Czy usunąć faceta z fb który mnie olal czy wy usuwacie

Ale moze za jakis czas, jak to czesto bywa u facetow bedzie sie probowal skontaktowac i wtedy wcale nie namawiam zebys wracala, ale jak Ty go olejesz bedziesz miala wieksza satysfakcje, a jak go usuniesz to juz nie bedziesz miala okazji..

Taka jedna nie rozumiem tylko na czym polega to rzekome uniesienie się honorem skoro w tych znajomych by został. Czy on nie pomyślał by sobie, olal em dziewczynę, a ona nadal może myśli ze jak jej napisze aby się spotkać to ona się spotka. Jak wyrzuci z fejsa to już sorry, było minęło. nie jesteśmy nawet kolegami bo i po co? A druga sprawa to nie wiem czy faceci w ten sposób reagują na brak kontaktu. Znam masę przypadków, że facet zaliczył zapominial i olal w pełnym tego słowa znaczeniu. Tak to może da mu to do myślenia, że zrobił coś źle i nie jest miłym wspomnieniem.

Jakie męskie myślenie, myślisz jak większość tutaj, nikt tutaj nie pisał o nauczce, tylko by nie mysleć pod pajaca, i niepotrzebnie katować sobie psychiki. A co do tego, że oleje za jakiś czas, wiesz ten moment, może nadejść za kilka miesięcy lat a może nie nadejść wcale, i tym bardziej będziesz czuć się olana, bo będziesz oczekiwać na coś co może nie nadejść nigdy.

00:48- jakby wymownie milczała to by było to najlepsza nauczka, a wszelkie awantury czy usuwanie z portali i inne cuda swiadcza o emocjach. A skoro sa emocje to znaczy, ze jej zalezalo. facetow najbardziej wkurza jak sie traktuje ich milo, ale obojetnie jak kolegow

00:48- a nie sądzisz, ze usuwanie z fb jest troszkę dziecinne? Albo sie cos konczy w realu, albo lepiej zamilknac w ogole. Caly ten fb to jedno wielkie nieporozumienie bo tam sie ma i tak zwykle wielu znajomych, ktorzy znajomymi nie sa

Dokładnie jego może nawet szczegolnie nie obejsć fakt, że go olejesz to raz, bo jesteś dla niego tylko panienką do zaliczenia. Druga sprawa będzie myslała, że wciąż ma do ciebie dostęp i w każdej chwili może ponownie wystartować. A tak przynajmniej zobaczy, ze poznałaś się na nim i nie ma co z tobą pogrywać, będzie miał do ciebie jakiś tam minimalny szacunek. Jak pokazesz że cię to nie obeszło i dalej trzymasz gada w znajomych stwierdzi, ze nie dość, że zaliczył, to jeszcze nikt mu nic nie ma za złe. I też nie każdy facet myśli w kategoriach by zranić dziewczynę, niektórzy po prostu zaliczają, bo tego chcą bo myslą w tej chwili o własnej potrzebie egoiżmie. Dopiero po fakcie może dojść do nich , ze mogli swoim zachowaniem kogoś skrzywdzić. Jeżeli ty pokażesz, że nic się nie stało, on dalej będzie bezkarnie to robił i pogrywał sobie. Nie mówie, że twoje zachowanie go zmieni, ale może chociaż troche da do myślenia.Poza tym tacy *****cze tzw zwykle starają sie pozostawic po sobie dobre wrażenie, więc często pokazanie takiemu, że jest kimś złym w cudzych oczach moze nawet bardziej ruszyć niż olanie.

" będzie myslał, że wciąż ma do ciebie dostęp i w każdej chwili może ponownie wystartować. " XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Bo nie usunela go ze znajomych na jakims portalu? Proszę Cię... Takien rzeczy jak zrywanie znajomosci powinno sie zalatwiac w realu EWENTUALNIE telefonicznie, ale powinno sie w 4 oczy jesli juz bo przez neta to jest niepoważne i facet bedzie mial tylko ubaw

Owszem świadczy o emocjach, ale taki gość, nie będzie się wkurzał, o to, ze ty jesteś dla niego miła może wrecz przeciwnie pomyśleć, ze jesteś naiwna że po czymś takim jeszcze traktujesz go z uprzejmością.

