Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matka dziecka wypytuje ze szcegolami co robie z synem

Polecane posty

Gość gość

Jestem ojcem 4 letniego syna z matką dziecka się rozstalem. Opiekuje się 10 dni w miesiącu s synem. Odwiozlem teraz syna do matki i matka pyta co robiłem. Wiec jej odpowiedziałem ze byliśmy u mnie nie. Wychodzilismy na dwór trochę się pobawilismy syn obejrzał bajkke i później pojechaliśmy do babci. A matka dziecka pyta się ile byłem w domu ile czasu u babci co konkretnie się. Bawiliśmy. Czułem się trochę jak na przesłuchaniu ona z wielką pretensja ze się irytuje ze nie możemy przez to wrócić do siebie. Co o tym sądzicie z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przez co nie możecie wrócić do siebie? może nie ufa ci do końca czy dobrze się zajmujesz,baby maja świra na punkcie dzieci ,i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj następnym razem czy masz wszystko nagrywać/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to my mamy wiedzieć?? Nie znasz swojej byłej? Obstawiam że ona miała nadzieję że będziesz opowiadał z większym zaangażowaniem, że pokażesz się jako osoba, która i dziecko kocha, i edukuje, i wymyśla coś kreatywnego. Może kiedyś nie miałeś ani woli zajmować się dzieckiem ani fantazji i ona widzi że nic się nie zmieniło. Tak sobie zgaduję. Na jej miejscu machnęłabym ręką i napawała się czasem wolnym od dziecka, podśmiewając się że dziecko prędzej czy później samo oceni ojca odpowiednio. No ale ja nie jestem super matką ani takich ambicji nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×