Facet po zawodówce to...

No właśnie. Jacy są mężczyźni po zawodówce.?

Jesli ma dryg do zawodu to dobry fachowiec

Moj jest bardzo zaradny, ja po studiach tyle nie zarabiam co on

...często lepszy i bardziej kulturalny niż bubek po studiach, który ma o sobie nie wiadomo jakie mniemanie, niekiedy podsycane przez równie wykształconą mamusię, a na żonę mało co castingu nie urządza, takie ma wymogi. Mój tata jest po zawodówce, ale to były inne czasy. wtedy mało kto szedł na studia. Tata jest bardzo kulturalnym człowiekiem o szerokiej wiedzy, dużo czyta i poszerza horyzonty, jest ciekawy świata. Człowiek o dużej szlachetności, uczciwy, dobry. Dla kontrastu: mój wujaszek (mąż kuzynki mojej mamy) doktor ekonomii zdradza żonę, uderzył ją, ma w d...pie swoją rodzinę, bardzo zapatrzony w siebie bo to jest pan doktor wielki. Tak że nie ma reguły, a często chłopak po gorszej szkole może być szlachetniejszy niż wielki pan uczony. P.S. sama jestem po studiach, ale nie uważam, że ludzie bez studiów są gorsi

a co ma szkoła do tego? ilu facetów tyle charakterów. Koniec tematu.

Mój małżonek jest po zawodówce ale nie pracuje w swoim zawodzie. Próbowałam namówić go by zaocznie poszedł dalej i zdał maturę ale po miesiącu stwierdził ze mu to nie potrzebne i szkoda wolnego czasu. Pracuje, dobrze zarabia. Czego chcieć więcej? Nie kazdy ma ambicje na bycie magistrem.

Jeżeli jest osobą zarada i pracowita to nierzadko zarabia lepiej niż facet po studiach :-) w czasach kiedy każdy debil może skończyć szkole wyższa lansu i bansu wykształcenie niewiele znaczy :-)

gość dziś Przecież tytuł wątku wcale nie sugeruje, że są gorsi. Nie wiem, dlaczego próbujesz obalić tezę, która nawet nie została postawiona. Facet po zawodówce to facet z wyuczonym zawodem. Na temat całej reszty nie ma co roztrząsać.