Zreszta juz to ma niewielkie znaczenie co zrobisz bo Cie olal, ale ja bym go tam nie usuwała mimo wszystko bo tak jak pisalam to dziecinada, trzeba bylo na zywo sobie powyjasniac pewne rzeczy, a skoro on zalatwia to przez milczenie to tez milczec

Nie do końca się zgadzam, że facetów wkurza jak się jest dla nich miłym ale jak dla kolegów. Owszem może tak ale w przypadku, gdy im zależy. Ale w tym przypadku nie zależało jemu. Poza tym w realu znajomości także nie zakończył jak człowiek tylko zwyczajnie urwał kontakt. a wystarczyłoby tylko powiedzieć : przykro mi, ale to było nasze ostatnie spotkanie . Nie rób sobie żadnych nadziei. Zastanawiam się dlaczego facetów nie stać na takie słowa, które wiele by wyjasnily a przy okazji znajomość zakończyła by się kulturalnie i facet zachowalbyjakas klasę.

Ale to nie chodzi o to zeby byla kara. Proste nie chcesz miec z nim nic do czynienia to go usuwasz. Robisz to dla siebie nie dla niego. Jak na razie to ty tu siedzis z i glowkujesz co on sobie pomysli czy pomysli i czy bedzie sie wglebial w powody dla ktorego to zrobilas. Nie. On ma cie w d. Usuwasz go bo chcesz sie odciac. O te jaja tasakiem jak sie trafi okazja to czemu nie. Mowilam powaznie. Nie nabijam sie z ciebie. Po prostu uwazam ze musisz byc bardziej stanowcza.

01:03- bo się boją i dlatego tak robia, poprostu tchórzą, ale wtedy nie nalezy im sie jeszcze narzucac i żądać wyjasnien dlaczego, czy to koniec czy rzucac obelgami bo to takie bez godnosci

nie chodzi o to, znajać życie to pewnie nie zwróci uwagi czy ona jest w tych znajomych jego czy nie, więc ja bym dla własnego dobra po prostu usunęła go z tych znajomych. Raczej chodziło mi o to, że gdy go usunie to facet zakmini, że już nie ma dostępu, że nie może na tym polu sobie więcej pogrywać i będzie szukał kolejnej ofiary, jak go nie usunie może próbować dalej. Nie chodzi mi o to, ze jest to jakiś sygnał znak dymny, ale pozostawianie kogoś na siłę jest bez sensu moim zdaniem. A co jeśli stanie się na odwrót, jeżeli ona za jakiś czas zobaczy, ze on ma status w związku, z inną dziewczyną a przeciez jej nie chciał? To będzie dopiero bolesne dla niej..

No ale czego niby się boją? Przecież kobieta ich nie zabije gdy tak powiedzą, a w moich oczach taki facet zyskały szacunek bo przynajmniej byłby szczery a kobieta wiedziała by żeby nie zawracać sobie nim głowy. ja np taka jestem. Ostatnio miałam przypadek, że poderwał mnie facet, wymieniliśmy nr tel ale w rozmowie później okazało się, że jest żonaty. Naciskał na spotkanie ale grzecznie i stanowczo odmówiłam mowiac z jakich powodów a w sumie mogłam tez urwać kontakt i przestać odbierać telefony. ..

Właśnie jak facet zostanie w tych znajomych a ona bedzie miła to jeszcze pomyśli , że nic się nie stało i wszystko jest super i może zrobił jej dobrze. jak jeszcze będzie kiedyś chciał poroochac to zawsze może zagadać. No proszę was.

Ja mam pytanie z innej beczki. Co to znaczy, że facet zaliczył dziewczynę? Czy ją zmusił? Czy ona nie zaliczyła z kolei jego? Czy seks to jakaś kara albo poświęcenie? Czy kobieta nie ma przyjemności z seksu? I w jakich okolicznościach kobieta ma pretensje do faceta, że ją "zaliczył?" Czy w przypadku autorki mówił dobitnie i wyraźnie, że chce z nią związku? Czy może poszli do łóżka spontanicznie, a ona sobie coś dopowiedziała nie mając do tego podstaw?

