Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polska to naprawdę biedny kraj....

Polecane posty

Gość gość

Mąż mnie ściągnął do PL, bo dostał dobry kontrakt, więc jakiś czas to pomieszkamy. Ja całe życie jestem w podróży ze względu na pracę rodziców a także i potem moją, więc mam takie małe porównanie jak się żyje poza Polską. Od chwili gdy jestem mamą, na niektóre rzeczy zwracam szczególną uwagę no i z tego co obserwuję i w rozmowie z mamami na placu zabaw to w Polsce żyje się ciężko. Niskie wypłaty (zwykle młodzi rodzice mają 3500 zł miesięcznie na dwie osoby plus dziecko), drogie kredyty (bierzesz 200 tys., spłacasz 350 tys.), drogie auta (takie dla rodziny ok. 60 tys., w Europie 25 tys. tylko, że euro, ale jakby patrzeć 1:1 to trochę nie fair), drogie jedzenie (np. w Niemczech płacę 700 euro, tutaj ok. 1800 zł za jedzenie, 1:1 wydaje się naprawdę dużo), perfumy (Muller Niemcy za Lancome 36 euro, w PL szkoda gadać), ubrania (w Anglii po 2 euro kupuję ubranka dziecku, tutaj minimum w Pepco 15 zł), Wranglery w USA 15 dolarów, w PL o rety 350 zł... Najbardziej uderza mnie widok mocno zużytych aut, które Polacy dojeżdżają po Niemcach, przykre. I tak można wiele rzeczy wymieniać. Widzę też mamy z małymi dziećmi, których nie stać na fajny ciuch 2-3 razy w miesiącu, na fryzjera, na kosmetyczkę, na nianię, bieda... Nie chcę generalizować, ale Polska jeszcze daleko będzie w tyle za resztą Europy. Czy też to widzicie? Czy może jednak już tego nie zauważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tymi autami to trochę przesadzasz- mieszkam w Holandii i tu po ulicach jeżdżą i te super wypasione i całkiem normalne, takie jak w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem generalizujesz idź w weekend do galerii handlowej i zobacz te tłumy w sklepach, pełne wózki do kas. W restauracjach, kawiarniach często kolejki sa do stolika. W zeszły weeknd pojechaliśmy do Zakopanego (mieszkam w Krakowie) jeden wielki korek, tłumy turystów, na miejscu nie było nawet gdzie zaparkować, jakby taka bieda była to by wszyscy w domu siedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ze Lwowa
zapraszam na wycieczke na Ukraine tutaj zobaczysz prawdziwa biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, pesje niskie ale jak kiedys pisal francuski dziennikarz Polska to kraj absurdow. Ludzie zarabiaja grosze a maja wystawione chaty, jezdza dobrymi autami, a w centrach handlowych sa wieczne kolejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj , pełne wózki do kas masz wszędzie, tylko pytanie czym one są wypełnione i ile procent pensji przedstawia taki wózek... Bo ceny ogromnej ilości produktów, w tym spożywczych, w Polsce są takie same jak w Niemczech czy we Francji. Tyle, że Francuz ma na rękę 1000 euro pensji minimalnej, a w Polsce 4000 zł netto to już jest całkiem dobre wynagrodzenie. Ot, taka "drobna" różnica. A jak porównasz, co masz do wyboru w supermarketach na "Zachodzie" to też od razu widzisz różnicę. Czy w Polsce np. można np. normalnie, w stałej ofercie, kupić mięso z królika po 25-35 zł za kilogram? Jagnięcinę za 35-40 zł? Przepiórki za 4 zł sztuka? Perliczki? Czy masz codziennie wybór 20 gatunków ryb z lodu i kilkunastu rodzai owoców morza? Bo to są te różnice, i to tylko niewielką częśc z nich wymieniłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze masz racje. Z ciuchami jest juz lepiej ale z jedzeniem to jakas masakra!!! Boze, ile my wydajemy na zarcie. Przy czym pensje sa komiczne, kolezanka pracuje w mac donaldzie i ma niecale 1300 na reke - my wiecej wydajemy miesiecznie na zakupy spozywcze, sama pracowalam w mediach na redaktirskim stanowisku -mialam 1600...a praca ciezka i odpowiedzialna, z drugiej zas strony dookola widze ludzi ktorym powodzi sie swietnie. U nas problemem jest ta przepasc pomiedzy bogatym a biednym, tak zwanej klasy sredniej - brak. A wynika to p o prostu z chciwosci wlascicueli prywatnych