Krótkie, grube palce

Witam. Od razu mówię, że mam lat 14, więc liczę się z tym, że mój problem (być może) sam przepadnie za parę lat, jednak ciekawa jestem porady "na teraz". Mam powiem problem, a mianowicie - szerokie dłonie i krótkie "serdelkowate" palce. Wiem, że brzmi to komiecznie, ale zaczęło mnie to denerwować, kiedy znajomi jak i własna mama zaczęli mi to wytykać. Fakt faktem - mają kształt dłoni małego dziecka. Zastanawia mnie też rozstawienie palców - u lewej ręki różnica między palcem środkowym a małym wynosi ok. 2,5 cm, natomiast u prawej zdrowo ponad 4 cm. Na zdjęciach wolę ręce mieć za sobą, bo, jak teraz oglądam stare, faktycznie wygląda to tragicznie. Najpierw zakryłam je długim rękawem, no ale zbliża sie lato i krótki rękaw. Stąd moje pytanie: jak mogę je (chociaż optycznie) wyszczuplić i wydłużyć? Od razu mówię, że nie mam już naprawdę z czego chudnąć, bo jestem na granicy niedowagi ;/ Co ciekawe, u mnie w rodzinie są raczej smukłe dłonie A na dodatek, mam na nich strasznie szorstką skórę (prawdopodobnie alergia). Niby można zwalczać to kremami, ale jak tylko jeden dzień się zapomnę - znów problem pojawia się ze zdwojoną siłą. Bywa też, że skóra na dłoniach zaczyna mi pękać i krwawić. Ma ktoś jakiś pomysł, jak mogę to ukryć? Niby nie przeszkadza mi to w codziennych czynnościach (chociaż gra na giatarze, szczególnie łapanie najdalszych strun, sprawiała mi pewien problem, siatkówka również słabo mi szła, bo mam te palce strasznie słabe), ale denerwuje mnie, że ludzie zwracają na to uwagę - teraz mam to kretyńskie uczucie, że kiedy tylko wystawiam dłoń, ktoś się na nią patrzy, jak krowa w ścianę Z góry dziękuję za odpowiedzi