Gość 1 ;32 już wyjaśniam. Dla mnie zaliczenie to po prostu podstępne oszukanie kogoś i wykorzystanie dla własnych celów. w tym przypadku do seksu. W moim przypadku to nie było tak , z e poszłam do łóżka spontanicznie. Początkowo było kilka długich spotkań czyt: randek - jak on sam to określał. Kiedy przyjechał w ostatni wieczór do mnie to w mojej ocenie on się deklarował, ale faktycznie może sobie dopowiedizałam. Mówił, że chciałby się już ustatkować, poszukuje stałego związku i ja także powinna m o tym pomyśleć - to jego słowa. Zapytał również czy chciałabym takiego partnera jak on. Po wspólnej nocy pożegnał się czukle, mówił nawet że tego dnia się spotkamy, ale niestety były to tylko słowa. W mojej ocenie on mnie zaliczył, bo mówił to aby przełamać moje opory, a gdy już dostał co chciał przepadł. Wiedział, że ja nie szukam przygód , bo również jasno to zawsze podkreślałam. Niestety on chciał widocznie tylko jednorazowej przygody.

A tak też z innej beczki, a co by się stało gdyby ten zaliczacz doprowadził do ciąży? Też nic by się nie stało bo nikt nikogo nie zaliczył i każdy miał przyjemnośc zseksu a teraz przyjemność z posiadania dzieciaka?

usuń typka :D ja tak robię z byłymi i ich to bardzo boli :D potem do mnie piszą pierdoły na maila albo żalą się moim koleżankom, a ja dalej ich olewam i nie odpisuje :D słodka satysfakcja, ale niestety kiedyś też byłam młoda i głupia i umawiałam się z takimi cioootkami :/

tak to też boli bo taki ktos pomyśli że nie chcesz z nim mieć kontaktu, że nie potrzebujesz go więcej w swoim życiu

Im mniej się widzi tych facetów na fb, tym lżej na duszy... nie widzisz ich zdjęć, powiadomień, na początku taka pustka, ale po jakimś czasie to już po tobie spływa i szczerze się nie przejmujesz takimi osobami :) usunięcie toksycznych osób z fb zawsze jest korzystne dla ciebie, oczyszczasz atmosferę i patrzysz na ludzi, których lubisz :) przynajmniej ja tak mam

Do gościa z 1:32 bo zgodnie z powiedzeniem to facet zalicza a kobieta jest zaliczana. Dlatego Bogate doświadczenie seksualne u mężczyzn jest w cenie a u kobiet juz niekoniecznie.

Dla niektórych to dziecinada, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: co, jak, z kim, i kiedy zamieszcza się na FB? Jeśli bywacie aktywni, wstawiacie czasem zdjęcia, czy informacje gdzie i z kim jesteście, sentencje i różne - to pojawia się kolejne pytanie: czy chcę, by osoba, która mnie skrzywdziła, to wszystko widziała? Można ją dodać oczywiście do grupy ograniczonego dostępu, ale to jak trzymanie w domu pamiątek po byłym, który przeczołgał nas życiowo. Po co? :)

Up

I usunęła typa.

Zastanawiam się czy usunąć go ze znajomych na fejsie. xxxxx nie rob tego, zastanow sie jeszcze, to go zabije buhahaha

No może nie zabije, ale nie będzie to miłe, tym bardziej, że chwalił się że wszyscy go lubią. No juz nie wszyscy.

Mnie też facet urabiał żeby zaliczyć i powiem wam dziewczyny że czuję się podle. Mam do siebie obrzydzenie że dałam się zaliczyć. On zniknął zaraz po tym. Powiedzcie mi czy powinnam mu napisać cos chamskiego, co o nim sądzę? Zadzwonic do niego i go opieprzyć i powiedzieć jakim jest bydlakiem? Nie wiem co robic. CZuję się strasznie, nigdy mnie cos takiego w zyciu nie spotkało. Zakochałam się, on to wiedział i wykorzystał.

Ja też byłam w takiej sytuacji i milczenie i ignorancja najbardziej jego zabolały. Także nie usuwaj tylko ignoruj go!

Moim zdaniem zostaw go. Kiedy bedziesz miala partners I wstawisz z nim zdj to on zobaczy ze jestes szczesliwa I bez niego ;) a jak go usuniesz pokazesz slabosc