Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w PL można dostać robotę, w której nie trzeba robić z prędkością 2 ludzi?

Polecane posty

Gość gość

albo trzech w zależności od humoru kierownika? Jeśli tak to powiedzcie mi jakie to stanowiska pracy oprócz polityków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak płaca ci dwa razy mniej to musisz robić dwa razy szybciej to chyba logiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pezetpeer
słuchaj wyraźnie poleceń Pracodawcy , jeżeli Pracodawca powiedział, że ten rów na Twojej duupie jest w tym celu aby tamtędy spływał pot z pleców w czasie pracy jak do rynny to tak musi być i praw natury nie zmienisz a w nagrodę za dobrą robotę dostaniesz trochę pochlipajki , której nie chciał zjeść pies Pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kwestia ustawienia sobie stosunków z kierownictwem. Ja już nie popełniam tego błędu, że pokazuję pełnię moich możliwości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kierownictwo tez chyba jest zadowolone, ze nie musi ogladać żadnych twoich pełni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta polacy tak maja. pracowałem za granica i polacy zawsze prcowali co najmniej dwa razy szybciej niż normalni ludzie. ja ostatnio też pobiłem kilka rekordów prędkości ale tylko dla ściemy, że niby mi zalezy no i w sumie też mam genetycznie że zapiertalam dwa razy szybciej niż innni. jakby polaków wystawić na olimpiadzie i powiedziec im, ze sie spóźnią do roboty to by wyścigneli nawet jamajczyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pezetpeer
polscy Pracodawcy już się zorientowali, że Polak będzie zapierdzielał w pracy - w syfie - w kurzu - w śmieciach - w kloace - w upale lub na mrozie albo w deszczu ze śniegiem za 'cztery' PLN za godzinę pracy a jeżeli się COŚ nie podoba to wynocha natychmiast , za bramą czeka kolejka chętnych do pracy za 'trzy' PLN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zasadzie to chyba najlepiej sprawdziliby sie w pięcioboju...Zważywszy na infrastrukture i komunikacje publiczna w polsce.. tylko koniecznie trzebaby ich pzywieźć na start śpiących i z nastawionym budzikiem. podejrzewam, że niejedna babcia na emeryturze dorabiająca w kołchozie zadałaby sromotnego bobu zagranicznym wyczynowcom przemierzając trase pięcioboju wpław, rowerem, biegnąc na tramwaj tudziez autobus nie zważając na niebezpieczeństwa i pogode:) w dodatku ta chęć rywalizacji i potpiertolenia kolegów z pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie ja z********alem za 10, wszyscy mnie chwalili etc potem trochę chorowalem juz tak nie zapieprzalem a te suki kierowniczki do mnie ze juz nie pracuje tak jak kiedyś, i mam pracowac tak jak wcześniej :D podczas gdy wszyscy dookola się o******lali. Ale debil mialem 20 lat to się dalem wykorzystać. Nigdy więcej tego błędu by się starać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem o czym mówicie, bo nigdy nie pracowałem szybko. Raczej robiłem wszystko, aby nic nie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie piertol jakby ci dali dodatkowa przerwę na siku to bys zapiertalał jak mały samochodzik a gdyby ci kazali nieformalnie obserwowac jak inni zapiertalają to byś z dumy sie poczuł jak kubica. ąz by musieli bandy na ściaach zakładac żebyś sie nie zabił z tego szczęścia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to widocznie musisz mieć dużo uroku w sobie, którego uzywasz do wchodzenia po palcu w doope:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie zwolnij nie będziesz musiał ich ogladać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakie widzicie rozwiązania, żeby uniknąć zap*dolu za te grosze w tym g*****e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja widze tylko jedno: wywieźć na taczkach zagranicznych "inwestorów", polikwidować różńe "zarządzania i logistyki" gdzie kształcą nadzorców niewolników , wypiertolic bankierów i zacząc oszczędzac, myślec i traktować sie nawzajem z szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i oczywiście przestac sie dać okradać.. to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd mam wiedzieć co planujesz? nie inwigiluje cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie zagraniczni szefowie tak ganiają Polaków w pracy, tylko polskie kierownictwo i polscy biznesmeni 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak polski biznesmen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację. Jest co najwyżej polski, chamski dorobkiewicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Od stycznia byłem na kilkunastu rozmowach o pracę. Pracy nie zmieniłem, bo nie odpowiadały mi warunki - obowiązki lub finanse. Rozkręcam z kumplem biznes. Tak czy inaczej dłużej niż do czerwca w tej firmie pracował nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sa leszcze, podwykonawcy i usługodawcy dla zagranicznych złodziei. ciężko mówić tu o polskim biznesie. warunki, tempo i cele dyktują wielkie międzynarodowe korporacje, koncerny ewentualnie ich filie ze zmienionymi nazwami. nie płacą tu podstków, nie sa zainteresowani w rozwoju kraju nawet jako rynku zbytu interesuje ich jedynie złodziejstwo i to robią w dodatku przy uzyciu wypracowanych przez pokolenia środków produkcji i okradzionch z majątku polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×