Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamulkamuminka

kupujecie prezent dziecku idac w odwiedziny???

Polecane posty

Gość mamulkamuminka

jak wyzej, zastanawiam sie jak podeszlibyscie do czegos takiego: dzis odwiedzila mnie kolezanka z pracy, przyszla do mnie pierwszy raz ze swoim polrocznym synkiem, ja mam rowniez polrocznego synka. no i przyszla bez zadnego drobiazgu dla niego. Troche sie zdziwilam, bo myslalam, ze podaruje mu jakis drobiazg. Dlatego nie dalam jej prezentu, jaki mialam w szufladzie dla jej dziecka, nie ze zlosliwosci, zanim padna takie podejrzenia, ale zeby nie zrobilo jej sie glupio i nie musiala sie nastepnym razem na sile rewanzowac, jesli uznaje podarowywanie sobie czegokolwiek za zbedne. chcialabym zeby to wyszlo z jej serca a nie na sile, dlatego nie dalam prezentu. nie chodzi o to, ze chcialabym cos dostac bo jestem materialistka…ale tak sobie pomyslalam, ze ja nigdy ale to przenigdy nie pojechalabym do kogos w odwiedziny nie kupiwszy dziecku chocby drobiazgu za 5 zl. a jak Wy to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami kupuję, czasami nie. Jak jadę odwiedzić kuzynkę, to na ogół zawożę jakiegoś fajnego misia dla jej córeczki, ale nie robię tego za każdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamulkamuminka
bo każdy odwiedzający mnie mój facet a dla mojego muminka wujek daje mu krówki -mordoklejki by zajął się nimi i był cicho gdy my się oddajemy miłosnym rozkoszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczba mnoga: rozkoszOM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamulkamuminka
jak zwykle wstretne podszywy, czym bylaby kafeteria bez tych stracencow. nie mowie ze za kazda wizyta kupowac. sytuacja byla taka, ze kolezanka odwiedzila mnie dzis pierwszy raz w nowym domu widzac pierwszy raz moje pierwsze dziecko, ktore ma pol roku. no i tak szczerze to nawet nie wpadlam na pomysl, ze przyjdzie bez niczego. tak jak pisalam wyzej, nie oczekiwalam drogiego prezentu, ucieszylabym sie ze wszystkiego. ale troche sie zdziwilam ze nie dala malemu nic, nawet wypisanej kartki… czy wy tez byscie tak postapili???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takiemu małemu dziecku nie kupuję prezentów, co najwyżej jego rodzicom, jeśli są mi bliscy i chcę ich odciążyć. Dopiero większym dzieciakom, z którymi jest jakiś kontakt, przynoszę drobiazgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzonaaaaaa
hmmm…dziwne, że nikt nie rozumie autorki. ja na przykład wiem, co ma na myśli. przecież jej nie chodzi o to, by ją ktoś odciążył kupowaniem czegoś, na co jej samej nie stać ale o zwykły miły gest, jak właśnie ta wypisana dla dziecka kartka. do tego można kupić mskotkę za 5 zł i drobiazg gotowy. ja bym nie poszła do kogoś pierwszy raz z gołą ręką ale może tak zostałam wychowana i już. dla mnie byłoby to nietaktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuję za pierwszym i nie kupuję. Zależy od stopnia zażyłości z daną osobą oraz sytuacji (kiedy jestem do kogoś zapraszona do domu to nigdy nie przychodzę z pustymi rękami i dodatkowo coś dla pupila jak takiego mają). A kiedy twoje dziecko się urodziło to dostałaś z jej strony jakieś gratulacje, kartkę itp czy nie? Bo jak nie to widocznie koleżanka ma inne zwyczaje albo jest tak zagoniona że nie pomyślała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idąc do kogoś w odwiedziny przynoszę - zależnie od sytuacji - zwykle słodycze, kawę lub alkohol. Ale nie kupuję prezentów dzieciom tak małym, że nie kumają, iż ten prezent dostały. Dlatego idąc pierwszy raz w odwiedziny do rodziny malucha kupuję coś niekoniecznie eleganckiego, a praktycznego, co wiem, że się przyda - pieluchy, blender czy ubranko na większy rozmiar, niż dzieciak obecnie nosi. Nie kupuję natomiast kartek, bo uważam je za śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamulkamuminka
no wlasnie, poki co nie bylo osoby ktora przyszlaby z pustymi rekami. a ja ucieszylabym sie bardzo z osobiscie wypisanej kartki, dla mnie maja takie rzeczy wieksza wartosc niz paczka pieluch, choc drozsza. a ona nie dala nam nic, mimo ze przyszla do mnie pierwszy raz do domu i pierwszy raz widziala dziecko, wczesniej tez nie pogratulowala oprocz smsa. generalnie to w miare sympatyczna kolezanka, zadna przyjaciolka itd ale zdziwilam sie tym brakiem taktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukasz ciekawej i interesującej książeczki dla malucha? Polecam tą dostępną na stronie internetowej sklepu CoZaCena - http://www.cozacena.pl . Nosi tytuł Farma Smily Play. Dzieci kochają zwierzątka i uwielbiają naśladować ich odgłosy. Na pewno się im spodobają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puzzle są zawsze ciekawym i rozwijającym pomysłem na prezent. Proponuję na początek dwudziestocztero elementowe puzzle ze Śpiącą Królewną. Produkt dostępny jest w sklepie internetowym CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Szybka wysyłka gwarantowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×