Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stach111

Wielki problem z długością stosunku :)))

Polecane posty

Gość stach111

Nie wiem ile osób też ma ten problem i dlaczego tak się dzieje, ale bardzo szybko dochodzę. Czasem nie ma już szans na zmianę pozycji bo robi mi się tam na dole tak przyjemnie że jak chcę trochę dłużej to musiałbym praktycznie przestać się poruszać ale taka przerwa to i dla partnerki jest fatalna i też niewiele da, bo przy ponowieniu za chwile ten moment znowu nadchodzi. Napiszcie proszę ile u was średnio to trwa ale chodzi mi o taki czysty seks, nie wliczając pieszczot, gry wstępnej itd. czyli mówiąc bardzo technicznie - od wejścia w kobietę. Bo ja już jestem załamany. A i koniecznie ile macie lat bo inaczej pewnie to wygląda u 16latka a inaczej 40. I jak często współżyjecie. Ja 30 lat, 2x w tygodniu ale przeważnie w weekendy (może tu jest przyczyna, chociaż nie do końca bo często się masturbuje więc nie jest to kwesta abstynencji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i oczywiście w tytule mialo być :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szybko dochodzę, więc nie lubię długich stosunków. 15 minut samego seksu to dla mnie max, po którym zaczynam się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio robili na ten temat ogólnoeuropejskie badania i średnia stosunku wyszła niecałe 5 minut z czego najsłabiej wypadli tak pożądani Turcy którym wystarczały niecałe 3 minuty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stach111
dodam, że moja partnerka akurat potrzebuje dłużej więc jest masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×