Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MamaMloda39 jak się czujesz? Wyszłaś ze szpitala?

Polecane posty

Gość gość
To cos krecisz, inkubatory znajduja sie na OIOM, a ty twierdzisz, ze mozesz zostac z dzieckiem w szpitalu az do wypisania malej? Ciekawe gdzie taki szpital istnieje.... I nie chce cie martwic, ale za trzy tygodnie to ja moze przeniosa do ogrzewanego lozeczka na zwykly oddzial noworodkowy, a nie do domu. Wczesniaki wypuszcza sie do domu mniej wiecej w okolicy daty planowanego porodu, o ile nie ma powiklan. :) mama wczesniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda 39
Wiem gdzie leży moja corka i wiem co mówią lekarze, a ty się nie wypowiadaj jak nie wiesz. To, ze twoje dziecko było cherlakiem i musiało wyjść później nie oznacza, ze moje tez będzie musialo byc tak długo w szpitalu. Moja jest silna i dostala 9 punktow i karmię ją mlekiem z piersi, ty pewnie nie karmiłas i dlatego musiało leżeć dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do terminu wyjscia to dziecki musi przekroczyc2kg i samodzielnie zjadac cale porcje posilkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Ci dogryzla moja wypowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mloda juz pyskujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu...wspolczuje tym dzieciom-Sandra i Sonia .... A mamusia juz widze w formie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz sie kochana, karmilam mlekiem odciaganym rowniez, malo tego,wykarmilam jeszcze dwojke wczesniakow na oddziale (mialam za duzo mleka), matka tych blizniat nie miala mleka ze wzgledu na leczona chorobe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młoda mamo a karmisz jeszcze starszą córkę piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz gowniara wyzywa od cherlakow....nie badz taka hej do przodu bo jeszcze dluga droga przed Twoja corka(dziecku zycze jak najlepiej bo co ono winne ze ma taka matke) ale zycie jeszcze utrze ci nosa zobaczysz.tak jak z cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02.04.2016 MamaMloda39 dodał/a post: Prędzej Natalia. Nie wiem czemu jakoś Sara kojarzy mi się Z psem. Może dlatego, ze za dziecka miałam 3sąsiadki i one miały suczki o imieniu Sara x i w koncu sara ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sandra. Czytać nie umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda 39
Od imion moich dzieci trzy c***je w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja sasiadka ma suczke Sonie-really :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same na nią najeżdżacie, a potem macie pretensje, ze wam odpowiada w takim sam sposób. Dajcie jej w końcu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, a w, którym momencie babka od wczesniaka na nią najechała, ze ta pocisnęła po jej dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypraszam sobie od godz mniej wiecej 13 pisze jakiś podszyw... mala nazywa Klaudia. Oddycha samodzielnie jest na oddziale nowordkowym. Lekarze mi radza abym wyszła ze szpitala do starszej córki wytłumaczyła co sie dzieje z młodszą siostra i abym codziennie przychodziła dostawiac mała do piersi oraz spuszczac pokarm. Nie potrafię sobie tego wyobrazić aby zostawić ja sama ale z drugiej strony nie mogę zaniedbać straszej. I tak to strasznie przezywa. Jest podłączona do monitora oddechu, powoli budzi się w niej odruch ssania i warunkiem wcześniejszego wyjścia jest brak powikłań oraz waga ponad 2 kg. Jesli te warunki spełnimy to będziemy mogły wyjść pod warunkiem stałej obserwacji oraz kontroli specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja prdl:O dzieciak walczy o życie, a ta wciąż na kafe . Jednak nałóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaaa douczylas sie juz? Od poczatku Ci dziewczyny mowia, ze nie mozesz zostac z wczesniakiem w szpitalu, ale Ty wiesz swoje. Tutaj sa matki, ktore przed Toba przezyly porod przedwczesny, jak rowniez pobyt dziecka w inkubatorze, czy na patologii ciazy. Z doswiadczenia wiedza co mowia, niestety Ty to dopiero przezywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez to dziwi, ze nawet w szpitalu musisz siedzieć na kafeterii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,nie nałóg. Pisze z kobietami które również urodziły wcześniaków. Bardziej chore wydaje mi sie zachowanie osób, które się podszywaja i pisza takie głupoty. Przyslowiowe " jaja z pogrzebu " juz sobie robicie. Totalny brak taktu i wyczucia dobrego smaku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego pogrzebu ? Lecz się debilko i żebyś sobie tylko czegos nie wykrakała. Córeczka walczy, jest jej ciężko a mamusia na kafe tłumaczy się, że jakiś podszyw za nia pisze. Puknij sie w łeb, bo piaskownica to jest chyba odpowiednie miejsce dla ciebie a nie zabawa w rodzinę. Ciągle podkreślasz jaka ty dojrzała jak na swój wiek, a tak naprawdę to jeszcze sieka pod deklem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mloda juz skończyłaś ? zainteresuje sie dzieciakami a nie znowu siedzisz na kafe . Swoja droga tak tu jechałaś po matkach 30 + bo stare . bo nie potrafią urodzić sn , bo rodzą chore dzieci i zobacz co cie spotkało księżniczko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze gdy ktoś napisal jej pare słów prawdy, to szczekała, że karma wraca. No i proszę do kogo wróciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty lepiej tam mleko ściągaj z cyców, zamiast znów się tu pluć. Taki spokój był bez ciebie i znów musiałaś tu przyleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam z moim dzieckiem miesiac od narodzin, starszak w domu w miarę rozumiał, że nie mogę wrócić, nie odbiło sie to na psychice jego i jakoś zapomnieliśmy o tej przykrej sprawie a potrzebna bylam maleństwu leżącemu w szpitalu, nie mogłam go zostawić, a też miałam taką ropozycję jak ty, tylko ja co 3 godziny ściągałam mleko dla niego z piersi, a ostatni tydzień byliśmy już razem, tylko że w szpitalu bo 2 tygodnie spedził na intensywnej neonatologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:50 nie pitol glupot bo z wczesniakiem mozna byc w szpitalu. Ja bylam prze 5 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlodamamo kiedy będziesz mogła karmić piersią? Jak się dziś czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, w szpitalu w którym leżałam na patologii wypuszczali wcześniaki które ważyły 2 kg, o ile oczywiście stan zdrowia na to pozwalał i oddychały, jadły samodzielnie. MłodaMamo- zdrówka dla Ciebie i małej, trzymajcie się dzielnie, miałyście dużo szczęścia w nieszczęściu, oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halooo mloda jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak mamomlodq, wyszłyście ze szpitala? jak mała się czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×