z kim. A kobieta musi czuć się wyjątkowa.

to jak się flirtuje ? Masło maślane piszesz , a to z tym k*****m to jest przenośnia i pewnego rodzaju sarkazm , jak nie zauważyłaś

Piszę Ci, jak jest, ale widzę, że wiesz lepiej, więc baw się dalej dobrze w swojej friendzone :D

Co ma desperacja do nawiązywania do seksu - może nawiązuje do seksu by ciebie np. podpuszczać bo np. robie sobie z ciebie jaja Desperacja to jest zachowanie gdy ktoś potrzebuje seksu już na za 1 minutę i nie jest wyzwaniem , bo jednak bywają sytuację , ze ludzie idą do łóżka po 2h znajomości i jakoś jest wszystko ok. Wydaje mi się , ze jak podoba się lasce to wszystko wchodzi , a jak się nie podoba to gada , ze jest się desperatem itp.

"Piszę Ci, jak jest, ale widzę, że wiesz lepiej, więc baw się dalej dobrze w swojej friendzone" Nie rozumiem ciebie , chodzi mi o konkrety krok po kroku , nie wiem jak flirtować z laskami... , nie mówię tu nawet teraz o seksie tylko flirtować z laskami , tak moje pytanie brzmi... Albo pomagasz albo bawisz się w takie odpowiedzi z których nic nie wynika...

up

skoro wy nie wiecie co to flirt to ja sie nie dziwie ze tak to wyglada... to nie ma nic wspolnego z wtracaniem czegos o seksie!! dla mnie flirt to przede wszystkim kontakt wzrokowy, tam widac wszystko czy sie sobie podobacie itd.. i juz samo w sobie jest napiecie tego sie nie da wytlumaczyc.. widze ze chyba flirtu z waszej strony nogdy nie bylo wiec dla dziewczyny pewnie randka byla nudna do tego jeszcze cos o seksie wtracacie ;/