firm, sami zarabiaja krocie a swoim pracownikom rzucaja po zalosnej pensji minimalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce 25 lat temu skończył się pięćdziesięcioletni okres tzw. socjalizmu. Zaczynaliśmy od absolutnego zera. Wcześniej za to 130 lat rozbiorów z dwudziestoletnią przerwą przed II Wojną. O czym ta mowa. I tak jest nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:17 zgadza sie. Na zachodzie nie bylo 50 lat komuny. A co do prywatnych firm i pensji. Wiesz co to koszty pracy i jak wygladaja? Nie ma klasy sredniej? Heh jest. Tyle ze najwiecej polakow zarabia ok. 2000 netto miesiecznie. Pozatym my mentalnie nadal troche jestesmy w tamtym systemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to nie Zachód. Ludziom brakuje kasy, szczególnie widać to na niektórych wsiach. Tyle, że na Ukrainie jest jeszcze biedniej. Bo np mój tata zatrudniał kiedyś Ukraińców do prac sezonowych , w gospodarstwie a nie Ukraina nas. Wiec tam jest dubeltowo gorzej. Wszystko drogie a jak sprzedajesz cos to za śmiesznie pieniądze. Juz nie idzie tak mleko, żywiec, eksport... zresztą przykłady można mnożyć. Pensje nie wysokie a wręcz śmieszne. I skąd niby ludzie maja mieć pieniądze? Wydatków multum a przychód nie wielki. U nas zawsze nie było źle bo niby gosp dobrze prosperowało ale wszystko dawało już wcześniej po łapach. Wszystko zmechanizowane i ludzi się zatrudniało ale w porównaniu z rolnikiem w Niemczech to w zasadzie nie ma tego porównania. Tam się dba o rolnika i ludziom nie jest źle. Polska to nie jest kraj bogaty. Kto wie czy nie byli byśmy tacy jak Ukraina gdyby nie nasze wejście do UE ? Nam się udało i tylko udało. Za dużo w tamtych latach było złego dla ludzi. Nigdy nie porównywalna polski do zachodu bo to nie ten ''zachód''. Raczej wschód tylko trochę lepszy od Ukrainy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko myślisz że "Ameryke odkryłaś" ? Przecież o tym sie tu mówi głośno i gęsto od zawsze. Po stopniu zaskoczenia gdybyś nie pisała po polsku to pomyślałabym że nigdy tu nie byłaś nawet dawno temu. Mniemam więc że przyszłaś tu ludzi przydołować i chwaląc sie własnym lepszym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się tam bardzo dobrze żyje w PL, starcza na wszystko, jestem tu szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Nie przyszłam nikogo dołować, tylko podnieść niektóre mamy na duchu, nie dziwcie się, że na wiele rzeczy was nie stać, bo prawda jest taka, że w Polsce wypłaty są małe, a koszty życia wysokie, codzienność kosztuje więcej niż ludzi na to stać, a takie zastaw się a postaw się to polska mentalność. Nie wiem czy przeglądacie ogłoszenia komornicze, ile luksusowych mieszkań, samochodów i domów trafia pod młotek. Najgorzej, że każda pracująca Polka pracuje na 2 emerytów i 3 alkoholików, gdyby system w Polsce był taki jak w USA, że wypłata trafia tylko do ciebie, sama płacisz ubezpieczenie itd. to na starość nikt nie musiałby biedować na emeryturze :) w USA nie ma opieki społecznej, dlatego jest mnóstwo bezdomnych, w Polsce ten problem w ogóle nie istnieje zauważyliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce nie ma bezdomnych??? dziewczyno zastanów się o czym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko zauważ, że zagranicą musisz często opłacić sobie ubezpieczenie zdrowotne, bo nie ma państwowego, musisz opłacić obowiązkowe ubezpieczenie nieruchomości co w Polsce jest abstrakcją, w niektórych krajach musisz zapłacić za winietę na rower, bo inaczej nigdzie nim nie wyjedziesz z domu, do tego musisz zapłacić za wynajem mieszkania lub domu, bo nie opłaca się kupować, dlatego że rynek nieruchomości nie jest płynny i nie można później sprzedać, także to co zarabiasz nie idzie tylko w spożywkę i ciuchy wbrew temu co ci się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ceny żywności wcale nie są tak niskie jak piszesz, bo dobra certyfikowana żywność, która jest teraz w