Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trzymamy kciuki za kotke Melise

Polecane posty

Gość gość
Trol jest zazdrosny, bo nim sie nikt nie interesuje. A jego ciezkie i beznadziejne zycie go przytlacza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, którzy muszą się wyzywać na innych i obrażać ich nawet w temacie o cierpiącym i bezdomnym kocie są chorzy!!! Nie pomagasz? Nie współczujesz? Nie udzielaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej się nie dowiemy, co jej ktoś zrobił, albo czego nie chciał zrobić, że mści się na forum z gościa i ten ryj z wywalonym jęzorem wszędzie. Szaleje na każdy temat, takiej starzy ludzie śmierdzą, dzieci przeszkadzają, poluje jadem jak taka obrzydliwa kobra z Animal Planet :-) :-) :-) i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z powyzszym komentarzem w 100% heh (ten wywalony jezor mnie rozbawil na maksa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro jeszcze coś wyślemy, niech się uzbiera jak najszybciej. A ta z wywalonym jęzorem pewnie go sobie przygryzła ze złości. W sumie wyszła beka z trolla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy rzeczywiście g_wno zamiast mózgu, a fałszywość zamiast wrażliwości, tylko posiadacie :D. Nigdzie nie napisaŁEM (bo tylko prawdziwy kretyn mojej płci nie zauważył), że jest coś złego, w pomocy dla tego kota. Zdziwiłem się tylko szczerze, że codzienna sytuacja, nagłośniona w mediach, zrobiła na Was, tak ogromne wrażenie. Wasza reakcja jest typowa, dla bezmózgich pochłaniaczy treści medialnych. Gdyby ktoś nagłośnił akcję ratowania gupika, którego chciała pożreć zła matka, to też byście łzy, nad losem tej rybki, wylewały :D. Prawdziwe kretynki :P. x Wali mnie, czy o mnie piszecie, czy nie. Gdybym rzeczywiście był trollem, to czułbym się w pełni usatysfakcjonowany, bo 78% postów z tego tematu, jest ze mną związanych :P. x Trollem nie jestem i nadal przeraża mnie Wasza głupota i powierzchowne myślenie. x Są w życiu poważniejsze problemy, od jednego z paru tysięcy zdychających dziś sierściuchów. Np. cieszę się z tego, że w czwartek wywieźli pewnego dziadka do DPS-u, a nie do kostnicy, jak jego poprzednika sprzed dwóch tygodni. Tyle mniej więcej, zajmuje konanie człowieka, pozbawionego właściwej opieki (wszystko w zgodzie z prawem i procedurami medycznymi). To dzieje się wokół Was, ale nie jest medialne, więc dla Was nie istnieje, Wy durne, fałszywe ignorantki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie zrozumiałyście, co napisałem powyżej, więc zapytajcie się kogoś kompetentnego: jak "łatwo" jest załatwić DPS dla wymagającego stałej opieki (odżywianie pozajelitowe), staruszka z niewielką rentą. Pewnie jakaś głupia k_rwa, pożyczyła mu kiedyś tego samego, co kilka godzin temu, jedna z Was, mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc jesteś obojnakiem. To masz pecha. W niektórych tematach udajesz dziewczynę. Ja doskonale wiem, co się dzieje z człowiekiem uwięzionym we własnym ciele, nie tylko starym, a najlepsza jest rodzina czekająca na spadek.Nie tylko z programów reporterskich, to moje życie, moja praca. Dzięki zwierzętom udało mi się nie zwariować. Kimkolwiek jesteś, jesteś osobą chorą z nienawiści, chcesz za wszelką cenę zaistnieć na forum. Kozak w necie, wiadomo kto w świecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, cała klasa mojej córki stwierdziła, że to coś powinno się leczyć na głowę, typowa menda forumowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To plugastwo chyba jednak w rodzaju męskim pisało, ale to nieważne, liczy się tylko kot i pomoc dla niego. Takie s*******iny umysłowe faktycznie utwierdzają w przekonaniu, że zwierzęta są więcej warte. Przynajmniej nie mówią i nie piszą pierdół. W razie potrzeby najwyżej ugryzą, podrapią albo kopną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak zbiórka? Dużo jeszcze brakuje? Dzieci wysyłają SMS y :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo kotka zdechła, albo GŁUPTAKI inną medialną "tragedią" się zajęły :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbierają co łaska na trumnę dla trolla. Podobno zdechł śmiercią tragiczną wskutek zatrucia własnym jadem. Jest też druga wersja, że niby rozerwało go ze złości i teraz trzeba posprzątać. Kot żyje i są następne w kolejce do pomocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja popieram działalność wszelkich fundacji i wolontariatu w schronisku. To chyba lepiej wyciągać z piwnic i zbierać z ulicy kocie truchła, skrzywdzone psy i próbować im pomagać, niż pić, ćpać albo robić rozpierduchę na stadionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wolę, żeby mi dziecko chodziło gdzieś na wolontariat, zamiast skumplować się z kibolami i inną hołotą, co to jej łazi pełno po osiedlach, aż strach przejść obok :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kochani ;-) Jak zapewne juz wiecie, pieniazki na leczenie kotki Melisy zostaly zebrane w ekspresowym tempie! https://www.siepomaga.pl/melisa W ciagu zaledwie 3 dni (15-18.04) udalo sie zebrac nawet troche wiecej (109,82%). Bardzo wam dziekuje za zaangazowanie ;-) Za to, ze wysylaliscie smsy, wplacaliscie pieniazki i podbijaliscie watek ;.) Teraz czekamy na nowe zdjecia kotki - oby z tego wyszla i zaznala troche normalnego, kociego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, że się udało i tak szybko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

No niestety do dzisiaj nie wiem co sie z kotka stalo. Mimo ze wplacilam wtedy pieniadze i podalam swoj mail, a podobno wszyscy wplacajacy mieli zostac powiadomieni co z kotem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×