Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malinowytort

dziwna sytuacja

Polecane posty

Mam 22 lata. Od miesiąca męczy mnie to, że moj kntakt z facetem sie urwał, dokładnie w grudniu. Znaliśmy sie 6 miesięcy. Na początku on wychodzil z inicjatywą pozniej kontakt był równomierny a w ostatnim miesiacu znajomości czułam sie ze cos jest inaczej z jego strony zadko inicjowal kontakt praktycznie tylko ja. Nie spaliśmy ze sobą. On dokładnie nie wiedział czego chce ale spotykaliśmy sie ze sobą. W ostatnim miesiącu czulam ze czesto ma jakies wymowki rzadko proponuje spotkania. Potrafil milczec przez tydzien pozniej odzywalam sie ja i tak jeszcze kilka razy. Pewnego razu stwierdzilam ze juz nie bede meczyc go swoja osoba i nie napisze i on tez nie odezwal sie od tamtego czasu. Było to w grudniu. Nie wiem czemu teraz to wrócilo, ale czuje sie raz jak zabawka ktora sie znudzil oraz chwilami ze to moja wina. Wiem ze teraz juz sie nie dowiem po takim czasie chyba by mnie wysmiał. Mam z tego powodu strasznego doła bo super sie dogadywalismy i naprawde myslałam ze nam wyjdzie. Teraz cały czas myśle o nim i co byłoby gdybym jeszcze raz sie wtedy odezwała, ale na tamta chwile czułam ze trakuje mnie obojetnie. Nie mam pojecia co on mysli, i nigdy sie nie dowiem. Przeciez teraz nie zapytam o co mu chodzilo skoro nie mamy kontaktu... moze on mnie obwinia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
Brzmi to wszystko z lekka infaltylnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
Gdyby jemu na tobie zalezalo to zapewniam cie, ze ta znajomosc by sie tak nie urwala. Tym bardziej, ze nie stalo sie to z dnia na dzien tylko jego zachowanie sie stopniowo zmienialo. Ewidentnie facet nie dzialal pochopnie. Daj sobie wiec spokoj i jemu tez :D Szkoda twojego czasu i twojej energii. Na sile sie nic nie da, nawet jesli bardzo chcesz. Poszukaj sobie innego obiektu westchnien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje sobie sprawe z tego, że mu nie zalezalo, ale z nikim tak dobrze sie nie dogadywaam. Teraz gdy sie z kims umówie mysle tylko o nim i dlatego nic nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
Ale to nie wystarczy na zwiazek, ze TY sie dobrze z nim dogadywalas. On z toba juz chyba raczej nie, inaczej nie bylabys teraz sama. To twoje subiektywne odczucie. Jego bylo widac inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nie, powiedział mi ze super mu sie gada ze mna i wogóle. Ale w ostatnim czasie mial bardzo dobry kontakt z byłą chociaz mówil ze nie chce do niej wrócic na pewno to byli ze soba 4 lata, moze to przez to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze powinnam dac sobie juz z tym spokój jednak czasami to do mnie wraca, czemu on sie nie odezwał ja nie chciałam pisac pierwsza po raz nie wiem ktory czułam ze juz zaczynam sie narzucac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
Jesli tak czulas to tak bylo, kobieca intuicja nas nie zawodzi na ogol. I niewazne co on ci mowil bo slowa to tylko slowa. Wazne jest zachowanie, a on swoim pokazal ci, ze nie jest toba na dluzej zainteresowany. Im szybciej to zaakceptujesz tym lepeij dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli mimo tego wszystkiego , moja intuicja mi podpowiada że coś jeszcze może być między nami, że mimo wszystko się uda ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
13:06 Mylisz teraz intuicje z naiwnoscia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elpolako
Jako facet mogę napisać tyle bo mój kumpel miał podoba sytuacje tylko związek rozpadł się z jego winy bo zrobił tak jak ten Twój kolega. Na początku miał tak ze myślał że to jest to, ale po jakimś czasie stwierdził że było to lekkie zauroczenie. Przepraszam bo nie polepszam Twojej sytuacji, ale nie chce Cię dołowac. Ja napisał bym na Twoim miejscu i chciał wyjaśnić co to było. Zapytał czy potraktował Cie jak zabawkę. Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś , jasne i Ty to wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, ze do siebie nie wrócimy owszem podoba mi sie cały czas mam chyba jakąs słabosc do niego ale nie umiałabym mu zaufać. Nie wiem czy on sie po prostu znudził czy ja cos zle zrobiam to mnie meczy bo nie lubie takich sytuacji. A teraz nie zapytam go po 3 miesiacach braku kontaktu czemu tak wyszlo... watpie ze wogole by mi odpisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nic złego nie zrobiłaś, (miałam podobna sytuację) zostaw to i nie zadreczaj się idź do przodu, nie wracaj. A ten facet to tchórz był, tacy też się zdrzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elpolako
hmmm.. doradzę Ci tak. Po pierwsze nie zamartwiaj się, bo skoro On sie tak zachował to coś u niego było nie tak. Po drugie. Tak jak pisałem wyżej ja bym na Twoim miejscu napisał do niego, tylko musisz to jakoś poukładać, co i jak napisać. Bo po co masz się męczyć, zastanawiać. Nie lepiej zaryzykować i napisać niż później żałować że się tego nie zrobiło?? Ja mam takie podejście do życia że nie żałuję żadnej swojej decyzji. Lubię ryzykować i dużo dzięki temu osiągnąłem. Między innymi tak zaryzykowałem w moim temacie w którym mi odpisywałaś, bo gdy ją chciałem pocałować była szansa że mogła nie odwzajemnić tego i po prostu mnie uderzyć :) Żyj chwilą!! Niczego nie żałuj i rób to co uważasz za słuszne !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony chciałabym napisac z drugiej sie boje. Wydaje mi sie ze chyba jestem ostatnia osoba od ktorej spodziewa sie wiadomosci i ze pisze wogole po takim czasie. On na pewno juz mnie nie pamieta pewnie ma kogos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziłaś mu się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×