ofercie każdej sieci sklepów na zachodzie jest droższa niż zwykła i dyskontowa, a zauważ że coraz większy odsetek populacji po nią sięga, dlatego jest coraz łatwiej dostępna. Z chemią jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy głupi rząd, wiesz co zrobili w Rumunii ? Obniżyli VAT z 24 do 20% i wiesz jaki był skutek tego ? Gwałtownie wzrosła sprzedaż, a wpływy z VATu nie zmalały po mimo obniżki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W USA nie ma opieki społecznej??? chyba byłaś tam tylko na wycieczce. Tak się składa ze mam ciotke która mieszka w Tampie i pracuje jako pracownik opieki społecznej... A może nie, skoro opieki społecznej tam nie ma? Co do życia w Polsce-tanio nie jest, ale wszystko zależy od jakości produktów. na zachodzie też można kupić coś tanie ale i jakość jest gorsza. ja nie narzekam, z mezem dorobilismy się praca własnych rąk mieszkania w 40 tysiecznym mieście oddalonym o 30 minut od stolicy, budujemy tez dom w miasteczku 35 km od stolicy z bardzo dobra komunikacja- 3 km do zjazdu na autostradę można też jechać pkp. życie codzienne? kupuję nieprzetworzone produkty, choć pracuje to mam czas zrobić porządny obiad bo mam dobrze wyposażona kuchnie-zmywarka, robot wielofunkcyjny, kombinat, parowar, kuchenka z dobrym piekarnikiem i gazem pod szkłem. samo wyposażenie kuchni jest warte więcej niż niejeden samochód... W tym nasz bo ma 10 lat i w tym roku będziemy wymieniac-znów kupimy 3letnie i 6-7lat pojezdzimy. nie narzekam na swoje życie w tym kraju. przez 3 lata studiów w wakacje pracowałam w Anglii, Francji i Holandii i wcale tam tak różowo nie bylo-większość Polaków jak tam jedzie pracować na sezon to bierze pół torby zupek chińskich bo jedzenie tam też do tanich nie należy. Jako dziecko i nastolatka odwiedziłam kilka państw turystycznie-M.in. właśnie GB i wtedy inaczej oceniała życie tam, na początku lat 90tych wydawało mi się ze tam jest raj na ziemi, ale mieszkając tam 3 miesiące i pracując w tym raju doświadczyłam jak ciężko tam trzeba pracować żeby coś mieć. W Polsce jest bardzo mało osób na wynajętych miesxkaniach-np w porównaniu do USA. Tam w miastach ludzie na wynajmie żyją, a hipoteki za domy niejednokrotnie splacaja po 2 pokolenia. także u nas nie jest az tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. w Polsce za litr polskiego bio mleka w plastikowej butelce płacę 5 zł, a zagranicą za litr lokalnego i to w worku (!) (do przelania we własnym zakresie) płacę 7 zł. To tylko przykład tych "niskich cen".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, pesje niskie ale jak kiedys pisal francuski dziennikarz Polska to kraj absurdow. Ludzie zarabiaja grosze a maja wystawione chaty, jezdza dobrymi autami, a w centrach handlowych sa wieczne kolejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. w Polsce za litr polskiego bio mleka w plastikowej butelce płacę 5 zł, a zagranicą za litr lokalnego i to w worku (!) (do przelania we własnym zakresie) płacę 7 zł. To tylko przykład tych "niskich cen". x Zgadza się. A teraz napisz jeszcze jakie jest minimalne wynagrodzenie tam gdzie mieszkasz i ile litrów tego mleka za nie kupisz. Poczytaj np. o wskaźniku big maca i zobaczysz gdzie żyje się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK, w Polsce jest bieda. Niemcowi łatwiej spłacić kredyt za mieszkanie czy dom niż Polakowi. Takie same stawki a zarobki u nas 4 razy gorsze. Tak, jest bieda. Dla mnie Polska to trzeci świat. Zastanawiam sie nad wyjazem razme z mężem. gdyby nie praca męża bylibysmy biedakami bo ja malo zarabiam mimo nienajgorszych studiów wyżsyzch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obawiaj sie, teraz będziemy rozmnażać się jak króliki bo za darmo tj. za pieprzenie sie rząd daje po 500 zl, jedynie biedni to będą bezdzietni, z jednym dzieckiem albo emeryci, bo to są osoby które pracują, a u nas za prace płaci sie jałmużną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , OK. To teraz tak: - te "7 zł" to jest u mnie mniej niż 1/4 godzinnej pensji netto MINIMALNEJ (jakieś 22-23%) Chcesz mi powiedzieć, że minimalna w Polsce wynosi co najmniej 25zł na rękę za godzinę, skoro to mleko jest wg ciebie takie "tanie"? :D No bez jaj!