czy ateizm to religia i czy mozliwe jest zycie bez wiary?

czy ateizm to religia i czy mozliwe jest zycie bez wiary?

Ja swoje życie opieram na wiedzy.

Wiara to złoto w amber gold. Wiedza to złoto zakopane w piwnicy.

co jest dla ciebie zrodlem wiedzy?

jak trwoga to do boga, ja mam fajne życie i nawet o tym nie mysle, mialem jednak kiedys takie rozwazanie jako, ze niezly ze mnie mysliciel CZASEM i doszedlem do wniosku, ze "modlac sie", mowiac cos w stylu "prosze aby sie to nie przydarzylo" itp. tak na prawde zwracamy sie do samych siebie, taki rodzaj autopolepszenia samopoczucia lub innej automotywacji, a jezeli chodzi o zycie posmiertne uwazam, ze jest opcja na istnienie jakichs innych wymiarow/stopni jakkolwiek by to nie brzmialo dziwacznie i smiesznie ale tego raczej nie pojmiemy wiec za cel zycia obralem sobie bycie szczesliwym, np. dla mnie bycie szczesliwym to moja ukochana, zainteresowania, przyjaciele, dla kogos innego moze byc to, np. poznawanie i odkrywanie - moim zdaniem religie to najwieksze mafie swiata i manipulatorzy heh

poniewaz latwo kogos zmanipulowac obiecujac mi absolutna wiecznosc i niesmiertelnosc w innej postaci

Polacy nie potrafią żyć bez strachu i bez bata - mają to w genach!

a ty potrafisz zyc bez strachu?

źródłem wiedzy - przede wszystkim własne doświadczenia, obserwacje, spostrzeżenia w przyrodzie i życiu codziennym. Jeszcze osiągnięcia nauk ścisłych - budowa wszechświata, budowa żywych organizmów, fizyka kwantowa. Obietnic nie przyjmuję. Przyjmuję gwarancje na piśmie.

dziś i co ci obiecał ZUS?

Zamiast ZUS polecam kupować złoto i zakopywać głęboko w ziemi. ZUS może się nie wywiązać, zbankrutować itp, a złoto nie zgnije i zawsze będzie w cenie. Obietnica kontra gwarancja.

życie bez chrześcijaństwa to umieranie filozoficzne

Nie trzeba wierzyc w boga/bogow zeby byc uduchowionym i miec jakis system wierzen. Co do pytania - tak, mozliwe jest rowniez zycie bez wiary

gość dziś A może życie bez islamu albo buddyzmu to umieranie filozoficzne? Natura jest neutralna religijnie, i człowiek nie musi się zinstytucjonalizować by normalnie żyć.

ateizm to nie religia i owszem, możliwe jest życie bez wiary

dziś państwo nie lubi złota, dlatego trzeba je trzymać w Banku Ziemi żeby nie ukradło