Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest, że życia nie ma, ale egzystencja jeszcze jest?

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Czy są wśród was ludzie nie cierpiący na samotność, nie potrzebujący miłości i przyjaźni? Czy da się żyć bez relacji z innymi i jednocześnie być szczęśliwym? Dalibyście sobie radę iść przez całe życie samemu, czy wolelibyście być gdzieś w otoczce podobnych do was?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Czy tylko ja mam taki charakter? Może to jest nienormalne, że potrzebuję pogadać o głupotach? Jak to jest?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Heloł kiti party

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jestem sam od zawsze. Mam 25 lat. Jestem introwertykiem, ale brakuje mi często zaposkojenia swoich masochistycznych, uległych doznań seksualnych,.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
osoby samotne potrzebują drugiego człowieka, ale nie potrafią nawiązać relacji, albo mają pecha w życiu czasami im bardziej ktos się izoluje od innych tym bardziej ich potrzebuje!!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zgadza się miałem tego pecha urodzić się tam, gdzie się urodziłem i ukrywam, to że daje radę sam, ale chodzi mi o was, a nie o mnie. Panu introwertykowi dziękuję, za podanie typu osobowości. Zaraz ją ze sobą porównam.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie jestem nieśmiały i nie boje się przebywać wśród ludzi. Od jakiegoś czasu mam tak wyj****e na życie, że już raczej nie mam takich lęków, ale kontaktu pierwszy nie nawiąże, bo się wstydzę samego siebie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No i jak to w końcu jest? To prawda, że człowiek potrzebuje człowieka, czy to tylko taki mit? Słabość ludzka, czy tylko okres przejściowy?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No nie powiem wyczerpaliście temat. Dzięki bardzo!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×