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tak dużo tych mlek mogę sobie kupić, bo muszę opłacić mieszkanie, media, zdrowotne, majątkowe, trzeci filar, komunikację miejską, więc wbrew temu co ci się wydaje wcale na forsie nie śpię. A wynagrodzenia nie możemy porównywać, bo nie mam polskiego dyplomu (sama edu. kosztowała mnie w wuj i jeszcze trochę). Gdybym nie liczyła kasy i kupowała co tylko, to dopłacałabym do butelki zamiast brać folię, bo różnica jest teoretycznie nie duża, choć w skali wydatków rocznych (dla mnie osobiście) znacząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajnie jest
Nie opuszczę Polski.Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma! Byłam w Niemczech u rodziny męża.Tam to dopiero jest syf, ulice brudne, markety w opłakanym stanie, a ludzie ubrani jak nędzarze.To ma być luksus?! Jeżeli jest praca to można żyć spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Usa nie ma opieki spolecznej???? Pierwsze slysze! Social service placi bidakom za mieszkania, jedzenie, ubezpieczenia zdrowotne, czarni i hiszpanie wcale nie musza pracowac bo wszystko dostaja od panstwa, tylko my bialasy musimy na to robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowicie ze nie ma biedy? Ze ludzie kupuja w galeriach, ze pelne wozki? Domy wystawiaja ludzie ktorzy wzieli kredyt i ten dom nie jest ich przez 30 lat, lub ci ktorzy pracuja za granica a tu sie buduja, lub ci ktorych stac ale to jest maly procent lekarze, politycy, notariusze itd. Znacie kogos kto zarabia w Polsce, nie ma kredytu a buduje sobie dom, nie jest lekarzem itd?? Z Polskiej pensji nie mozna sie dorobic. Kto kupuje w galeriach? Ja u siebie w malym miescie widuje glownie mlodziez spedzajaca tak wolny czas, ludzi mlodych pomieszkujacych u rodzicow, ktorzy maja pieniadze dla siebie, ewentualnie nadal lekarze, osoby ktore w tym kraju zarabiaja prawdziwe pieniadze. Uwaga nie kazdy moze byc lekarzem, adwokatem, politykiem i miec wlasna restauracje. Dla nas ludzi malych miast bez pomocy rodzicow jest niewyobrazalnie ciezko dorobic sie czegokolwiek. Uwazam ze to jest niewolnictwo, jesli z dwoch pensji z mezem jestesmy w stanie zarobic na wynajecie mieszkania bo swojego nie mamy, jedzenie, paliwo na dojazd do pracy i czesci do samochodu, na chemie i kosmetyki (myc sie trzeba), ewentualnie od czasu do czasu kupic sobie jakies ubranie w kiku bo na spodnie za 200 zl nas nie stac. To jest bogactwo. Nie stac nas na nowy samochod gdy stary sie zepsuje, nie mamy swojego kata, placimy obcym za dach nad glowa, nie stac nas na potomstwo jesli wiem ze po macierzynskim nie bede miala pracy. ALe przeciez polska w porownaniu do ukrainy to kraj mlekiem i miodem plynacy. Nie mowiac juz o afryce. Tylko zauwazcie ze ludzie gdzies indziej zyjacy maja inne potrzeby i inne wydatki. To ze jemy syf z biedronki po ktorym zdechniemy na raka, i mieszkamy placac za to jedna wyplate, gdzie jedna osoba robi na to caly miesiac nie znaczy ze jestesmy zamozni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiaraumysłow
Autorko masz racje oczywiście , ze jest bieda i trzeba byc ślepym żeby tego nie widzieć, Większość ludzi żyje od wypłaty do wypłaty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że jest bieda i ludzie zawistni i beznadziejni o takie porównanie mamy piątkę dzieci pracujemy ciężko i do tej pory komentarze typu : no macie wydatki i obowiązki o dobrzy z was rodzice dbacie o dzieci kochacie się A TERAZ no uje jedne pincet i pincet będą kraść :-) polska to faktycznie absurd już nikogo nie interesuje że my dalej pracujemy i nie mamy zamiaru przestać :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×