tesciwowa rząda częstszych wizyt z córka! jak mam się zachować!!

Wyczuła syna, że uległ jej i że go przekreci, więc to wykorzystuje! Winny jest mąż jak najbardziej! Gdyby nie czuła się pewniej nie było by takich sytuacji..

Durna prowokacja a wyt jak zawsze łykacie jak leci:) Wiem kto to bredzi:)

Tak, to jest prawda-winny maz. Powinien jasno wypowiedzieć sie (oczywiscie za zona bo to z nia teraz tworzy najbliższa rodzine) i wtedy matka by miała jasna sytuacje. A tak...wślizguje sie z każdej strony byle było jej. Moj maz utemperował swoja matkę kilka razy, ja kontruje dość czesto a najlepiej to ograniczyć wizyty :D Co to znaczy ze za mało widują dziecko-15minut nie starczy??? A gdzie jest napisane ze trzeba spotykać sie kilka razy w tygodniu po kilka godzin???? My teściowej nie widujemy w jakis odgórnie narzuconych dniach i godzinach. Powiem wiecej, czasem nie widujemy sie po 2/3 tygodnie i ŻYJEMY bo dziecko potrzebuje rodzicow-szczęśliwych a nie nabuzowanych.

My towniez mamusie meza widujemy co 2,3 tygodnie. Nie bylo komu odwiedzac nas jak bylismy sami to dlaczego teraz ma ktos u nas non stop siedziec? Jasno to powiedzielismy tesciom, ale mieli zd****** Oni nigdy te nie byli suptelni i maja pretensje o to ze nie przychodzimy do nich z dzieckiem. Konflikt trwa od dluzszego czasu wiec po cholere? Zeby sasiedzi widzieli? Ja opryskliwosci i chamstwa tolerowac nie bede, a przy dziecku niechce sie klocic wiec omijamy agresorow.

Widzenia z taką babcią to tylko w obecności kuratora sądowego

Typowe polskie idiotki doradzaja autorce, zeby przyjmowala wredna, wyxywajaca ja trsciowa POD SWOj wlasny dom...

Kurcze! Ja nie znam i nie znałam ojca mamy a mojej babci.i co z tego? Nie ubolewam nad tym wcale,lata mi to! Śmieszy mnie jak to próbujecie autorkę przymusic dobrem dziecka by babuszka miała tak częste kontakty. Dla dzieci są i powinni być najważniejsi rodzice, oczywiście ci którzy dbają i kochają swoje dziecko! Znam jedną babcię i starcza mi za dwie! A że tamta skrzywdziła moja mamę, więc teraz niech ma to na co zasłużyła! Ojciec też nie chce mieć kontaktu z nią, mimo że mama wcale mu nie broni, zaznaczam że mam świetną teściową, mądra, taktowna, skromną kobietka, Co szczęka opadła?

O matko,mam 2 synowe.nigdy bym się tak nie zachowała! I nie zachowuje! Zamiast żyć swoim życiem. Naprawdę nie rozumiem takich kobiet. Chcą przyjada super,nie przyjadą to nie becze. Tyle że moje synowe to świetne żony, matki i przyszywane córki :-) trzeba zachowywać się jak przystało a nie wymuszania, histerie, ehhhh....

to co ja mam zrobić, ktoś napisał, że jakoś sie ułoży-ale relacje się nie ułozyły przed ślubem , w ciązy a po urodzeniu dziecka też nie, więc nie wierze, że jakoś to będzie.. no a jak reaguja wasze teściowe jak wy wychodzicie z domu podczas ich wizyt, jak ich unikacie? czy mąż nie ma wam za złe niechęci do jego matki? i ona sama nic nie mówi? czy może tak udajecie miłe, że nie zauważają braku sympatii do nich? moja właśnie przez moją nie chęć zrobiła mi raz awanture do męża, bo nie pozwoliłam jej o 21 spędzić czasu z synem. powiedziałam, że my chcemy już iść spać. (siedziala z nim ze 20 min, weszlam i powiedzialam to co powiedzialam) boże gdybym ja wyszła z synem podczas wizyty to chyba by po policje zadzwonili.. chyba ,muszę zacząc nagrywać teściów, a szczególnie teścia pijanego , jak sie kreci obok dziecka, zeby zbierac dowody, bo boje sie , ze zwiazek z mezem sie rozsypie przez tesciowa....

up

Jak można mieć syna i przejęzyczyć się że sie ma córkę ? To jest technicznie niemożliwe

Jest możliwe kiedy zakłada sie prowo

czyli mój temat jest taki dziwny , że aż niewiarygodne, że jest prawdziwy?? napisałam córka, bo mam 7 letnią córkę, nie wiem pomyliłam się i tyle, ale z nią nie było takiego problemu bo nie mieszkaliśmy tutaj gdy córa była małutka tylko wynajmowaliśmy daleko stąd.

głupia, roszczeniowa dzidzia nie dorosła do bycia matką

Chciałaś, to masz:) Ale fajnie się to czyta. Lepsze niż Świat wg Kiepskich,, :)

Chodziłam kiedyś z takim typem synuś mamusi. Niech Bóg broni! Jak po miesiącu zaczęła żeby założyć wspólne konto żeby zbierać na wesele pogonilam!